MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

MRtusia – 11.11. – chłopczyk Szymon, 3380g, 54cm – ZASPA – cc
Aniak;) - 17.11 - chłopczyk Mikołaj, 3300g i 55 cm - cc
Mar-chew – 26.11. (05.12) – dziewczynka Hania, 2920g – UK – cc
Asienkaj - 01.12. (06.12.) - dziewczynka Hania, 3570g i 56cm - ZASPA
Sbj - 01.12. (12.12.) - chłopczyk Staś Franciszek , 3100g, 53cm, 8:30 - REDŁOWO - SN
Agus878 - 01.12 (10.12) - chłopczyk Patryk 2810g, 53cm - ZASPA - SN
Dziobus - 02.12 (30.11) - dziewczynka Zuzia, 2840g, 54cm - ZASPA - SN
Agusia:) - 05.12 (10.12) - dziewczynka Kornelia, 3580g, 53cm, 7:10 - KLINICZNA - SN
Anka165 - 06.12 (09.12) - chłopczyk, Łukaszek
Justa2684 - 07.12 - dziewczynka Aleksandra 4000g, 57cm, 10:20- REDŁOWO - SN
Dagmarka - 07.12 (12.12) - dziewczynka Laura - 3090g, 55 cm, ZASPA - cc
Galeria Magiczna - 7.12 (4.12) - dziewczynka Helenka, 3700g, 57cm, Redłowo, CC
Michalowa - 08.12 (10.12) - dziewczynka Lenka, 3050g, 54cm, 17:35 - REDŁOWO - SN
wiolka210 - 08.12 (24.12) - chłopczyk Oliwier, 3400g, 55cm, - REDŁOWO
Aniewa - 09.12 (11.12) - dziewczynka Basia 3550g, 57cm, 7:35
Anula78 - 09.12 (06.12) - chłopczyk Kubuś 3530g, 56cm, 16.40 - Kliniczna SN
Tusia9.12(18.12)dziewczynka Magdalenka 3100, 53cm zaspa
Maja - 10.12 (11.12) - chłopczyk Miłosz, 3700g, 60cm, 4:00 - WOJEWÓDZKI
Misica3 - 10.12- dziewczynka Hania 4770g, 60 cm godz 6:35 Wałbrzych
sylwiah-12.12(04.12)-chłopczyk Filipek 3820g,57cm godz 17:35
mamka - 13.12 (12.12) - chłopczyk Bartuś, 3550g, 56cm, 5:40 - REDŁOWO - SN
queen- 14.12 (25.12) - chłopczyk Michaś, 3495g, 57 cm, CC
LidkaJ-15.12 (11.12) - Magdusia 3680g, 56 cm, kliniczna- SN
Wiola77 - 16.12 (11.12) - Mateuszek ,3200g,55 cm godz 9:20 -wojewódzki-cc
GrudniowaIwa - 17.12.2010 (15.12) - dziewczynka Adrianna, 4300g, 59 cm, godz.16.37, CC
Ania-Gd - 20.12 (30.12) - dziewczynka Nikola, 2830g, 49cm, 20.45 - KLINICZNA - SN
BlueBell - 21.12 (31.12) - Natalka 3200g, 55cm, ZASPA - CC
Linaa - 22.12 - Aleksandra 4650, 57cm, Wejherowo - SN
Kulkaa - 24.12 (31.12) - dziewczynka Zuzia, 3450g, 55cm - ZASPA - SN
muszelka - 24.12 (03.01) dziewczynka Łucja, 3300g, 54cm, Kliniczna - CC
Anna1979-28.12 (31.12), Jacek, Zaspa CC
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś 3670g, 55 cm-12:35, ZASPA, SN
Trotka - 03.01 - dziewczynka Nikola 3420g, 57 cm-14.40 - WEJHEROWO-SN
Justyna_ - 07.01- chlopaczek, Marcin Jacek, 56cm, 4.000, godz 17.50 ZASPA


Mamusie grudniowe cz. 1
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-t158001,1,16.html?hl=grudniowe
Mamusie grudniowe cz. 2
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-2-t161023,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 3
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 4
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=168770&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 5
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-5-t171915,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 6
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=175621&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 7
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=180109&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 8
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-8-t183174,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 9
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-9-t186446,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 10
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-10-t190405,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 11
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-11-t192446,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 12
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-12-t194677,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 13
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-13-t196765,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 14
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-14-t198625,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 15
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-15-t200574,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 16
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-Grudniowe-2010-cz-16-t202860,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 17
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-17-t206348,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 18
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-CZ-18-t211246,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 19
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-CZ-19-t215779,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 20
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-cz-20-2010-t218977,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 21
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-21-t223270,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 23
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-CZ-23-t235652,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 24
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-24-t240821,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 25
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-25-t246768,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 26
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26-t251576,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 27
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27-t256459,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 28
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28-t263923,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-29-t271993,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-30-t280705,1,16.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Michałowa najserdeczniejsze życzenia zdrówka i wszystkiego co najlepsze dla ciebie i Bartusia
Fotki śliczne Bartuś też piękny chłopaczek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Dzięki Michalowa, może za parę lat nasze pociechy się spotkają;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Mamka - super! ;-) Jeszcze raz wszystkiego naj naj dla Was! ;-) Bartuś przystojniaczek!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

image

Uploaded with ImageShack.us

image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Hej dziewczyny,
Dziekujemy za życzenia:-)) Cały czas staram sie podczytywac co u Was i wnioskuję, że prawie u wszystkich ciagle zmagania z infekcjami
My dzisiaj tez świętujemy , ale raczej z jelitowką, która chłopacy złapali w sobote na urodzinkach. Wyprawialiśmy u mojej mamy , bo tak bylo wszystkim wygodnie,Bartuś był bardzo szczęśliwy.Torcik zamówiłam z Delicji ananasowy i przyznam szczerze, że był za cieżki, bo na masle!
Ale co tam nasze urodzinki....Muszelko, ogromnie współczuję, nawet nie chcę sobie wyobrazić co musiałaś przeżyć i Twoje maleństwo rownież...wierzę, że tak jak dziewczyny piszą, będzie dobrze i malenka sladu nie będzie miała i zapomni ten ból i cierpienie. Biedulka, głowa do góry, najgorsze już za Wami - a dla nas przestroga!
Dziewczyny Wasze corcie i synkowie są cudne, piękne sukienki.....no mamuskom też nic nie brakuje.
Wszystkim zdrowka życze, bo u nas z tym ostatnio problem:-)0
poniżej fotki ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin dla Bartusia i jego mamusi:-)

Muszelka, bardzo Ci współczuję tego co się stało. Nie martw się, wszystko będzie dobrze, rany się zagoją i z czasem zapomnicie o całym zajściu.

Dziewczyny super fotki powstawiałyście, dzieciaczki są przepiękne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Kabira - witaj! ;-). Co u Was?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Muszelko - strasznie mi przykro!!! Biedne maleństwo...Ty też! I nie zadręczaj się już tym, stało się, przy każdym mogło się to zdarzyć. Tak jak dziewczyny pisały wyżej, już tyle z dzieci spadło z łóżka, czy poobijało się...przecież to jest chwila. Każda z nas uważa na dziecko, a pewnych rzeczy i tak nieda się uniknąć. Rzeczywiście Wam przytrafiła się straszna sprawa, ale mam nadzieję, że rany szybko się zagoją i nie będzie po nich śladu. A mała szybko zapomni o tym wydazeniu. Ściskam Was bardzo mocno!!!
Na pocieszenie napisze Ci, że mojego kuzyna synek 10 lat temu również popazyl się wrzątkiem - wylał na siebie kawę, która stała na ławie i popazyl sobie brodę, szyję i pierś. Dość szybko wszystko się zagoiło, a mały ma tylko ledwo widoczną, jasną bliznę na zgięciu brody i szyji - wiemy o niej tylko my, bo tak jej nie widać. A tak nie ma śladu.

Nożyczki - krawcowa lub fryzjerka ;-).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

witam, caly czas Was czytam, ale czasu brak na pisanie. pracuje, wiec ciezko ze wszystkim
muszelka,wspolczuje, ale napewno bedzie dobrze. robimy co mozemy, zeby malenstwa uchronic, ale niestety nie zawsze sie udaje.
ja troche z innej beczki.potrzebuje nr tel do p. Kasi od fajnych tortow. podajcie plis na priva. szykuje sie do roczku mlodej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Ehhhhh a ja taka zla jestem, wczoraj jeszcze pisalam ze cud ze mala sie na roczku nie zarazila a dzis co? katar:( znowu sciaganie psikanie witaminy ja juz nie wiem gdzie ona to lapie, marznie czy sie zaraza... dopiero co byl i znowu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Muszelko, trzymajcie się! Bardzo mi przykro. Dobrze, że nam o tym napisałaś. Może dzieki temu, co Wam się przytrafiło, każda z nas będzie jeszcze uważniej przyglądać się swoim maluszkom. Być może tym samym pomogłaś, którejś z nas. Wiem, to żadne pocieszenie, ale chcę byś wiedziała, że tak myślę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

dzięki dziewczyny - musiałam się komuś wygadac.. jesteście jak wizyta u psychologa...codziennie przy zmianie opatrunków przeżywam to na nowo..ale jakoś sie trzymam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Muszeka bardzo Ci współczuję. Ale musisz wierzyć, że będzie dobrze. Ja poparzyłam się wrzątkiem wraz ze środkiem do inhalacji blizn już prawe nie widać. Trzymam za Was kciuki :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Muszelko az mi lzy polecialy:((( kurcze czlowiek uwaza jak moze a tu zawsze diabel jakies pulapki zastawia:( miejsmy nadzieje ze rany sie zagoja i malutka zapomni, dobrze ze na buzke nic sie nie wylalo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

Dokładnie, nie myśl o tym już Muszelka, stało się to był wypadek. Musimy uważać na maluchy i pewnie każda to robi najlepiej jak umie ale z łóżka ile pospadało, guzy ile już nosiło wypadki się zdarzają. Mi sie zdarzyło parę razy. Pech chciał że Was spotkało coś takiego. Rodzina myślę nie będzie nic mówić, ja bym nie miała sumienia powiedzieć nic matce która przeżyła coś takiego. Trzymajcie sie dzielnie! Buziaczki dla córeczki, oby się wszystko ładnie zagoiło i nie zostały blizny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

muszelka nie obwiniaj się trudno każdemu może się zdarzyć bądź dzielna przetrwacie i z czasem będzie coraz lepiej a gadaniem rodziny nie ma co się przejmować i tak już przeżyłaś tyle stresu .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

może na pocieszenie powiem Ci, że mój tata poparzył sobie całą głowę plus ramiona... miał przeszczepianą skórę z ud na twarz - i nic nie widać... ma tylko bliznę na ramieniu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

muszelka - bardzo Ci współczuję, że przeżyłaś coś takiego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

poparzone: prawa strona- bark, pierś i brzuszek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010 cz.31

hej dziewczyny... znów po dłuższej przerwie...
U nas wielkie odliczanie do świąt ale i codzienne wpatrywanie w rany...
niestety Łucja poparzyła się 29 listopada wrzątkiem- nie ma co ukrywać nie dopilnowałam i tyle:( jej rozpaczliwy krzyk "maaamaaa" ciągle mi dźwięczy w uszach... paniczne ściąganie ubranka.. telefon do Męża by piorunem wracał z pracy i telefon na pogotowie - wizyta na chirurgii dziecięcej no i powrót do domu ze łzami w oczach...
Niestety od tamtego dnia razy w tygodniu wizyty na Wałowej, codzienne opatrunki i wpatrywanie się w martwą tkankę, która co prawda się oddziela ale pomału... Poparzenia 2a i 2b - niestety! Czytanie w internecie o przerostach, bliznach, przeszczepach skóry..codzienne zasypianie ze łzami w oczach i lęk, że moje dziecko jeszcze może wpaść we wstrząs mam już za sobą... ale strach i niepewność nadal jest...
Teraz już nic poza laptopem na ławie nie ma i chyba nie będzie - no chyba, że mała siedzi w krzesełku do karmienia..
Nikt z rodziny nie wie o tym poparzeniu- by się nie denerowali, bo po co wystarczy, ze my mieliśmy od końca listopada sporo nieprzespanych nocy - zapewne na święta się nasłucham o nieodpowiedzialności no ale przeżyć to muszę- zresztą należy mi się
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Urlop niani (64 odpowiedzi)

Dziewczyny, Czy płacicie pensje niani podczas urlopu? Pozdrawiam

szukam opinii o szkole podstawowej nr 85 gdańsk jasień (22 odpowiedzi)

hej, czy którejś z Was dziecko uczęszcza do tej szkoły?możecie coś powiedzieć na temat poziomu...

Do mam dzieci z AZS . (37 odpowiedzi)

Prosze o rade , jak radzicie sobie z świądem u dziecka . Córka 7 msc , AZS bardzo mocne , ogolnie...