MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

hej, dodałam rocznik do naszego wątku, żeby się nie mylił z dziećmi z 2010r ;)

Nasza lista :)

Ewwa 07.10. - MAJA -1650g, 46cm, szpital Zaspa -> ptp 16.11
Sajwer 26.10. - IWA - 2400g, 48cm, szpital Zaspa -> ptp 14.11.
Alime 28.10. – MAJA - 3480g, szpital Wejherowo -> ptp 01.11
Basiab 28.10.- KRYSTIAN-4325g, 61cm ,szpital Zaspa->ptp. 12.11
Aleksandra27 02.11. - SZYMON - 3850g,57 cm- szpital Wojewódzki -> ptp 26.10
Olka1987 03.11- BŁAŻEJ- 3200g,54cm, szpital Redłowo ->ptp.02.11
Betrisa 05.11- EWA- 3515g,55 cm, szpital Swissmed -> ptp. 04.11
Warbuziaczek 05.11 -MILENKA- 4790g, 60cm, szpital Wojewódzki -> ptp.08.11
Eve 07.11 - ALEKSANDER - 3855g, 56 cm, szpital Kliniczna -> ptp.14.11
Megi1 07.11 - KONRAD - 3580g,56cm, szp. Wejherowo
Aga111 08.11 - FILIP - 3770g, 59 cm, szpital Wojewódzki ->ptp 09.11
Biedronka24 10.11 - OSCAR- 3520g, 50.5cm , szpital w Anglii -> ptp. 08.11
Kasia222 13.11- MARCEL - 3650g, 57cm, szpital w Niemczech -> ptp. 04.11
Salambo 14.11 - EMILKA - 3390g, 56cm, Szpital na Solcu-> ptp. 15.11
Paula81 15.11 - ZOSIA - 3400g, 59cm, szpital Zaspa -> ptp 05.11
Bogosia 15.11 -JAŚ - 2920g, 51cm, szpital Wojewódzki -> ptp 23.11
Agoosiaa 19.11 -LIDIA- 3110g, 53cm, szpital Wejherowo -> ptp.20.11
Gani 20.11 - AMELKA - 3990g, 57cm -> ptp 22.11
Martyna76 20.11 - MARTYNKA - 3680g, 57cm, szp. Kliniczna
Sara03 21.11 - PAULINKA - 2250g, 47cm, szpital Kliniczna -> ptp 26.12
Zabulka 22.11 -MAJA- 2440,55cm, szpital Wojewódzki -> ptp. 29.11
Agusia29 23.11 - OLIWIA - 3640g, 55cm - szpital Redłowo -> ptp 19.11
NataliaR 25.11 - MAKSIU - 3560g, 56cm, szp. Zaspa -> ptp. 27.11
Ojjka 28.11 - MARCELINA - 3890g, 52cm, szp. Kliniczna -> ptp. 27.11
LidiaM 01.12 - KASJAN - 3715g, 56cm,szp. Kliniczna -> ptp. 08.12
DominikaK 06.12 - dziewczynka szp.Wojewódzki -> ptp. 28.11
Moniall 07.12 - NIKODEM - 4020 g, 60 cm, szpital Zaspa
Izulucha 08.12 – BLANKA - 4500g, 58 cm, szp. Londyn ->ptp. 11.12
Crazy 09.12 – WERONIKA – 3145g, 54 cm, szp. Zaspa ->ptp. 08.12
Małgoś25 10.12 – AMELKA – 3595 g, 54 cm, szp. Kliniczna -> ptp. 12.12
Asikk 11.12 - LENA - 3650g, 58 cm, szp. Wejherowo ->ptp 28.11
Dorotaaaa 14.12 – NATALKA – 3420g, 56cm , szp. Zaspa -> ptp. 13.12
Kamila1869 14.12 - MAJA- 3030g, 53cm, szpital Zaspa -> ptp. 24.12
Medullah 19.12 - FRANEK- 3500g, 54cm, szpital Zaspa -> ptp. 05.12
Monako 22.12 - MAJA - 3620g, 55cm, szpital Kliniczna -> ptp.4.12
Go-siak 23.12 - JAGODA - szpital Kliniczna
Mała ciężarówka 25.12- LIWIA – 4025g, 55cm,szpital Kliniczna-> ptp. 22.12
Kasia31 28.12 – AMELKA - 2810 g, 52 cm, szp. Kliniczna -> ptp. 31.12
Kiccek 28.12 – ZUZIA - 3670 g, 56 cm, szpital Wojewódzki -> ptp. 25.12

a tu link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/MALUSZKI-I-MAMUSIE-LISTOPADOWE-I-GRUDNIOWE-CZ-65-t198311,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Oscar też jest chorutki. Ma katar, kaszel (chociaz próbuje nie kaszlec), bo za każdym razem jak kaszlnie, to płacze, aż tak Go boli gardełko. No i do tego ma gorączke :(. Bidulek. Wczoraj prawie całą noc nie spał i dzisiaj cały dzień siedział u mnie na kolanach. Byłam u lekarza i co? Jak to Angliki nic nie zapisał. "wszystko jest w porządku, tylko podawaj Mu syropek na zbicie gorączki".
Całe szczeście nie musze się zajmowac jutro synem koleżanki, bo nie wiem jak bym to zniosła. Oscarek chory, a Antoś diabeł tęskniacy za mama i płaczący przez całe 4GODZINY!!

Oscar mial 12,5 miesiaca jak zaczął chodzic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

gani byłabym Ci bardzo wdzięczna :) jak możesz to podpytaj :)

basiab, gratulacje :) trzech chłopaków w domu :)

Lidka też odpisałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Liwka miala 10 msc jak zaczeła sama chodzic.


u nas tez zeby i marudzenie ale zdrówko jest:)wiec najwazniejsze..narazie zadnych niepokojacych objawów u liwki nie widze wiec do zadnego lekarza sie nie wybieram.

Jak spowodowac zeby Liwka szła przy mnie na spacerze a nie uciekała wszedzie??? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Krystian zaczął chodzić samodzielnie jak miał 13 miesięcy

Warbuziaczku ja bym się poradziła ortopedy albo rehabilitanta, mój stawia lewą nóżkę do zewnątrz i rehabilitantka zaleciła nam kapcie-taka skarpetka z gumową podeszwą, mam je zakładać na kilka minut dziennie lewy na prawą nóżkę i odwrotnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

u nas też choróbsko, póki co tylko ja, złapałam katar i czuję sie jakby mnie tramwaj rozjechał, brrr

Ojjka jak się lepiej poczuję to ci podrzucimy tez pampersiaki i winiary


Byliśmy dziś na usg i będzie SYN :))) Mały pokazał się w całej okazałości, hihi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

zdrówka życzmy!!!

Mila zaczęła chodzić jak miła 11,5 mc. No i mam też do Was pytanie - strasznie koślawi nóżki, zwłaszcza lewą - tak stawia do wewnątrz - czy to normalne? Czy trzeba do ortopedy? Do szczepienia mamy jeszcze miesiąc, a nie chcę bez potrzeby pałętać się po przychodni żeby o to pytać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Zdrówka wszystkim chorującym!!

Byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Amelia waży 11,2kg i mierzy 85cm.

Ojjka, jeśli chcesz mogę zapytać znajomego księga. Będę z nim rozmawiała w sobotę.

Amelia zaczęła chodzić jak miała 14,5 miesiąca. Coraz ładniej jej to wychodzi, a witaminę D podaje się do 6 roku życia.

Byłyście na kontroli u ortopedy? Jakie jeszcze badania się teraz robi? Moja lekarka nic mi nie mówi. Sama muszę się o wszystko dopytywać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

crazy, ja podawałam na zmianę paracetamol w czopkach i nurofen w syropku.
ojjka wysyłam ci na PW galerię;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Crazy ja mojej z racji tego, że nie cierpi jakichkolwiek syropków dawałam na zbicie temperatury czopki.
Jak mała miała do 38,0 to dawałam jej co 8 godzin Nurofen 100 mg (musialam ścinać czubek, bo czopki mają tylko 125 mg) a jak miała większą czyli powyżej 38,0 to dawałam jej co 3,5 godziny na zmianę 150mg Eferalganu i później Nurofen 100 mg.
Podziałało ale minusem jest to, że dziecko nawet jak już nie dajesz czopków to przez kilka dni robi brzydką kupę:(
Przynajmniej u naszej małej tak jest, od wczoraj nie dostaje już czopków ale ta kupa jest brzydka :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

cholerka i u nas choróbsko. wczoraj kaszel a na wieczór katar gorączka marudzenie w nocy płacz :-( budziła sie co chwila a ja wymeczona tym bieganiem z sypialni do jej pokoiku wkoncu wziełam śpiwór i spałam przy jej łóżeczku. dzis w dzien udało mi sie zbić temp do 37 ale widze ze znowusz sie kładzie i marudzi, bidulka :-( co dajecie co robicie na zbicie gorączki?/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Lidka mam pytanie, masz może jeszcze na sprzedaż jakieś sukieneczki na 80-86 letnie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Lidka toi dałaś mi nitkę nadziei :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

ojjka, mój mąż mówił własnie, że u jego znajomych zmieniali ojca chrzestnego, ale jak i gdzie to załatwiali- nie wiem;(
moje maluchy jakiegoś wirusa złapały mały skończył antybiotyk, Kornelka się rozłożyła , ma straszny kaszel, dziś dostała ogrom leków i mały dziś zaczął kaszleć. dom wariatów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Ojjka, trudny orzech do zgryzienia. Chyba się tak nie da zmienić matki chrzestnej. Właściwie to najlepiej jak zapytasz w Kościele, no bo gdzie indziej? To nie jest sprawa urzędowa, tylko duchowa. Hmmmm....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Dziewczyny, mam do Was pytanie.

Mój syn 5 lat temu był chrzczony. Jego Chrzestną została moja bratowa.
Jednak w tej chwili chcielibyśmy z moim mężem to zmienić.
Tak naprawdę przez te 5 lat nie przejawiała "sama" z siebie zainteresowania moim synem, zawsze wychodziło to od nas albo od mojego brata.
Niestety ostatnimi czasy doszła do tego druga kwestia otóż moja bratowa zamierza rozwieźć się z moim bratem i wiem, że sama zerwie z nami kontakt a ja tym bardziej nie chce utrzymywać z nią jakiegokolwiek kontaktu tym bardziej nie chcę żeby mój syn miał cokolwiek z nią do czynienia

Czy wiecie gdzie można z tym fantem się zgłosić i gdzie dostać jakąkolwiek podpowiedź??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Jeśli chodzi o chodzenie, to mój zaczął jak skończył 9mcy, ale on od urodzenia mocno ruchliwy. Teraz biega szybciej ode mnie ;)

Zjada na śniadanko kaszkę z dodatkiem owoców (300ml kaszki + 150-160 owoców) robię na 2 butelki bo sie nie mieści, z tym, że owoce miksowane przeze mnie. To tak około 7 rano. Później zjada jogurt/serek homo/serek wiejski, potem kanapeczki z wędlinką, serem, pasztetem własnorobnym ;) bądź jajecznicę. Potem obiadek, zazwyczaj taki jak my. W międzyczasie jakiś owoc, ciasteczko itp. Pod wieczór kanapeczka czy coś w tym rodzaju, budyń ostatnio jadł. No i na wieczór około 200-250 mleka. No i w nocy już od około 3 tygodni mu nie daję, nawet jak się budzi to tylko na tulenie.

Wszystkim zdrówka życzę!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Konradek na sniadanko bardzo lubi makaron na mleku :) zjada tez chlebek z wedlinka , jajecznice, sera zoltego nie lubi bo to bleee:) za to na obiadek to zjada prawie wszystko co my:) sloiczkow to juz mu nie kupuje chyba od 10 msc jak mial:) najbardziej to lubi ziemniaczki z sosem i mieskiem i zupki wszelkiego rodzaju, zjada juz nawet grochowke:) i bardzo mu smakuje;

Konradek zaczal chodzic jak mial 10,5 miesiaca teraz zasuwa jakby mial motorek w tylku caly dzien jest w jednym ruchu :) no moze czasami przysiadzie zeby sie troche pobawic:) generalnie wspinaczka na wszystkie meble to jego ulubiona zabawa:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

Hej dziewczyny,

zdrowka wszystkim zycze. Jak wczesniej pisalam, jakies dwa tyg. temu moja Amelka przeszla trzydniowke. Nie minal kolejny tydzien a znow pojawila sie goraczka i okazalo sie,ze gardlo - dr zapisala jej polantybiotyk BAKTRIM. Jak malej sie polepszylo to mnie zlapalo gardlo i katar. Po kontrolnej wizycie u lekarza z mala bylo wszystko dobrze a nastepnego dnia z rana katar z nosa jak fontanna - podaje clemastinum i mam nadzieje,ze na tym sie skonczy.

Mam pytanie: czy podajecie swoim szkrabom jeszcze wit.D ?

Co do sniadanek: to w weekendy jak jestesmy wszyscy w domu, to chlebek z twarozkiem, kaszka z owocami. Kiedys wcinala jajecznice a teraz to tak sobie. Kluski tez lubi, no i ziemniaki. Kiedys zrobilam nalesniki i niestety, bleee. Co do jogurtow to podaje naturalny-lubi bardzo, danonki te malutkie i monte.

Moja zaczela chodzic jakos przed skonczonym 11 miesiacem.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

dziewczyny,
serdecznie Was pozdrawiam gratuluje nowo urodzonych dzieci i tych w brzuszku. Rzadko tu zaglądam, ze względu na prace. Napiszcie proszę ile miały Wasze dzieci jak zaczeły chodzic? A ile maja i jeszcze nie chodza. Moj synek ma ponad rok, i jeszcze nie chodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MALUSZKI I MAMUSIE LISTOPADOWE I GRUDNIOWE 2009 - CZ.65

daję jogurty zwykłe, na razie naturalne z domieszką owoców ale kupiłam właśnie wczoraj dla małej serduszko na spróbowanie, serek waniliowy lokalnej firmy (bez konserwantów) i serek wiejski też jej daję, żółty ser, twaróg, wczoraj zrobiłam jej płatki owsiane na krowim mleku i przymierzam się do płatków kukurydzianych
a z tego wszystkiego i tak najbardziej lubi kabanosy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0