jw, coz moge dodac warunek konieczny to 3 przymiotnik, osobniki USTAWIONE płci zenskiej sa nie-do-zniesienia. Wymagaja cudow z mtv, kredytow na 1000lat i zycia ksiezniczki. Duzo sie da ale ......... :) wiek 20-30.

O mnie - hmmmmmm 27l, sam z braku czasu i checi....czasami, pracuje, juz sie nie uczy, w wolnym czasie smigam na koparce albo ladowarce ;) , podlaczam elektryke:P maluje szpachluje, masuje , ustawiam kregoslupy itd :D nie ma rzeczy NO CAN DO . Mam mgr jakby kogos interesowalo, ale nie jest mi zbytnio przydatne. Sporty nie sa mi obce - praktycznie wszystkie poza szachami i strzelectwem.

Palacym i pustakom mowimy stanowcze nie ! bez poczucia humoru rowniez........

Magisterkę masz i jeździsz koparką? To gratuluje zaradności hehe

jeżdżąc koparką można nieźle zarobić dlatego się pochwalił...

aaaaaaaaaaaa to sorry, zawracam honory hehehe

nie jezdze zawodowo, umiem - LUBIE - natomiast takich szydercow i twardzieli jak ty to cale szczescie spotykam tylko na NECIE.

kompleksy Kolega musi mieć większe niż Mount Everest skoro unika radzących sobie kobiet jak ognia...

hmm a moze jakas kobieta by sie wypowiedziala.... bo hmmmm nic nie wnosisz blablaniem...... nie szukam ciebie........i to napewno, kolego poza bogata a zaradna sa WIELKIE ROZNICE

Tak się akurat składa, że kobietą jestem....

hehh, ustawione są nie do zniesienia więc lepiej poznać Kopciuszka i go sobie przysposobić, tudzież ubezwłasnowolnić finansowo, żaaaal

taaa, a kase to jednak ma bo na koparce dyma heheh

ino tą kasę w banku chowa, co by ta głupia w skarpetach nie szukała..hehe

Buahahahahahahahahhaahha dobre.

widzisz...... zal - wole miec normalna babke niz takiego wolnego ptaka....

a teraz podsumowanie, nikt nie napisal nic sensownego,

1. panowie - maja bol ze zarabiaja po 2000 i siedza i pierdza na stolkach klepiac bide i biorac kredyty na 40lat.

2. nie pracuje na koparce ;) i nie wiem - moze macie hobby typu skladanie ludzikow albo malowanie panien widzianych w filmach XXX... ja lubie koparki..... takie MESKIE ZAJECIE :P czego raczej nie ogarniecie , ciekawe czy ktorys z was umie naprawic silnik a pozniej pojsc do klienta i porozmawiac po ang/niem/norw na temat metod fizjoterapeutycznych.......

3. panie - wypowiedziala sie 1czy 2 na poziomie wiek 14. - no coz wlasnie dlatego wkrotce panowie z pl rowniez beda szukac zon za wschodnia granica, bo sie w D poprzewracalo .......... gdybym to ja faktycznie pracowal na koparce..... TO WYBACZCIE ludki drogie - bylbym z tego dumny.......

oxxy - najwyrazniej nie dorastamy Tobie do pięt :P

no to Hal ma konferencję....;/

al - que pasa?

tzn konkurencje......;)))))))))

;)...

oxxy....a normalna, to jaka, według Ciebie?

Oxxy, bardzo mi się Twój post podobał. Uważam, że wiele dziewczyn, które za dobrze sobie radzą zawodowo to nieznośne zołzy - feminizm uderza im do głowy. Gdyby nie to, że w styczniu wyszłam za mąż umówiłabym się z Tobą, a tak... mogę tylko szczęścia życzyć:)

Ja się zastanawiam - ile to jest w przełożeniu na NETTO - USTAWIONA;)

@kati a Ciebie mąż wziął ustawioną czy biedną........
szukam wyłącznie dla siebie życiowej odpowiedzi.......
pozdrawiam......

Mój obecny mąż "wziął";) mnie gdy zaczynałam dzienne studia. Przez całe studia dorabiałam na czym się dało. Aktualnie mam cudowną, ale nisko płatną pracę. Ślub wzięliśmy po blisko 9-ciu latach życia we dwoje.Dodam jeszcze, że odpuściliśmy sobie wesele. Wcale nad tym nie płaczę. Raz, że nas nie stać, dwa - chyba nie jesteśmy takim typem ludzi, którym sprawiają frajdę fontanny czekolady, suknie za kilka tysięcy czy inne bzdurki. Mamy siebie, mamy książki, mamy wyjazdy w plener... i tyle:)

W sumie to masakra obruszasz się o stwierdzenie faktu, że koparkowi mają nieźle a obrażasz pustaki. A one stanowią fundamenty większości stawianych u nas mniejszych budynków.....

m. - mocne :P

:) życie...
tak to jest jak każdy doszukuje się prawdy ukrytej a akurat w tym temacie możemy popłynąc...

Hmm..nie wiem dlaczego i o co chodzi, ale ten zainteresował mnie ten osobnik :)

@kati albo źle interpretuje albo jeszcze nic nie piłem wedle przykazania @fanky_kovala.........
umówiła byś się z oxxy gdyby nie ślub a z obecnym mężem jesteście razem 9 lat i jest wam super choć z kasą się nie przelewa to tak na prawdę co tobą kieruje......... słabość do koparek........

@kati pewnie jest psychoanalitykiem i próbuje chłopaka podnieść na duchu...
a przy okazji będzie się doktoryzować :P
tylko co z tymi, których ten wątek mógł dotknąć? czy dana nam będzie terapia grupowa?

@m nie zaczynaj ........;)))).....zaraz zaraz a tu są chusteczki.....;P

Ale o co Wam chodzi? To, ze facet pomimo wykształcenia nie boi się, że sobie rączki pobrudzi, wcale źle o nim nie świadczy. Wręcz przeciwnie...

ja tam do koparek nic nie mam akurat :P

nie ma co drążyć tu łupków nie będzie......;P
powodzenia w poszukiwaniach.......;)

nie przynajmniej mi nie o to chodzi za to wielki szacun dla kolegi, że ma dwie sprawne ręce.
ale niech nie przykleja łatki wszystkim innym, ok niech stawia swoje wymagania ale bez obrażania

w sumie to nawet bym się nadawała bo jestem biedną nauczycielka bez kredytu na tysiąc lat i nalogu tytoniowego ;)

jeśli zaczynasz wypisywać takie rzeczy to albo jesteś w desperacji albo masz owulacje........:P

pudło - mam PMS :P

FF ochłoń - jak chcesz sie przejechać koparką to Ci załatwię taka atrakcję :D

mysle ze to by bylo niezwykle wzbogacajace doswiadczenie* :P

* bez urazy dla operatorow koparek

Ok w marcu masz załatwione :)

thnx :)

chyba, że jednak oxxy dojdzie do wniosku, ze warto Cię zaprosić....
gorzej jeśli co nie co CI minie...

ja pewnie jestem jego wrogiem publicznym nr 1 :P

Oj tam oj tak od razu nr 1 :)

jakbym mial tylko takich wrogow ....... :D wrogiem moim jest tylko osoba ktora sie smieje ze mnie i nie ze mna ........ ahhhhh zapomnialem dodac ;) mam jeszcze 1 ceche :P wkurzam ADM wp i trojmiasto tak mocno ze co jakis czas mnie blokuja :D

Al, źle interpretujesz. Umówiłabym się, gdybym była samotna. Może ja też źle ubrałam myśl w słowa. Sam ślub nic nie zmienił. Rozumiem oxxy'ego a koparki akurat mnie nie kręcą:P Kręci mnie to, że szuka mądrej i biednej, co z kolei rozumiem jako niechęć do materializmu i feminizmu na siłę.

fundamenty jak pustaki ;) z roznego materialu robione ;) i roznie sie ROZJEZDZAJA ;)

aaa i ile to ta biedna ? hmmm - ponizej 2000netto - tak sonbie teoretyzuje...... i najchetniej zeby nie mieszkala juz z mamusia :D, poza tym moze byc calkowicie samodzielna - nie zmienia to faktu, ze ma byc NORMALNA ludzka i miec wady ale nie wredoty i madrosci chodzacej......etc.

Ktoś się zjeżył...
Widzisz gdybyś tak się znał to byś głupot nie gadał.
Biedna z 2000 oj teraz to ruszy lawina... hihi
Sorry ale Ty to się faktycznie z choinki urwałeś i w którymś momencie wciskasz nam niezły kit.
A bmw też ma mieć czy wystarczy że mamusia ma?

mniej niz 2k i mieszkajaca i utrzymujaca sie samodzielnie to chyba na stancji jedynie

"poza tym moze byc calkowicie samodzielna" - hehh tzn ze musi potrafic wiazac sznurowadla i poslugiwac sie sztućcami? :P

oprócz sznurowadeł jeszcze kurtkę umie zapiąć.......
czy Wy już coś piliście beze mnie.......
no to wyszło z worka ale oxxy dajesz i uwierz że wiele pań biednych z 2 na rękę własnym M się już ogłaszało i nic straconego....
pozdrawiam.......

Ło matko, biedna z 2 tys, samodzielna, bez mamusi...chyba mi sie śni...albo oxxy ma "piękne " sny...:))))

Aaaaa...i nie za mądra? To może ma z 800, rower po dziadku, ale kompa nie ma...to jak ją chcesz znależć tutaj?

haha, ogloszenie nieaktualne ;) wyjdzcie z tego czato-forum bo zajecia nie macie chyba. a co do niezalezna...... ehhhhhh mam swoje mieszkania i nie intersuje mnie czy babka cos ma czy mieszka na stacji...... POZDRAWIAM i GOOD BYE

uff, jednego malkontenta bez poczucia humoru mniej :)))

ja tu nie widzialem braku poczucia humoru. raczej byl realista, ja podobnie uwazam....... widocznie TU sa inne zasady jak w POlityce

Przyroda nie znosi próżni. Już jest następny.

hmm tak czytam i czytam i niezłe jaja się na tym poście porobiły. Nie wiem dlaczego od razu każdy kogoś "krytykuje" zamiast pogadać normalnie to zawsze jakieś ale się znajdzie. Nieistotne jest to ile się zarabia i na jakim jest się stanowisku, to mądrości w życiu na pewno nie przyniesie ani nie rozwinie naszej inteligencji. Nie można na ludzi patrzeć przez pryzmat pieniądza ani to w jaki sposób zarabia, to czy jeździsz koparką czy pracujesz za biurkiem siedząc wygodnie w fotelu i jeszcze na stanowisku dyrektora/prezesa. Nie można nikomu ująć mądrości i inteligencji tylko dlatego, że zarabia mniej bądź więcej. To my kształtujemy nasz charakter a nie pieniądze, które bardzo często potrafią zawrócić w głowie ale mądry człowiek nie da się temu. Szkoda, że taki post się rozwinął w tym kierunku, widocznie nikt nie zrozumiał tego co miał do przekazania założyciel posta. Pozdrawiam oxxy :)

No to może wyjaśnij nam, zwykłym zjadaczom chleba co autor miał na myśli.