Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010... CZ.2
Hej, hej! ;-)))
Ale nas dużo z terminem na 10 grudnia ;-)). Fajnie!
Ja nie mogę się doczekac kiedy zacznę kupować rzeczy dla dzidzi. Mój mąż to już by chętnie zaczął, ale go hamuję. Póki co kupiłam poduszkę do spania - taką długą, bo już mi czasem niewygodnie, to co mam się męczyć. No i dla siebie ciążowe ciuszki.
W sumie dawno się nie ważyłam - chyba muszę. Ale wydaje mi sie, że już więcej nie utyłam, tylko ok 2 kg. Ale w spodniach ciążowych już tylko chodzę, bo w innych strasznei nie wygodnie. Mam 2 pary do pracy i muszą mi wystarczyć i pożyczyłam od kol. jeansy ciążowe... ale są nie wygodne, zbyt obcisłe i chyba szybko je oddam. Kupiłam sobie na allegro dresy ciążowe i uzywane rybaczki (optymistycznie pomyślałam o lecie hehe).
0
0