Lubię to!
Choć dawno nie jestem już dzieckiem, na samą myśl o dentyście jeży mi się włos na karku. W As decnie pierwszy raz się nie spociłem:) Gabinet urządzony ze smakiem (zwłaszcza toaleta, w której są specjalne szczoteczki nasączone pastą), klimatyzowany, w poczekalni wygodna kanapa, przykuwający uwagę obraz oraz epokowy mikroskop z czasów Morgana i Kocha , świeżutka prasa o szerokim wachlarzu tematycznym. W trakcie zabiegu pozycja półleżąca, Pani doktor Dominika podała mi znieczulenie igłą tak cienką, że prawie nie czułem a potem nic nie bolało. Nawet wiertło ma jakby przyjemniejszy odgłos, choć wydziela dużo wody i trzeba dużo płukać. Ceny za usługi uczciwe. Generalnie As dent leczy nie tylko zęby ale i fobie. Kolejna sesja już za tydzień:)