MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

25.04 (termin 17.07) atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Kiciuchna - i jak jedna biedna kobieta ma to wszystko obrobić. Może mamę ściągnij na trochę do pomocy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

He he Akacja bo co ty!!! :)))
Ja sama mam dość często uczulenie od mandarynek więc Heli muszę je sparzyć. Sama staram się myć ręce po obraniu a przed jedzeniem ale nie zawsze mi się chce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Kiciuchna wiesz że jak tylko będziesz chciała możesz laktację rozbujać na nowo więc uszy do góry.
Pies faktycznie ma przechlapane:)))
Generalnie macie tam "wesoło":))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

No ja też nie sparzyłam. Kurczę, mam nadzieję, że nic mu nie będzie.
Ale jak mu smakowała :-)

Mandarynki też muszę kupić. Chociaż tu akurat mam pewne obawy hehe Moi młodsi bracia wielbiali mandarynki i potrafili w trojkę zjeść skrzynkę mandarynek za jednym posiedzeniem. Wszystko fajnie, tylko nie można było potem wejść do pokoju :-) Tylko siekierę zawiesić. Takie mam skojarzenia do tego owocu ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

A widzisz Nyzosiu nie pomyślałam o tym, żeby sprzyć je przed obraniem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Czesc. U nas ostatnio ciężko. Ja tracę mleczko przez stres związny z niedalekim powrotem i poszukiwaniem niani. Przez to mój najmłodszy ciągle głodny i płacze z całych sił. Monika-sąsiadko jakby obudził cie płacz dziecka w nocy to moje jakby co :)
Na dodatek maz chory, Niko ma katar a Adaś coś pokasłuje od 2 dni. Na wszelki wypadek mąż karze mi siedzieć w domu z dziecmi i się meczymy w zaciszu domowym. Wymyślam dla Nikodemka rózne zabawy ale ten uparciuch najchętniej by tylko wszytsko pchał do buzi. Jak zbuduje mu coś z klocków to rozwala, jak mówię porysujemy to kredki od razu do buzi i odgryza itd itd.
A dzieci faktycznie bardzo kumate. Adaś odkrył, ze ma rączki moze nimi łapać zabawki i wsadzać do buzki. Niko czasami czule a czasem mniej czule głaszcze Adasia i daje mu buziaki. Nagorzej przekichane ma pies-bo Niko najchetniej by zamieszkał u niego w kojcu i jadł z jego miski :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Moja chyba też od mandarynek ma krostki na buzi. ale przyznam się bez bicia że jej nie sparzyłam wiec w sumie nic dziwnego:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Akacja ja przedwczoraj dałam Tośkowi mandarynkę, tak wcinał, aż miło było patrzeć. Wczoraj jednak podczas kąpieli zauważyłam, że ma nogi w krostkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Aśku też tak pomyślałam że może to jakieś koszmary. a może przeżywa to co się dzieje w dzień? coś mu się przypomniało i się obudził?

Hela też ma taki płytki sen. masakra. czujna jest jak ważka.

co ja będę dzisiaj w chacie robić?? nudy.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Aśku, głowa do góry :-) Dzieci mają w tym wieku różne nocne koszmary, niepokoje. 15-18 mc to podobno najgorszy moment.

Maly właśnie zjadł całą pomarańczę. Musiałam mu tylko obrać ze skórki wszystkie pojedyncze cząstki. Ciekawa jestem jak na to zareaguje. A na dobicie mamy dziś na obiad dorsza z grilla :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

ale w ciagu dnia jest bardzo podobnie, tylko ze duzo sie dzieje...i nie ma czasu sie awanturować:)

moze cos mu sie sniło? albo mam w tym pokoju jakas żyłe wodną....no niewiem...on śpi tak lekko ostatnio, ze jak wchodze na palcach do pokoju to sie budzi i siada....tak nerwowo śpi, kreci sie jak dziki....noi te pobudki co chwila...moze ma jakies lęki co???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Aśku dla mnie to też troszkę dziwne, że mały was niby sprawdza budząc się w nocy. W ciągu dnia to jak najbardziej prawdopodobne ale w czasie snu to coś musiało mu być.
Antoś ostatnio też obudził się w nocy z wielkim płaczem i nie mogłam go uspokoić. Nie trwało to tak długo jak u Ciebie bo tylko jakieś parę minut, tylko, że ja wiedziałam, że to własnie te zęby, bo mu się kły przebijają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

No nie wiem Aśku czy Marcel jest aż taki cwany. A że niby co mu to daje? że go do siebie bierzecie czy co? przytulacie? głaszczecie?
U nas nie sądzę żeby to było jakieś tresowanie nas bo nie za bardzo coś na nią działa. krzyk jest straszy widać że coś ją męczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

ale jak młodego brzuch boli to wali baki i sie kuli- mam go rozpracowanego:))) a kupe ma normalna...
ja obstawiam, to ćwiczenia nas....nawet łzy mu nie leciały...tyle ze sie darł...az sie zapowietrzył:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Asku daj mu może coś na ból itp posmaruj zęby maścią zobaczysz czy minie, nie wydaje mi się by to była "zwykła" histeria skoro budzi się w nocy, u nas w takich przypadkach albo to działa albo ja wymiękam - zostawiam ja na podłodze nie zwracam uwagi i po kilkunastu min przechodzi - a przynajmniej łagodnieje ;P

Madziulka u nas tez przy jedzeniu Liwia jest zosia samosia ;p wszystko sama, nawet udaje jej się trafiać łyżką czy widelcem do buzi, ale syf naokoło wieeelki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

U nas noc też masakryczna tak więc witajcie w klubie. Temperatura Heli spadła ale co jakiś czas budziła się z przeraźliwym krzykiem i nie mogliśmy jej uspokoić. na szczęście rano pospała do 9 ale mąż wstaje o 6 więc on dzisiaj nieprzytomny.

Aśku ja bym jednak się zastanowiła nad bólami brzucha. Hela wczoraj niby nic nie jadła nowego a jednak dałam jej kawałek twixa i nie wiem czy to jej tak nie załatwiło bo rano walnęła zielone kupsko. czasami wydaje nam się że przecież od kawałka czegoś tam nic się dzieciom nie stanie a okazuje się że jednak może się stać.

Teraz już nic jej nie jest, tempki nie ma, humor ok, zjadła śniadanie zobaczymy jak będzie wieczorem. na wszelki wypadek siedzimy w domu.

Dzynka ja bym próbowała rozmasować pod prysznicem tego guzka. ciepła woda i jedziesz:))

Nilkaa kuruj się:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

czytałam koszmar:-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

ja dziś robię pożegnanie z rowerkiem...chyba ostatni raz go wyciagam i chowamy do piwnicy...

a co do jazd marcela, wiem że nic mu nie jest, wiec okiej....musimy to poprostu przeczekac:/

czytałyscie o tym maleństwie co przy molo wyłowili z wody?:////
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

myśmy wczoraj były na zakupach w biedronce i tez strasznie dużo ludzi było
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

Ja z małym byłam już u fryzjera przed roczkiem, nie przejmując się zabobonami :) Próbowałam sama, ale tak się kręcił i uciekał, że porobiłam mu schodki na głowie. Teraz też się wybieramy ale wybrać się nie możemy. Muszę się pospieszyć bo nasza fryzjereka niedługo będzie rodzić.

Byłam przed chwilką w biedronce i myślałam, że dają coś za darmo:) Tyle babek stało przy jednym koszu, że lewdwo zobaczyłam co tam jest. Okazało się, że są grube rajstopy po 5zł z groszami. Wzięłam sobie jedne zobaczymy czy się nadają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Niania- jaki macie zakres obowiązków? (55 odpowiedzi)

Chodzi mi o czas, w którym np dziecko śpi- powiedzmy 2-3h w ciągu dnia. Czy niania gotuje obiad,...

czy są tu mamy które nie posyłają swoich dzieci do przedszkola? (245 odpowiedzi)

za moich czasów (jestem z lat 80tych) większość dzieci nie chodziła do przedszkoli.. wiem że...

nnt. budowa domu czy kupno małego mieszkanka? (138 odpowiedzi)

Dziewczyny zwracam się z tym pytaniem do Was bo naprawdę już nie wiemy z T co zrobic.... mamy...