Wiem,że temat ten poruszany był już niejednokrotnie, jednak ze skutkiem raczej mizernym:( idzie wiosn, pogoda coraz ładniejsza, wiec pomysł spaceru z dzieckiem wydaje sie być całkiem kuszący. Szkoda tylko, ze odechiewa się go juz po jakiś 100 m!!! Psie kupy są po prostu wszędzie. Nie wystarczy juz pilnowanie dziecka, zeby nie wchodziło na trawnik. Przejście chodnikiem też wymaga nie lada uwagi.
ludzie, opamiętajcie sie! Chcecie mieć psa to po nim sprzątajcie.

wiem, ze niektórzy żyją jak w średniowieczu - w jednej izbie ze zwierzętami. Ale to nie znaczy, że wszyscy wokół muszą ponosić konekwencje prymitywnych fanaberii tych brudasów.

...wiem,ze niektorzy zyja jak w sredniowieczu.."

dowiedz sie czym charakteryzował sie ten okres a potem pisz!

czy ktos słyszał aby domena po upadku cesarstwa i licznych najazdow
i wstecznictwa naukowegobyło mieszkanie ze zwierzetami?????

sprzatanie po psach i czystosc na ulicy,chodnikach trawnikach to rzeczywiscie nasza wspolna sprawa i powinno sie sprzatac po sobie
---
jak twoje dzieci zechca rbek,chomika albo przyniosa biedronki do domu-to bedziesz krzyczał wniebogłosy skazczac na najwyzszy mebel-----"sredniowiecze ratunku!"