Sentymentalana podróż do dzieciństwa...:-))))
Kiedy tylko usłyszałam, że "Muppety" pojawią się na dużym ekranie, to jednego byłam pewna-muszę to zobaczyć!!! Jako dziecko byłam ich wielką fanką. Muszę przyznać, że się nie zawiodłam:-)))). Miss Piggy po prostu genialna, uwielbiam ją:-). Jej stroje, gesty, ekspresja, wypowiadane kwestie!!! No i oczywiście Kermit, ach Kermit;-). Niezawodna jak zawsze loża komentatora, to jest to!!! Chcąc pozostać do końca obiektywną, muszę dodać jednak, iż w moim odbiorze najsłabszym ogniwem w całej produkcji jest gra aktorska, która momentami kojarzyła mi się niestety z kinem bollywoodzkim:-(. Ja jednak, w ogólnej ocenie, przymykam na to oko, gdyż moja ogromna sympatia do Muppetów kompensuje nawet fabularne słabości i niedociągnięcia!!!
8
1