mam "powikłania" po zabiegu, WNM, zaburzenia statyki narządów, neuralgię pourazową, miałam laparoskopię + łyżeczkowanie, jestem kaleką od zabiegu, a szpital nie ma sobie nic do zarzucenia
niestety nie ułoży, bez zabiegu naprawczego nic nie da się zrobić, a ginekolodzy nie widzą problemu. Stanowczo odradzam redłowo. Jeśli chodzi o torbiele zwłaszcza endometriozę, polecam wrocław na nfz, dr nabzdyk, tyle że ona przyjmuje prywatnie, ale operuje na nfz, żałuję że tam nie pojechałam
W Lutym miałam laparoskopię na ginekologi w Szpitalu Copernicus. Operował mnie dr Jankowski. Bardzo polecam, zabieg trwał godz, ładnie zszyto mi miejsca i mam tylko 3 mało widoczne blizny. Miałam potworniak, na kontroli poszpitalnej inny ginekolog stwierdził, ze zostałam bardzo ładnie zoperowana i jajnik na którym byl guz zostal w idealnym stanie.