MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

MAMUSIE Z DZIECIACZKAMI:

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) - Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) - Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09 ) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie

link do poprzedniego :
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-6-45-t196880,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

U nas Mikołaj już był :) Smok i żyrafka doczepione do maty - ale chyba skarb nie zauważył że coś więcej jest :P

Za to u nas - wreszcie - pierwszy przewrót :) - oczywiście z brzuszka na plecki - w drugą stronę to może za 100 lat zrobi :P
Cwana jest - skoro mama ją kładzie na brzuszku - to trzeba było się nauczyć wrócić do poprzedniej pozycji i jeszcze tym uradować mamę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Madziulka, życzenia przekazane Mikołajowi, odwzajemnił uśmiechem, także dziękuje :D
u nas wczoraj była imprezka i dużo prezentów ;-)

za to tragedia w nocy, mały się budzi co 2-3h na jedzenie -_- a jeszcze parę dni temu jadł raz w nocy. Tak myślę, że może jest za sucho i po prostu chce mu się pić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Hey

co w mojego Aniołka wstąpiło to nie wiem chwilami tak marudzi płakać nie płaczę ale jak ja to mówię ona skrzeczy piszczy krzyczy i nie jest to fascynacja własnym głosem tylko wyraz pretensji i żalu do mamusi :(
dosłownie tak to brzmi, może jej zęby idą chodź jeszcze nic nie widać...

Pozdrawiam wszystkich w ten Mikołajkowy dzień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

hihi nie moge mleczaki atakaują :D:D:D ja mam nadzieje że na zęby jeszcze sobie poczekamy :)) nie spieszy nam się :))

GABI WSZYSTKIEGO NAJ NAJ DLA TWOJEGO SYNKA W DNIU JEGO ŚWIĘTA ( IMIENIN) :)) pisze dużymi abyś zobaczyła w tym gąszczu naszych postów :))

Był u Was Mikołaj?? :) u nas już był :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Mleczaki atakują! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Panna, ja też tak mówiłam ;) ale póki co walczę dzielnie. Przetrwałam kolki i inne cuda, to przecież tak łatwo się nie dam jakimś tam mleczakom, nie? ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Ajcia - no właśnie zęby mnie przerażają. Jeszcze zanim urodziłam, jak ktoś mnie pytał, do kiedy chcę karmić piersią, to mówiłam, że do pierwszego zęba ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

mi się też wydaje że smok lepszy - bo mogę go kontrolować...

Ja już tylko piersią uspokajam - najlepiej działa :) - teraz jak mam kindla to cały czas czytam i czytam :) - w ciągu ostatnich 3 tygodni chyba z 10 książek przeczytałam :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Mati mnie dzisiaj tak gryzła podczas karmienia, że zawyłam z bólu. jak tak dalej pójdzie, to chyba zacznę karmić ją butlą!! Straszny ból.
Ząbki są już konkretne. Czy to pierwsze ząbki w wątku? :))

A weekend zleciał za szybko.. Teraz znów trzeba dożyc do następnego hahaha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

No to prawda bo u mnie jak jest ryt to jest szybkie szukanie smoka:) ale wiesz ja nie mogę dać piersi na uspokojenie...tak wiec moje dziecko uspokaja się sylikonem:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

ja czasami wam zazdroszcze tych smokowych dzieci bo jak jest kryzys to mozecie zzaplikowac smoka a moja mimo 8 roznych smokow powiedzial nie i koniec :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

No nie wiem czy uzależnienie od kciuka jest lepsze niż od smoka...kciuka nie obetniesz a smoka wywalisz:)
Moja tez zasypia ze smokiem...niestety zrobiła się smoczkowa. Ale tak jak pisze Madziulka przynajmniej nie ryczy:)

Nilkaa a propo huggisow to dzisiaj pierwszy raz młoda zrobiła kupę w huggisy i jestem w szoku ze są takie chłonne...jak używaliśmy pampersów to kupa generalnie była na pieluszce a przy huggisach wchodzi w pieluszkę:)
Tak wiec u nas na noc sa pampersy premium (super chłonne sisku) a na dien huggisy - w końcu znalazłam idealny zestaw.

Ciekawostek - teściowa załatwiła mi kilka ekologicznych marchewek i własnie je ugotowałam na parze, zmiksował, po porcjowałam (w takie małe paczuszki jak dealer narkotyków - nawet gramy na nich napisałam:), zamroziłam i w weekend startujemy z serwowaniem:)
Kupiłam tez dzisiaj w tesco 4 słoiczki Hippa i dostałam plyn do kąpieli i chyba pójdę we wtorek kupić jeszcze z 8 słoiczków i wezmę 2 płyny:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Podobno kciuk jest lepszy niż smok. Ale np. mój syn tego nie odkrył - namiętnie ssie palec wskazujący i środkowy ;) Śmiesznie to wygląda, bo wsadza sobie palce na maksa do buzi i czasami mu się zdarzy, że uleje.. Jak mały bulimik ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Kiciuchna:
jeśli się już zaraził to na przebieg choroby nie ma znaczenia czy chodziliście w maseczkach czy nie.

Madziulka:
u mnie z kolei ten skok gorszy od poprzednich :(. Zdecydowanie więcej płakała. Rano wszystko ją drażniło - wystarczyło inaczej ją trzymać - tzn przestać pionowo i już płakała, trochę zmoczona i już płacz ( normalnie to w ogóle nie zauważa że coś jej przesiąkło :P).
Ale co ciekawe u dziadków było ok :) - ona chyba naprawdę lubi w gości chodzić/ gości przyjmować. Dziś właśnie mówiłam wieczorem mężowi że to jest sposób na jej marudzenie - kogoś odwiedzić.

Właśnie kupiłam na grouponie godzinę tenisa - czas się wreszcie nauczyć grać :). Mąż oczywiście umie a ja niestety nie :(

A moja odrzuciła smoka :( przestał działać uspokajacz. Najgorsze że muszę ją pilnować bo polubiła kciuka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

hej ;)

u nas postępy w zasypianiu, mała zasypia już sama - hmm tzn ze smoczkiem ;/ ehh mysle że jest od niego uzalezniona - zauywazylam ze praktycznie bez smoka nie zasnie :(( no nic za jakies pare miesiecy bede sie martwic - a teraz... przynajmniej nie ryczy :)
Dzis byla marudna - mozliwe ze jeszcze po szczepieniu ( było w piątek??)
Nilkaa - też musisz poczuć że masz dziecko :))) a tak powaznie - pare dni i przejdzie samo - powiem szczerze ze 2 pierwsze skoki byly gorsze a ten 12 tyg nie był taki zly nawet.
Aniaa dzięki bardzo bo już myślałam że to obowiązkowe
U nas ubranka jeszcze na 62, niektore na 68 zakładam, wiec naweet tak szybko nie wyrasta albo one rosna razem z nia ;)))) pare mam z duzym dekoldem :P ale w sumie i tak zakladam pieluche pod buzke, a zreszta tak jak piszeci zaraz bedzie obrzygany :P nie moge sie doczekac jak sie to ulewanie skonczy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

heheh gdyby u nas w domu mialo sie chodzic w masce to od wrzesnia do teraz przynajmniej jedna osoba by chodzila w niej ;) bo ciagle ktos przeziebiony itp jedyne co mnei pociesza to ze chloapaki teraz zalapia odpornosc i bedzie oki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

A ja radzę jednak chodzić w maseczce. Jak byliśmy oboje chorzy, chodziliśmy w maseczkach (ja czasami zapominałam ale tylko kilka razy) i pomimo tego, ze karmiłam piersią to mały troszkę się zaziębił. Miał leciutko zaczerwienione gardło i gęsty katar, ale szybko przeszło. Podejrzewam, że gdybym była bez maseczki to nie przeszłoby tak łatwo. Tym bardziej że ja naprawdę byłam mocno chora...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

panna:
mój mąż tydzień w maseczce chodził .I spał w innym pokoju -tak kazała mu lekarka ...


A ja nie będę chodzić w maseczce bo tak jak napisała mjakmama - córkę powinno chronić moje mleko. I tak przebywam z nią cały czas - zarazków zupełnie nie uniknie - wierzę w moc mleka:)

Akacja:
przy tym wzroście to waga synka całkiem w normie :). U mnie na sali leżał chłopczyk - o wadze 4350 i tylko 55 cm - to musiał być już trudny poród ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

panna u mnie chloapki ja i maz bylismy juz chorzy z 3 razy Emi wogole pediatra powiedizala ze mleko mamy troche przed tymi chorobami chroni i nie trzeba wariowac bo tez pytalam o te maseczki mowila ze nei nakezy chowac dzieci w jakowym srodowisku :)

kiedys czytalam bloga jakiejs mamy ktora pisala ze gotowalabuteli, czyscila wszystko plynami atybakteriyjnymi itp aaz ktoregos dnia zobaczyla synka ssajacego fredzla od dywanu i powiedziala soebie ze nie bedzie walczyc z wiatrakami ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.6 (46)

Nie chciałabym wpadać w paranoję, ale mój Filip powiedział właśnie, że chyba powinniśmy chodzić po domu w maseczkach, żeby nie zarazić dzieciaka... Do tej pory byłam przeciwna takiemu rozwiązaniu, ale teraz... sama nie wiem..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0