Zakopane i okolice na 3 - 4 dni -15-18 sty (snowboard, narty) tylko koleżeńsko
Zakopane i okolice na 3 - 4 dni -15-18 sty (snowboard, narty) tylko koleżeńsko
ZAKOPANE I OKOLICE NA 3 - 4 DNI -15-18 sty (SNOWBOARD, NARTY) TYLKO KOLEŻEŃSKO K czy M (does not matter)
15 stycznia jadę na 3-4 dni własnym środkiem transportu sam lub nie sam do Zakopanego ew Białki Tatrzańskiej.
Skąd pomysł? Nie wyobrażam sobie sezonu bez deski na nogach. Jestem na urlopie jedynym w roku więc termin nie ulega zmianom. Na miejscu bedzie grupa znajomych z którymi bedzie można się spotkać lub nie koniecznie. Nie chce nikogo ciągnąć do ludzi, których ktoś nie zna a poznawać może nie chcieć. Grono bynajmniej może być szersze na samym miejscu. Nocleg ogarnę na chwilach. Wykluczam wspólne spanie w jednym łóżku. Komfort, swoboda i zabawa wyłącznie na stoku ew przy cytrynówce wieczorem towarzysko w szerszym gronie (którą zaprawiam swoim zwyczajem)
Towarzystwo kobiece czy męskie bez znaczenia. Ważne by ktoś miał odwagę wjechać na szczyt i zjechać na desce czy nartach a nie na tyłku. ;)
Koszt dla takiej osoby to nocleg do podziału na pół + wyżywienie + ew wypożyczenie sprzetu jesli ktoś nie ma by zabrać ze sobą. Wyjazd bezpieczny odbiór i dowóz od drzwi do drzwi. Kawa czy piwo zapoznawcze przed wyjazdem konieczne dla potwierdzenia statusu zainteresowania i zrozumienia ogłoszenia. Koszt paliwa moge przyjąć na siebie by uatrakcyjnić wyjazd dla ew zainteresowanych bo i tak tam jadę sam czy nie sam. Jesli ktoś się bedzie chciał dorzucić pozostawiam to wyłącznie w jego kwesti
reszta na telefon email czy przy spotkaniu.
wyjazd wyłącznie towarzyski bez podtekstu zabarwionego w jakimkolwiek kolorze. Organizator (ja - rozsadny z humorem, 25 lat, właściciel firmy, po studiach) konkretny i wygadany przez co walki z nudą nie będzie.
oczekuję powaznego podejścia i realnych odpowiedzi.
pozdrawiam
ZAKOPANE I OKOLICE NA 3 - 4 DNI -15-18 sty (SNOWBOARD, NARTY) TYLKO KOLEŻEŃSKO K czy M (does not matter)
15 stycznia jadę na 3-4 dni własnym środkiem transportu sam lub nie sam do Zakopanego ew Białki Tatrzańskiej.
Skąd pomysł? Nie wyobrażam sobie sezonu bez deski na nogach. Jestem na urlopie jedynym w roku więc termin nie ulega zmianom. Na miejscu bedzie grupa znajomych z którymi bedzie można się spotkać lub nie koniecznie. Nie chce nikogo ciągnąć do ludzi, których ktoś nie zna a poznawać może nie chcieć. Grono bynajmniej może być szersze na samym miejscu. Nocleg ogarnę na chwilach. Wykluczam wspólne spanie w jednym łóżku. Komfort, swoboda i zabawa wyłącznie na stoku ew przy cytrynówce wieczorem towarzysko w szerszym gronie (którą zaprawiam swoim zwyczajem)
Towarzystwo kobiece czy męskie bez znaczenia. Ważne by ktoś miał odwagę wjechać na szczyt i zjechać na desce czy nartach a nie na tyłku. ;)
Koszt dla takiej osoby to nocleg do podziału na pół + wyżywienie + ew wypożyczenie sprzetu jesli ktoś nie ma by zabrać ze sobą. Wyjazd bezpieczny odbiór i dowóz od drzwi do drzwi. Kawa czy piwo zapoznawcze przed wyjazdem konieczne dla potwierdzenia statusu zainteresowania i zrozumienia ogłoszenia. Koszt paliwa moge przyjąć na siebie by uatrakcyjnić wyjazd dla ew zainteresowanych bo i tak tam jadę sam czy nie sam. Jesli ktoś się bedzie chciał dorzucić pozostawiam to wyłącznie w jego kwesti
reszta na telefon email czy przy spotkaniu.
wyjazd wyłącznie towarzyski bez podtekstu zabarwionego w jakimkolwiek kolorze. Organizator (ja - rozsadny z humorem, 25 lat, właściciel firmy, po studiach) konkretny i wygadany przez co walki z nudą nie będzie.
oczekuję powaznego podejścia i realnych odpowiedzi.
pozdrawiam

