Dzień w dzień od paru lat doręczam paczki do osób prywatnych na terenie gdańska. O 7 na bazie sortowanie. Ok 10 wyjeżdzam na rejon i wracam 19-20, a w okresie świątecznym nawet 23. Lubie swoją prace. Dziennie nie udaje mi się złapać ok 1 do 3 osób. A mniej więcej raz w tygodniu trafiam na osobę która ma się za boga a kuriera za śmiecia. Myślą że kurier ma jedną paczkę i jedzie specjalnie z nią do niego... I wtedy taki nie zadowolony siada i pisze jak to go zle potraktowali... Naród polski jest taki że lubimy na głos tylko obwiniać i poniżać. Gdyby każdy zadowolony klient miał ocenić współprace z dpd t0 średnia byłaby napewno powyżej 5... Na mnie też są składane skargi raz na jakiś czas... Bo zawsze znajdzie sie klient ą ę:) bo nie podjechał o 15.00, bo nie poczekał 10 minut, bo nie wniósł, bo nie rozpakował, nie podłaczył:)

Zgadzam sie z DUM-em w 100% niektórzy ludzie traktuja nas jak smieci bez wyrozumiałości . Płaca za przesyłke ok 20 zł i mysla że jestesmy ich własnościa .

A ja sie tu zgodze z Kolegami,jak mamy 60-80 adresow to nie mamy czasu zeby czekac az ktos raczy sie zjawic po przesylke,a pozniej jeszcze ma pretensje

no to jak wytłumaczyć fakt, że CAŁY dzień próbuję dodzwonić się do centrali w Gdańsku - bez skutku, na koniec dnia czytam w systemie, że ...paczkę próbowano dostarczyć, tyle tylko że byłem cały czas w domu i jakoś nikt nie próbował!! firma, która w taki prymitywny sposób okłamuje klientów nie zasługuje na szacunek. to są fakty. żenada!