pijak przy Nowotnej
Przy bloku, tuż obok przystanku autobusowego nowotna stał zawsze taki żul pewnie chory psychicznie co zaczepiał ludzi, miedzy innymi mnie, przez co bałam sie obok przechodzić i nie tylko ja. A teraz go juz tam długo nie ma, ktos wie co sie z nim dzieje?