Hej hej dziewczyny
u nas od wczoraj rewolucja! mam nadzieje ze nie chwalę za wcześnie
ale Olcia dzisiaj zjadła deserek, obiadek i kolację. troszkę marchewki z jabłuszkiem, na obiadek ziemniaczka z króliczkiem i na kolację kaszkę. Oczywiście nie cały słoiczek ale połowę :)
Nie wiem co jej się stało, wczoraj otworzyła dzioba i zjadła obiadek a dzisiaj nas naprawdę zaskoczyła :)
Co do sadzania do moja mała też już siedzi na kolankach i nie ma możliwości aby ją trzymać na rękach na leżąco. Sama się podosi do siadu.
Co do złych wiadomości to od przyjadu taty mała daje nam nieźle popalić....
Zasypia o 21:30 (a wczesniej o 19:30) Od godziny 2 w nocy połakuje przez sen az do 6 rano. Koszmar... chyba jednak ząbki u nas też idą.
A oto mój rozdarciuch.
URL=http://imageshack.us/photo/my-images/3/img6462m.jpg/]
