kiepska obsługa
16.11.2014r. godz.20:30-przykłąd jak funkcjonuje obsługa, nikogo na tafli,dochodzi do wypadku chłopaka zabierają na noszach, obsługa nie widzi jak szleją od paru minut, jeden z obsługi stoi na środku obcałowuje i ściska narzeczoną, drugi w kurtce obsługi jeździ z mikrofonem. Włącza go i bawiąc się wychodzą dziwne dźwięki. Żenada a to miejskie lodowisko. Mam wrażenie że to prywatna własność paru gówniarzy z obsługi. Tak jest od paru sezonów.