nie dość że kelnerkę musiałam łapać gdy podeszła posprzątać sąsiedni stolik nie wysłuchała całego zamówienia tylko sie obróciła i zmuszona byłam wykrzyczeć dalsze zamówienie.To najpierw otrzymałam danie,które sama musiałam sobie sięgnąć z drugiego końca stołu następnie po prośbie dostałam sztućce.Zostałam poproszona o zmianę stolika gdyż ten był od 15:30 zarezerwowany,więc przesiadłam się.Chcąc zamówić deser musiałam znów długo czekać na obsłużenie.Potem kelnerka przyniosła rachunek nie pytając czy nie życzę sobie jeszcze czegoś. Po prostu skandal.