Co by tam nie powstało szybko zbankrutują. Karczemki to jakaś strefa prestiżu tylko zwykła sypialnia. Tu nie ma klienta zeby wydac pieniadz na cos innego niz jedzenie z netta czy biedronki czy tez inne niezbedne rzeczy sluzace do podtrzymania funkcji zyciowych.
    
    
         
        
                
                
        
            
            4
            
            9