Mimo, że synek jeszcze sam nie chodzi, Panie mają bardzo dużo cierpliwości i wspomagają go według wskazań fizjoterapeuty.
Jak na razie trwa adaptacja, jednak dzięki wspaniałej opiece i kreatywności wykwalifikowanej kadry Wiktor znosi ją bardzo dobrze.
Warto wspomnieć o tym, że jest to nowy żłobek, w którym wnętrza są estetycznie wykończone, nie ma przepychu zabawek, dzieci mają miejsce na własne aktywności.
Panie często korzystają z ładnej pogody i zabierają dzieci na spacer. Codziennie wykonywane są prace z dziećmi, z których "fotorelacje" są dostępne dla rodziców.
Żłobek korzysta z aplikacji Livekid, dzięki czemu wiemy ile i kiedy Wiktor śpi.