Mamusie Lipiec-Sierpień 2020 :)

Hej, niedawno dowiedziałam się, że po raz drugi zostanę mamą, wszystko wskazuje na to, że maluch pojawi się na świecie w połowie sierpnia. Jeżeli są tu jakieś mamy, które również spodziewają się dziecka w podobnym okresie, to serdecznie zapraszam do tego wątku, fajnie byłoby stworzyć swoistą grupę wsparcia ;)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Kluska, nikt Ci nie będzie podbierał ciuchów, kosmetyków ani torebek - ja zawsze robię szaberek jak jestem u mamy, a dobiegam 30 ;) U mnie w rodzinie też sami chłopcy, razem z mężem mamy w sumie 4 chrześniaków. Liczyłam na dziewczynkę, zwłaszcza, że dla nich jest teraz tyle ładnych dodatków: opaski, turbany, spineczki, śliniaczki, że o sukieneczkach nie wspomnę... chociaż może to lepiej dla naszych finansów, bo czuję, że bym sobie mocno pofolgowała ;)

Ja też bym głównie spała i odpoczywała, mąż mi marudzi, że nic nie robię (w jego mniemaniu :P). Ostatnio był u nas kominiarz, a mąż akurat prosił, żebym dosiała trawę, więc łażę po tym trawniku, a kominiarz mnie pyta, czy mi się chce jeszcze cokolwiek robić w moim stanie. Zaczęłam się zastanawiać, czy już wyglądam na 9 miesiąc czy po prostu pan był miły (sam niedawno został ojcem) ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja się czuję bardzo zmęczona i śpiąca, cały czas. Zaczęłam sobie nieświadomie planować aktywność tak, żeby po jakichś dwóch godzinach móc odpocząć. A ta aktywność? W pierwszej ciąży nazywałam tak pracę, spacery z dwoma dużymi psami, szkolenie psów a teraz aktywnością jest dla mnie wyjście z córką, gdzie ona się bawi z koleżankami, czy zakupy (krótkie, wybiórcze).
Ogólnie pod wieloma względami ta ciąża jest dla mnie zupełnie inna czyli też mam takie odczucia.

Nastrój poprawia mi kupowanie ubranek, pranie ich i chowanie, teraz chyba zacznę je wyjmować i sobie oglądać, i tak w kółko. Z prasowaniem czekam, to je odświeży w ostatniej chwili. Poluję jeszcze na ciekawe sztuki na OLX. Dzisiaj kupiłam urocze sztruksowe spodenki. Szukam jakiejś ciepłej, miłej bluzy na letnie wieczory czy ogólnie, zimniejsze dni.

No i jestem po wizycie u lekarza, zaskoczył mnie bliski termin USG, mam w poniedziałek. Śmieję się że jeśli jednak młode okaże się chłopcem, a nie zapowiadaną dziewczynką, to i tak będzie się nosiło w takiej jednej ślicznej sukieneczce, granatowej zresztą.

I jeszcze jedno... może to nietypowe i kontrowersyjne, ale naprawdę rozważam czy nie kupić hamaka dla niemowlęcia i powiesić nad naszym łóżkiem, dość nisko... Byłoby to zamiast spania przy nas, rodzicach, gdy akurat maluch nie śpi w łóżeczku (kiedyś mieliśmy łóżeczko koło tapczanu, teraz chyba też tak zrobimy).
Tylko oglądając zdjęcia takich hamaków dla niemowląt, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że za bardzo naciskają na główkę. Zresztą jak się wczytać w opisy, to okazuje się że powinno się dodać materacyk. A czy to ma wtedy sens... Nie wiem, myślę.

I też nie mogę się doczekać pięknej pogody. Mam ciążowe sukienki, czekam na więcej ciepła. (A czas goni: robią się... za ciasne. :D).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj tam, będziesz miała drużynę piłkarską :) rozstrzał rzeczywiście też niezły,ale masz większą regularność ode mnie. U nas wszyscy czekają na dziewczynkę, bo w najbliższej rodzinie sami chłopcy,więc będzie rozpieszczana. Nie wiem jak jest u Ciebie,ale ja czuję jakbym była w pierwszej ciąży. Wszystko jest inaczej. Nastawienie też mam inne, bardziej skupiam się na sobie, dbam o siebie, uważam. Chyba to też kwestia wieku;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie będzie trzeci chłopiec, więc niestety pozostają mi samotne shoppingi;) A mam już 13 i 6 latka, także rozstrzał spory:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kluska u nas wyczekiwana dziewczynka. Mam już 14 i 11-latka w domu, ustabilizowane życie, które teraz się mocno się poprzewraca,ale na pewno pozytywnie. Poza tym fajnie,że będzie babeczka, przynajmniej z kimś będę na schopping chodzić. A jak jest u Ciebie?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jagoda u mnie bardzo podobnie jak u Ciebie;) A teraz będzie chłopiec czy dziewczynka? Duża różnica wieku wychodzi u was?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zawsze chciałam mieć 3, ale po 2 chłopakach zwątpiłam. Dopiero jak podrośli pomyśleliśmy z mężem o 3 dziecku. Trochę nie wierzyliśmy,że od myślenia do czynu tak niewiele :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziś było fajnie. Jutro będzie jeszcze lepiej. A najlepiej będzie, jak już będzie można ściągnąć maseczki.
No, 4ta... Sama nie wiem jak do tego doszło... A chciałam mieć max 2. :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anja, to mi zaimponowałaś. 4 raz...ja trzeci i już się czuję jak weteranka:)
Jak się dziś czujecie? Pogoda wreszcie adekwatna do pory roku. Aż mnie energia roznosi.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nno u mnie szkoła stacjonarna to chyba kwestia braku motywacji - jak wracam z pracy, to właściwie robię obiad, trochę ogarniam, kanapki na następny dzień, kąpiel i spać :P Także trochę nam się nie chce jeszcze dodatkowo uczestniczyć w "zajęciach" ;) A tak pojedziemy 2 razy w weekend i może cośtam podłapiemy, bo przyznaję, że w "dzieciach" jestem kompletnie zielona. I liczę, że mąż też wtedy trochę "ogarnie" :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Myślę dziewczyny, że jesteście po tych wszystkich szkoleniach już dość zmotywowanego wykształcone :) sporo tego. Powiem Wam, że tak jak teraz - rodzę 4 raz, liczy się tylko żeby dojechać o czasie, wiedzieć jak oddychać, karmić piersią - na każdym oddziale jest położna laktacyjna, która w razie potrzeby udzieli informacji i... Szybko wracać do domu. Aaa... I chłopa wyszkolić, żeby Wam dał pospać i dziecko wykąpał, niech też się do czegoś przyda :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hejka, ja uczeszczam do szkoky rodzenia Brzuchatkowo oczywiscie on line w tym momencie. Szkola jest zupelnie bezplatna
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Myślałam o zaufaj położnej przed epidemią, ale powiem Wam, że przez to, że była epidemia był taki wysyp internetowych wydarzeń, webinarów itd., że jakoś teraz się bardzo poważnie zastanawiam, czy w ogóle się zdecydujemy na stacjonarną szkołę. Na youtube oglądałam za free Szkołę Rodzenia Szpitala Uniwersyteckiego w Warszawie, mają naprawdę długie i wyczerpujące filmiki (https://www.youtube.com/watch?v=U8INQYYlhMs&t=3369s), poza tym Joanny Mróz (https://www.youtube.com/watch?v=130CZD0HEh4) (mój mąż jej nie lubi słuchać :D ). Tak jak już wcześniej pisałam korzystałam też z zajęć fitness Szkoły Picolino, gdzie były np. w środy zajęcia z pozycji i oddechu do porodu. Nie wiem, czego jeszcze mogłabym się dowiedzieć więcej na żywo, poza oczywiście możliwością dopytania, ale to liczę, że już położna środowiskowa pomoże w razie czego ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nowaaa, zerknij na akademiaporodu.pl.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Faktycznie, tylko wywiad :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To dokładnie ten post, w którym piszą, że testu nie wymagają :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wy tu piszecie o takich cenach za szkole rodzenia, że się złapałam za głowę :) Co prawda chodziliśmy z mężem jakieś 7 lat temu, kiedy jeszcze istniała Kliniczna, tamże. Ale płaciłam wpisowe tylko - ok.50 zł x 2 i tyle... Widziałam ogłoszenie, że w Wojewódzkim startuje też mały kopernik - szkoła rodzenia. może warto tam napisać i się umówić? Info w linku niżej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2852256631494609&id=570816832971945
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ka-j
2020-05-18 12:39:40
hej dziewczyny po przerwie :)
co do szkoły rodzenia w uck, 2 soboty po 3h to koszt 550 zł, więc moim zdaniem drobna przesada
szkoły powoli wracają do pracy, więc trzeba się sprężać, żeby skończyć przed porodem te normalne 10 tyg kursy,

z tego co się orientowałam, szkoła rodzenia super mama też już ogłasza nabory, koszt to jakieś 30 zł wpisowego, reszta na nfz przy wyborze położnej
Cześć,

Mam termin na 26 sierpnia i chcę dołączyć do forum. Witam Was serdecznie. Mam pytanie o szkoły rodzenia właśnie. Kończę już 26 tydzień i czas leci szybko i chcę się gdzieś zapisać na jakiś online najlepiej bezpłatny. Czy któraś może uczęszcza i może polecić jakiś?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

hej dziewczyny po przerwie :)
co do szkoły rodzenia w uck, 2 soboty po 3h to koszt 550 zł, więc moim zdaniem drobna przesada
szkoły powoli wracają do pracy, więc trzeba się sprężać, żeby skończyć przed porodem te normalne 10 tyg kursy,

z tego co się orientowałam, szkoła rodzenia super mama też już ogłasza nabory, koszt to jakieś 30 zł wpisowego, reszta na nfz przy wyborze położnej
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Przedszkole Centrum Inspiratio Gdynia - proszę o opinie (5 odpowiedzi)

Czy jakaś mama dawała tam swoje dziecko? Drogie Mamy, macie jakieś opinie?

Woda na oknach - mam dość. (96 odpowiedzi)

codziennie rano musze wycierac okna i wode na parapecie. wedlug wlascicielki mieszkania wplyw na...

jakie kwiaty na balkon/ganek? (7 odpowiedzi)

Mam ogromny problem z dopasowaniem kwiatow w donice na balkon i ganek domu, poniewaz oba sa od...