Siadaj na TRON
Muszę przyznać że ostatnim obrazem 3D oglądanym przeze mnie był Avatar.Nie chciałem niszczyć sobie wspomnień o technice 3D innymi popierdółkami.Dopiero Tron skusił mnie do założenia okularów i muszę przyznać że sprawił się godnie!
Fabuła jak zwykle nieco infantylna(zresztą po raz kolejny zwiastun zdradza zbyt wiele a poza tym jak ktoś chce ambitnego kina to zapraszam np. do Żaka), ale to ma być rozrywka I TAKĄ JEST NA PEWNO! Na początku byłem trochę zniesmaczony małą ilością efektów ale już na wstępie filmu autorzy mówią nam że część filmu jest w technice 2D,więc czekałem.Później było już tylko lepiej,fantastyczna kolorystyka i wizja elektronicznego świata znakomicie komponują się z mnogością efektów specjalnych.Zdecydowanie polecam zwłaszcza że nie jest to bajka do której są dorzucone efekty...ten film był od początku robiony z myślą o 3D!
11
2