Niestety obsluga lokalu pozostawia wiel do zyczenia, popadli chyba w rutyne i pracuja bo musza, panie ze skwasniała miną podają talerze zza pleców, przy tym nigdy sie nie usmiechając, generalnie czasy Prl'u- do wymiany. Jedzenie stosunkowo niedrogie i porcje spore, jakis czas temu zareklamawałam pizze ufo- z przestarzała piersia z kurczaka, nie oddajac pieniedzy kelner zabral talerz i burknąl : " do widzenia"....bardzo sie zawiodłam :/