Maciej Stuhr powraca na scenę kabaretową w wielkim stylu! Jego najnowszy program, czyli Maciej Stuhr: MAM TO WSZYSTKO W STANDUPIE!, to humor na najwyższym poziomie, pełen błyskotliwych, inteligentnych spostrzeżeń na temat rzeczywistości. Czego możemy się spodziewać? Co kryje się za intrygującym tytułem?Jak to jest mieć wszystko w stand-upie?Na pierwszy plan wysuwa się znakomita rozrywka oraz ...
więcej

to minimum 1000zł dodatkowo :)

Stracona kasa, nie śmieszny a nawet żałosny gość.

Potwierdzam. Nigdy nie byłem na niczym tak słabym, wyszedłem zażenowany.

Dobrze to on juz zagrał - w chlopaki nie placza. I wystarczy

I Konfederację

Cena z kosmosu

Byłem. Wyszedłem zażenowany.
Prymitywne żarty.
Stracił w moich oczach.

potwierdzam

stuhr spadaj

Na tego typa nie chodzę.

żenujące to jest, na poziomie ostatniego występu Dańca w tvpo myje

żenada do kwadratu. Powinien oddać nam za bilety

Pseudo kabareciarz oddelegowany z ramienia Europejskiej partii ludowej i polskiego lewactwa

Zieje nienawiścią to nie jest kabaret ale smutek że można tak się chcieć przysłużyć władzy.

Eskimosów.

żałosny błazen !

Tego pseudokabaretowego popaprańca jeszcze tylko tu brakowało. Niech zaprosi do współpracy niezłomnego Krzysztofa Skibę - jak go nazwał Mazurek w swojej audycji. Dwóch rycerzy z orszaku zwolenników Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego wciąż dzielnie walczących z tym złym Kaczyńskim i niedobrym PiS-em. Niech wspólnie zrobią żarty o obecnej władzy - tu dopiero jest się z czego pośmiać. No ale swoich się przecież nie rusza. A w przypadku porażki bążura to oboje chyba pękną ze złości.