Norymberga

Temat dostępny też na forum: Filmy
Opinie do filmu: Norymberga.

Przeczytaj o filmie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Film dobry, ale nie porywające

Film obejrzałem z ciekawością jak fan historii. No więc jak się jest fanem historii to rewelacji lepiej nie oczekiwać. Film jest dobry. Taki na 7 - 7,5 pkt na 10. Mogłby być krótszy o 20 minut, byłby lepszy. Z filmu pamięta się trzech aktorów - Russela, faceta grającego psychiatrę i wojskowego z siwymi włosami na sztorc. Reszta aktorów przemija, jak śnieg po jednym dniu padania. Muzyka bez wyrazu. Nie pamięta się w ogóle żadnego wątku muzycznego. Gra momentami sztuczna - zwłaszcza gdy pojawia się kobieta dziennikarka. Russel Crowe bez wątplienia jest esencją tego filmu. Momentami za bardzo w kółko powtarzane 6 milionów ofiar żydowskich, podczas gdy pozostałe 64 miliony są praktycznie pomijane (a informacja jest na początku filmu, że łącznie zginęło 70 milionów ludzi). Film chciałby momentami wzruszać, zwłaszcza przy miałko-ckliwej historii tłumacza, co jest w sumie i**otyczne, bo rzekomo nauczył się on mówić idealnie po angielsku przez 4 lata spędzone w USA. Mało prawdopodobne. Właściwie niemożliwe. Film nie oddaje też sensu i charakteru procesu norymberskiego, zaledwie muska ten temat. Trochę szkoda, bo można to było zrobić dużo lepiej, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego znaczną długość. Czy warto się wybrać? Ja nie żałuję. Ale to film na 1 obejrzenie. Może za kilka lat jeszcze raz, choć wątpię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cenzura

A jaka treść jest dozwolona?ja napisałem o przestrodze ,tylko,co w tym niedozwolonego?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0