zawiedziona
Kiepski, naprawdę nudny i czuję się oszukana. Po "Między słowami" spodziewałam się po Sofii czegoś naprawdę dobrego. Film nie ma ani puenty, ani przesłania, dłużące się sceny i tak naprawdę mało realny obraz życia bogatego celebryty. Szkoda czasu, ja go niestety zmarnowałam bo do końca wierzyłam że coś jednak się wydarzy. A tu psikus, nuda, nuda i jeszcze raz nuda. A tak a propos to ferrari było czarne.
0
0