Re: Luzne szprychy
mathias00 napisał(a):
> Sklep Wysepka we Wrzeszczu (...)
oj, unikać. Kiedyś mi się wydal fajnym sklepem, dopóki nie przyuważylem że ceny lubią tam bywać powyżej katalogowych. A już zupelnie mnie zrazilo jak fachowiec sprzedawca wciskający rower jakiejś lasce objaśniając różnice między rowerami kręcil "ten ma ramę ze stali chromowo-molibdenowej, a ten droższy (po dluższej chwili zastanowienia, i zapewne konstatacji że aluminium to to chyba jednak nie jest) też stalową, tylko z takiej dużo lepszej stali" (nb obydwa jak na mój gust ze zwyklej konstrukcyjnej), po czym, przechodząc do manetek (jedne mialy shimanowskie ST, drugie gripy), rzekl coś na ksztalt: "te mają przerzutki v-brejk, a te szift-brejk"
Szczena mi opadla, wsiadlem na rower i więcej moja noga w tym sklepie nie stanęla. Już wolę supermarket, obsluga równie kompetentna, a przynajmniej wiadomo czego się spodziewać
pozdr/W.
0
0