Jak w tytule co o tym myślicie po co ta wymiana

A no po to żeby znajomy gajcego zarobił i zgarnął kupe siana za wymianę i tyle.
A ja się pytam po jaką cholerę zamawiają takie stolec które trzeba co chwile wymieniać ? O ile się nie mylę to te liczniki mają ważność hm ile (5) lat ?
A najważniejsza sprawa dlaczego nas nie pytają o zdanie co do tych pomierników

Po części Michał1 masz rację ,ale wodomierze też są wymieniane co 3 lata
bo tracą homologację .
Pytanie ile my za te pomierniki zapłacimy i jak one będą wykazywały nasze zużycie?

no właśnie wodomierze też są z taką kijową homologacją czemu nie np na 5 lat ?
a co z tymi badziewnymi kamerami które niby są ale to tak jak by ich nie było itp itd można wymieniać

I tu jesteś w wielkim błędzie.Spółdzielnia to nie prywatna firma ale stowarzyszenie spółdzielców czyli wszystkich tam mieszkających.
O większości spraw się decyduje na walnych zgromadzeniach.Ale jeśli takie się odbywa to przychodzi może kilka osób to nie ma co się czepiać że ktoś tam o czymś decyduje.
To spółdzielcy wybierają radę nadzorczą.

Orientował się ktoś może, co spółdzielnia oferuje mieszkańcom, którym termin wymiany nie pasuje? Godziny 13-16 w środku tygodnia są śmieszne... Wbrew pozorom nie wszyscy mieszkańcy Zaspy to emeryci.

U mnie jest info o godzinach 16-20 ,więc już ktoś będzie w domu

Ogólnie terminy są dwa - w różnych godzinach, by pasowało zarówno emerytom jak i osobom pracującym ;) po pierwszym terminie po ok 2 tygodniach będzie drugi :)

Pomierniki czyli podzielniki kosztów ciepłą są na 10lat - bo na tyle są baterie (plus pół roku zapasu na wymianę na nowe urządzenia).

Nie wiem ile za te przyjdzie nam zapłacić, ale wiem że te są o tyle lepsze że zdalnie odczytywane i nikt nie będzie nam sprawdzał co roku do rozliczenia :)

A poza tym wg mnie ista jest o wiele lepszą firmą niż metrona :/ metrona dwa razy mi podpadła - chcieli mnie oskubać z kasy :/

Słoneczko ,a wymienili Ci już te liczniki? U nas nie było wymiany,mimo,że
w każdym podanym terminie ktoś w domu był.

Przy okazji gratulacje ,kiedyś musimy się spotkać na spacerku sąsiadko.
Moja "pociecha "ma 8 m-cy

Mi wymienili w czwartek - mieliśmy 2 przedziały czasowe i ten ranny nam nie pasował, ale wieczorem byliśmy :)

Panowie szybko załatwili sprawę, dokładnie i bardzo sympatycznie :)
I powiem Ci że do nas się "dobijali" jak czasami jacyś z reklamami ;P dzwonek i pukanie ;)

Napisz mi na priv adres tzn blok i klatka;)

No ja już się nie mogę doczekać kiedy moja pociecha będzie z nami bym mogła na spacery chodzić :D