Re: co się stało z japą??
Japa to tylko i wyłącznie lata 90. Wtedy jeszcze nie było za dużo zagranicznych sieciówek w Polsce, a i hot-dogi w Japie były całkiem smaczne i dobrze podane.
Potem zaczęli na wszystkim oszczędzać. Jedzenie było tak podawane, że wysypywało się na cały stół. Zielone ręczniki papierowe zamiast serwetek - żenada. Obsługa, w czasach gdy już inni postawili na szacunek wobec klienta, w Japie nadal była opryskliwa. Jedzenie z czasem zrobiło się zwykłym odpadem w bułce.
Wieczorna, żulerska, klientela tego baru też zniechęcała normalnych ludzi do odwiedzania. Sam przez to menelstwo wolałem jechać do MAC-a przy Uniwerku.
11
1