Wrażenia z Marszu Niepodległości

Po nocnym powrocie z Warszawy, od rana sprawdzam w stacjach radiowych aktualny stan Frontu Jedności Przekazu i Prikazu. Radio Gdańsk, zawsze w fazie opóźnione za główną linią,oczywiście kontynuuje linię wyrażoną już wcześniej w haśle "Czego Warszawa może się nauczyć od Gdańska ?" i choć jest pewien postęp, bo słyszałem głos, iż pochody przypominają pochody pierwszomajowe, to ta jaskółka wiosny nie czyni. Żaba nadal się pcha do pierwszego rzędu i wysuwa łapkę gdy kują konie. Redaktorzy muszą brnąć w tę psychologiczną pułapkę i wierzyć w wersję oficjalnie lansowaną.

Tak więc w mediach mętnego nurtu zmieniło się niewiele i mogę przejść do konkretów. Sytuacja zmieniła się
zdecydowanie od Marszu wrzesniowego i to widać. Media śpiewają starą śpiewkę, ich rola maleje,ukrywają swoje identyfikatory i tracą wpływ na zachowania ludzi. Zanim przejdę do Marszu Niepodległości, zwrócę uwagę na rzecz charakterystyczną - zupełnie pomija się spektakularną inicjatywę Krucjaty Różańcowej, która zorganizowała przy Sejmie mszę polową a następnie opasała budynek Sejmu łańcuchem uczestników odmawiających różaniec. Byłem w części Marszu zorganizowanej przez środowiska Klubów Gazety Polskiej, która zaplanowała udział w końcowej części marsz, bo program przewidywał pójście aż pod pomnik

Piłsudskiego. Gdy ruszyła pierwsza część marszu, w tej fazie doszło do, moim zdaniem, prowokacji policyjnej, o czym potem. Włączenie się naszej kolumny, oczekującej na Placu Defilad, do Marszu, zostało wstrzymane i chodziły pogłoski o próbie jedo rozwiązania. Organizatorzy jednak zachowali zimną krew i wytrzymali a ponieważ w tej części Marszu uczestniczyła oficjalna delegacja węgierska, władze zdecydowały się w końcu Marsz odblokować, gdy sytuacja na skrzyżowaniu Jerozolimskich i Marszałkowskiej uspokoiła się. Olbrzymia kolumna ruszyła Marszałkowską i rozpoczął się festiwal haseł i przyśpiewek, w związku z czym mogę teraz jedynie szeptać.

Wróćmy jednak do prowokacji - władza prowokować musi, bo taka jej natura, by utrzymać się w jakiś sposób na powierzchni a to jest jedyna rzecz, na którą ją stać. Ale nie jest w stanie sprowokować środowisk dobrze
zorganizowanych i politycznie przygotowanych na prowokacje. Może prowokować jedynie rosnącą liczbę małolatów, które mają coraz mniejsze szanse i coraz większe problemy z zyciem w postpeerelu i tu szykują pętlę na własną szyję, bo przyszłość należy do młodych, ktorzy się radykalizują.

Tak więc władza prowokowała i tym razem, bo środowiska niezależne i dobrze zorganizowane, choć nie zagrażające porządkowi publicznemu , to w sposób oczywisty zagrażają jej antydemokratycznemu monopolowi politycznemu. Prowokacje były czytelne, bo na własne oczy ja i ludzie maszerujący obok Marszałkowską widzieliśmy stojące lub przemieszczające się ZOMO a przy nich grupy zamaskowanych, zakapturzonych funkcjonariuszy po cywilnemu. Maszerujący ludzie śmiali się, kpili z nich, robili im zdjęcia, śpiewali i gwizdali przechodząc obok obstawionych przez nich urzędów państwowych - tyle ZOMO wobec pokojowo nastawionych uczestników, w tym niektórych z wózkami z dziećmi. No i sprawdza się stare hasło "Oni stoją am gdzie stało ZOMO".

Dominowali ludzie młodzi a średnia wykształcenia była grubo powyżej średniej krajowej. To była społeczna i
polityczna elita. Sprowokować takie środowiska władzy się nie udaje, może im jedynie uprzykrzać życie np.
inwigilując ludzi jadących na Marsz - nasz autokar był krzykrotnie zatrzymywany do kontroli przez ustawione celowo na trasie patrole.

Tak więc mieliśmy powtórkę z rozrywki bo ta władza nie ma żadnego pomysłu na politykę, ale widać jednocześnie wzrost siły ogólnonarodowej opozycji, bo Marsz Niepodległośći nie był jedyną demonstracją w listopadzie. Przecież parę dni wcześniej miała inna potężne demonstracja - pielgrzymka Rodzin Radia Maryja do Rzymu.

A teraz sprawdzę relacje z całości Marszu, bo moje obserwacje, ze środka, są autentyczne ale niestety fragmentaryczne.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Wrażenia z Marszu Niepodległości

http://youtu.be/oTUcFXvpLCE

za rok jadę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

Karol Nawrocki pozwany za naruszenie dóbr osobistych wdowy po zamordowanym (3 odpowiedzi)

Nikosiu. Istotny wątek też w kontekście wyborów. Chodzi o głębszy kontekst tej sprawy. Karol...

Czy Donald Tusk to faszysta? (71 odpowiedzi)

Witam szanownych forumowiczów, rozważam kto jest kto na scenie politycznej. Zaczynam się...

Karol Nawrocki vel Tadeusz Batyr (12 odpowiedzi)

Niedawno w ogólnopolskich mediach toczyła się i toczy dyskusja dotycząca osoby niejakiego Karola...