czosnek

Witam, bylismy na kolacji w sobotni wieczór.
ładny lokal, uśmiechnięta obsługa, klimatyzacja - super.
A potem?
Białe wino w brudnej karafce, wymienione na czystą karafkę z ciepłym winem..
Pyszna sola!! Jak już się do niej dogrzebiesz w litrach sosu. No i czosnek - ja wiem - włoska kuchnia. Ale to nie może być 1/3 talerza!!!
Tiramisu - nie ma nic wspólnego z tiramisu. Płąskie. Biszkopt dolne nasączony tak, że się rozmywał. Biszkopt górny - wcale nie nasączony. No i za nic tam szukać amaretto czy koniaku...
Szkoda, liczę na poprawę.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czosnek

Marta , jesteś z Warszawy? Bo to wszystko tłumaczy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0