labradorka biszkoptowa,2 lata
oddam labradorkę dwuletnią,wychowana przy dziecku,spokojna i ułożona.Okazało się,że dziecko ma alergię,więc musimy oddać niestety pieska :( w zamian oczekujemy jakiejś fajnej zabawki dla synka-na pocieszenie,ponieważ dla niego to trauma. tylko kontakt telefoniczny

Zobacz ogłoszenie »

Ech - bez komentarza....

Alergie czasem wychodzą nawet w dorosłym życiu lub po długim czasie,a jak nie ma się nic mądrego do powiedzenia to proponuję się nie wypowiadać...

...życzę Wam, aby Was nikt nie oddał, gdy się znudzicie lub zestarzejecie....

zgadzam się z opinią Babci......

pies tez ma uczucia,skąd pewność że pies nie będzie miłl traumy.....

szkoda że nie mam warunk€w bo z chęćią bym przyją pieska dla dzieciaków

Ale z niektórych to przygłupy! Ja uczuliłam się na sierść psa dopiero w wieku 38lat, mimo, że wcześniej miałam psa wiele lat! Więc najpierw poczytajcie coś o alergiach a nie głupoty piszecie!

coraz czesciej dzieci niby maja alergie na psy własnie tydzień temu wziełam 3 miesiecznego amstafa i nie żałuje decyzji bo to jeszcze szczeniak

Ciekawe, że nie myślą o traumie " spokojnej i ułożonej " labradorce !!!

Przygłup, Ty chyba dzieci nie masz. Wiesz jak wygląda alergia u dziecka, jak się meczy? Kocham zwierzaki, ale wybór między szczęściem i zdrowiem dziecka a psa jest dla mnie oczywisty. A dla Ciebie? A może jesteś psychopatą?

Ja mam troje....psa i kota również..ale zanim zdecydowałam się na zwierzaki zrobiłam badania alergiczne.Kilka ukłuć i mam pewność że moje dzieci nie mają alergii....za to mają towarzyszy na dobre i złe...po to jest to badanie aby nie krzywdzić ani dzieci ani zwierząt.Moja siostra też tak zrobiłam i nie żałuje....

Zdefiniuj ....proszę Aśka.

Zgadzam się z tym ze alergia występuje po latach ale jeżeli kto bierze psa powinien najpierw zastanowić się co robi.Ja jak planowałam dziecko to myślałam i o alergii jaka może wystąpić u dziecka i o psie.Jest 21 wiek i można tanio zrobić badania alergiczne.Faktem jest iż zdrowie dziecka jest najważniejsze ale pies to nie zabawka którą można sobie od tak oddać czy wyrzucić.To zwierze też ma uczucia.......wiec kto jest większym przygłupem,ten co myśli czy ten co najpierw robi....Aśka.....

o co tyle szumu chyba lepiej oddac komus kto bedzie kochac psiaka niz zostawic w schronisku lub co gorsza gdzies porzucic!!!

Wiem co pisze ponieważ sama ma 3 dzieci,kota i psa.Zanim zdecydowałam się na zwierzaki porobiłam badania...kilka ukłuć i moja dzieci mają towarzyszy na dobre i złe....

Zamilcz już!

prawda boli czy gryzie........

Tu nie chodzi o prawdę, chodzi o te głupie komentarze.
To super,że myszka2205 ma psy , koty i dzieci i h*j wie co jeszcze.
Jak ktos chce oddac psa- jego sprawa.

pies nie uczula tak jak kot
na psa ma uczulemie tylko 10 procent dzieci wobec 100 procent i sa to te dzieci co od urodzenia nie byly chowane przy psie

rozpętała się dyskusja o niczym.Co jedna osoba to mądrzejsza.Osobista sprawa tego kto oddaje.A chyba lepiej znaleźć psu dom,gdzie będą o niego dbać niż,żeby przywiązać go do drzewa czy,żeby gnił w schronisku.

skoro to dziecko ma alergie a piesek dobrze ułożony to chyba nie ma dylematu
a po za tym szybciej znajdzie się ktoś kto zaadoptuje dziecko,
i dla pieska z wdzięczności kupi jakiś smakołyk

Po co Pan brał pieska, a teraz go odaje, głupota ludzka nie zna granic. Pies też ma uczucia, to przecież członek rodziny ehhhh

żeby nie miał traumy, ((gdybyś oddała dziecko)), to ludzie i worek karmy i fajną zabawkę kupią ...a przecież labradorka bez alergii, spokojna i ułożona - żal oddawać.

Witam,moge poprosic zdjecie pieska na meila?nadia660@wp.pl

Zdjęcie wysłałam na maila.

No dobrze, macie racje, niema żadnej alergii,
po prostu nie potrafie radzić sibie z tym psem,
myślałam ze wyrośnie z niszczenia mebli i obsikiwania dywanu.

Zaś w lesie nie potrafiłabym zostawić.

i BRAWO za odwagę !!!