Mam wątpliwości czy w tym lokalu pracują "profesjonalisci" zarowno w kuchni jak i na sali (poza jedną Panią-menager-której widać zależało). Przypadkowa zbieranina kelnerów-którzy nie mają pojęcia o obsłudze resteuracji(roznoszenie dań i ustawienie ich na stołach w odpowiednich odległościach, oraz zbieranie pojedyńczych naczyń)To wspomnienie to jakiś koszmar, a powinno być inaczej.Jeżeli restauracja robi fuszerkę to negatywna opinia na jej temat bardzo łatwo się rozchodzi i nie mam zamiaru tego ukrywać. W interesie firmy jest dbanie o klienta. Jeżeli ktoś nawalił to należy zawsze w takich sytuacjach reagować. Ja bardzo rzadko korzystam z takiej możliwości. Szanuje osoby pracujące w obsłudze klienta, choć nie znoszę fuszerki.W tym przypadku nie jestem w stanie milczeć.Stanowczo odradzam.Smaczne jedzenie to podstawa a tu o niczym takim nie można mówić.Wstyd coś takiego podawać gościom.Zawiedliśmy się. NIE POLECAM!!!

porażka.Magda Gessler powinna ich odwiedzić i nauczyć gotowania.