Opinie do artykułu: Lech Wałęsa na jednym zdjęciu z Wojciechem Cejrowskim.

Wspólną fotografią z Wojciechem Cejrowskim zakończył się sobotni spacer Lecha Wałęsy po Jarmarku św. Dominika. Zdjęcie trafiło na oficjalny profil facebookowy byłego prezydenta i zdążyło już wzbudzić sporo emocji wśród internautów.

Słynący z prawicowych i konserwatywnych poglądów podróżnik wiele razy, także w ostatnim czasie, zajmował ostre stanowisko w sprawach światopoglądowych, ostro komentując bieżące wydarzenia w Polsce i na świecie. Jest częstym gościem programu TVP Info ...

patrz na siebie, a nie jak mi się żyje : - ))

I w tym samym ubraniu. Kto go wachal ten wie o czym pisze.

co to nie ty.

w necie na klozecie

A co do ludzi dzisiejszych: Chyba im za dobrze się żyje...

Ten pseudo-katolik opowiadał takie brednie, np. tekst aby Macierewicz rozdał w trybie pilnym broń polskim kibolom stadionowym aby robili porządek w kraju i jeszcze wieksze idiotyzmy. Do zobaczenia w necie cały wywiad! . Warto zobaczyć .

...chyba Urugwaju.

Szacun dla Pana Cejrowskiego,idealny kandydat na prezydenta Polski ,jest prawdomówny,nazywa rzeczy po imieniu no i przede wszystkim prezentuje nieskazitelną linię polskiej państwowości .Pan Lech W. powinien brać przykład z takich ludzi jak Pan Cejrowski no i wytłumaczyć się narodowi za tego bolka .

Ja w stanie stanie wojennym byłem za strajk aresztowany , nie jak ci pisowscy pseudodziałacze, komuna wiele w moim młodym życiu narobiła złego ,a ja nigdy nie poszedłem po ordery. Ale nie o tym chciałem napisać a mianowicie wielu działaczy z tamtych czasów znałem osobiście na czele z Wałęsą . On tam w stoczni był od początku i to on wygrał ten strajk i naszą wolność dziesięć lat później. Dobrze ktoś napisał ,że nim dalej od stanu wojennego tym więcej zasłużonych działaczy.

Na dołku zapewne kopniaki i plakacze, teksty o długich obecnie nocach i powrocie po ciemku dzieci ze szkoły itd. - kto przeżył, ten wie. Podpisałbym cokolwiek. Mówię to z całą świadomością.
Jest jednak spora różnica:
Twój krewny nie pchał się do prezydentury, nie wypinał piersi do odznaczeń i nie pluł jadem na wszystkich dookoła. Ba, sam mówi, że być może podpisał to i owo.
Widzisz tutaj różnice w stosunku do zachowania L. Wałęsy?

gnoje, parobasy!

pielgrzyma też zabili, że pokazał jak robić tory kolejowe,
nie rycz mała nie rycz, na cóż ci to.

Tak się składa, że w 1981 pracowałam i strajkowałam w 1980 w "remontówce"- poszłam do biura pracować, bo na studia się z braku miejsc nie dostałam-zabrakło tzw. punktów m. innymi- pochodzenie inteligenckie i działalność ojca w AK(ojciec nie doczekał strajków 80 roku).Miałam możliwość wychodzenia ze stoczni i powrotu każdego dnia - w pierwszych dniach strajku po nocach chodziłam do piekarni po chleb dla stoczniowców i na rowerku go dowoziłam. Nam uczestniczącym w strajku jest bardzo przykro, że najwięcej zasług przypisują sobie osoby, które tak jak Kaczyński w rzeczywistości niewiele albo nic nie zrobiły, nie spały na styropianie, nie grały w "piłkę"- panowie stoczniowcy będą wiedzieć o jaką chodzi .Czy Kaczyński i ludzie, którzy dziś go popierają przynieśli bochenek chleba, słoik zupy, czy powiadomili rodzinę kolegi, znajomego, sąsiada, że wszystko jest ok., że chłopy się trzymają, że potrzebują szczoteczki do zębów i maszynki do golenia, czy gaci na zmianę. NIE ! Oni nie spali na styropianie, nie podchodzili do bramy, by zobaczyć własne dzieci i żony. Dodam jeszcze, że mam w domu z tamtych czasów przepustkę odręcznie napisaną i jeśli komukolwiek i gdziekolwiek ją dam to jedynie p. Wałęsie, bo On też spal na styropianie przykryty kufajką

jak byłem mały