Świetny wystrój, ale muzyka psuje wszystko
Do takiego wnętrza pasowałyby mi cięższe, bardziej "mroczne" klimaty - jakiś industrial w stylu Coila, może metal. Dyskotekowe, popowe hity nijak nie współgrają z otoczeniem. Szkoda, bo mógłby to być wyjątkowy, alternatywny klub, teraz jest po prostu jednym z wielu. Ja rozumiem, że chodzi o to, żeby przyciągnąć masy, ale jak ktoś się stara zrobić klub dla wszystkich, to w efekcie wychodzi, że dla nikogo. Mimo wszystko polecam, bo klub wizualnie bardzo mi się podoba.