znowu całonocne hałasy,policja wie,urząd miasta wie ,nawet Pan Prezydent wie co dzieje się na Przeróbce,ale nikt nie robi porządku z całonocnym zakłócaniem spokoju.Krzyki ,wyzwiska,wulgaryzmy,pewna mamuśka ze swoim synalkiem kryminalistą popijają i drą geby że spać nie można.Wywieście tą patologie gdzieś na zadupie,bo inni chą spac,a w policji pracuje kolezanka kryminalisty-tak się chwali- i kumoterstwo kto dzwonił itp...

wielu patoli chwali sie ze ma znajomych na policji, no ale może w patologicznych kręgach zakładanie obrączek na nadgarstki to oznaka przyjaźni.. wiec ja bym sie nie sugerował tym co kozaczki pierdziela.. ich psychika jest dość obciążona ;( piwo, zioło, wódka, zioło, winko, ściecha.. ;) no kto by to wytrzymał ;)))... ja myślę tak : POSŁAĆ PROF. GLINSKIEGO, ON JEST LEKIEM NA CAŁE ZŁO HAHAHAHAH

człowieku co Ty piszesz,nie mieszkasz z patologią,nie widziałeś pijanych w szale pijackim to się nie wtracaj

Sie nie wtrącam... Tylko do kogo ludzie macie pretensje??? Jest taki nr. 997.. I dzwonic, dzwonić az do znudzenia dzwonić i tyle! A skoro jest jak jest to widać większości mieszkańców nie obchodzi co sie dzieję pod ich oknami..