Hej,
czy jest może jakaś mama zainteresowana wspólnymi spacerami z pociechami w wózkach? Mieszkam na Stogach i codziennie chodzę z moją 7-tygodniową córeczką na spacery po okolicach i mijam mnóstwo mam z wózkami. Może pospacerujemy razem? :) Zawsze to milej mieć do kogo się odezwać i pogadać o dzieciach i nie tylko :)

Niemożliwe ! Pytanie retoryczne - Jak ludzie zawierali nowe znajomości gdy nie było internetu ?

Wydaje mi się, że ci nieśmiali po prostu ich nie zawierali..

~Karolina mówi Ci coś termin pytanie retoryczne?

Kurcze Karolina - Tak po mojemu .... Jesteś mamą , żeby być mamą to trzeba zapoznać faceta, pójść z nim na randkę , a potem wylądować w łóżku do tego trzeba chyba więcej śmiałości niż zagadać na spacerze do innej matki z dzieckiem ? no chyba że twoje to adoptowane to bym zrozumiał.

Ale mogłam tego faceta poznać przez internet, prawda? ;) Albo to on mógł być tym śmiałym i zagadać do mnie.

No mogłaś, ale to temat na inny wątek.... to mam taką radę idź teraz na spacer siądź w parku na ławce ,a do wózka przyczep karteczkę : chętnie zapoznam inne mamy w celu pogadania i czekaj :P

To wezmę ze sobą skrzypce może, wtedy zwrócę na siebie większą uwagę. Tak jakoś mi się skojarzyło..

Ogólnie mam wrażenie, że przez ten hejt na mnie nikt się teraz nie odezwie na forum więc podaję maila: k.o88@wp.pl

Karolina :)
Nie przejmuj się hejtem, tutaj sporo ludzi bezsensownie traci czas na absurdalne dygresje o niczym. Trzeba im na to pozwolić ale nie trzeba tego czytać ;).

Co do spacerów - są np. kluby mam. Tak się składa, że prowadzę jeden z nich na śródmieściu - klub ToTu. To niestety najbliższy Ciebie klub póki co. Ale jeśli nie znajdziesz nikogo w swojej okolicy i będziesz chciała pospacerować po czasem po starówce to zapraszamy :). Namiary podeślę Ci zaraz na mejla.

Boskie , klub co by nieśmiałe mamy mogły spotkać inne nieśmiałe mamy w celu wspólnych spacerów ?

Dwa pytania :
czy to wszystko z atrakcji dla klubowiczów ?
członkostwo coś kosztuje ?

@wdr:

http://www.youtube.com/watch?v=Yvr94E5P41w

A co to każda matka nie może sama chodzić z dzieckiem? Potrzebuje towarzystwo? Jaki s absurd!!

A kto mówi, że każda? :/

Ola, jak sie duzo spaceruje to czasami fajnie do kogos buzie otworzyc. a nie ciagle sluchac muzyki, albo szumu wiatru, jak dziecko spi. a ile mozna gadac przez telefon?
ja tez tak mam, sporadycznie chodze z kolezankami, bo albo w pracy albo chodza w innych godzinach itp.

Zapraszam na spacer, wprawdzie nie mam wózka ale mam nogi i język, więc i maszerowac i porozmawiać możemy:))

masakra, Dziewczyna chce pospacerować a tu taki hejt. Więcej empatii.