Re: Poznam Pana marynarza
skoro tak twierdzisz, pewnie znasz ciekawsze miejsca ;)
==
Oczywiście, że znam ciekawsze miejsca od portowych sklepów, knajp, nocnych klubów i tym podobnych "marynarskich przybytków"..
Ale raczej nie spotykam w nich zbyt wielu marynarzy, chociaż może są ale ja się za nimi nie rozglądam.
Powiem Ci wprost,,,,wejdź na tym portalu i "sex i sponsorowane" i znajdziesz tam 100 ogłoszeń na dzień przez panie,,,,i tak jest wszędzie, tylko pytanie, czy ja chce z tego korzystać. Odpowiem Ci, choć pewnie nie uwierzysz, nie korzystam. Ani w Polsce ani za granicą
==
Nie wchodzę na matrymonialno-towarzyskie ogłoszenia ale wiem, że takie zjawisko istnieje. Istniało i będzie istnieć. Wielu ludzi bowiem nie stać na nic innego, więc zadowalają się tym, co moża kupić za pieniądze, ciało...
na tym się absolutnie nie skupiam, tylko wkurza mnie, że dziewczyny patrzą na mnie, jak się dowiedzą, że pływam jako skarbonkę.
==
To mów, że Ty tam tylko sprzątasz :D
Jest taka zasada: "To czego się obawiałem, spotkało mnie".
Nie bądż przesadnie wyczulowny na punkcie materialnym - pomyśl, że jest wielu bogatszych mężczyzn od Ciebie mających wspaniałe żony i szczęśliwe rodziny... Skoro im się udało, nic nie stoi na przeszkodzie by i Tobie również.
"Nie patrz na to , patrz na serce" ;)
==
I teraz zastosuj te słowa Ty sam, w praktyce. Pamiętaj, że to nie przeciwności się przyciągają, ale podobieństwa.
akurat nie miałem pomysłu na nick ;P a zalogowałem się, żeby tutaj odpowiedzieć na pytanie koleżanki
==
Żeby odpowiedzieć, nie trzeba się tutaj wcale logować. Można pisać z przysłowiowej "ulicy" jak ja i wielu innych.
0
2