Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Witam w nowym wątku :)

Linki do poprzednich wątków:
http://forum.trojmiasto.pl/LIPIEC-2011-t192711,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-2011r-t202216,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-t206064,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-3-t208324,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-4-t209793,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-5-t212158,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-6-t214161,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-7-t217525,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-8-t220530,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-9-t221819,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-10-t225144,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-11-t227447,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-12-t232368,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-13-t235896,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-14-t239540,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-15-t243409,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-16-t246026,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-17-t249206,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Re-Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-18-t251021,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-19-t253599,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-20-t256518,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-21-t258986,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-22-t262430,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpin-2011-23-t265651,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-lipiec-sierpien-2011-24-t268926,1,130.html


NASZE MALUSZKI:

francess - 12 czerwca, syn PIOTR 4030g 58cm SN
lisiusowa - 17 czerwca, syn JAŚ 2490g 53cm CC
carmelasoprano - 20 czerwca, córka SARA 2780 49cm SN
arisa6 - 26 czerwca, syn JAŚ 3400g 56cm SN
Marta - 27 czerwca,córka 4250g 54cm CC
Carool - 30 czerwca, syn, 3000g 54cm SN
mona_g - 01 lipiec, syn KUBUŚ 3600g 56cm SN
kulka_07 - 02 lipiec, córka 2700g 53cm SN
młodamamuśka - 05 lipiec, syn BARTOSZ
hania_m - 07 lipiec, syn MATEUSZ 3090g 51cm
monika – 09 lipiec, córka AMELIA 3160g 54 cm SN
annamaria836 – 10 lipiec, córka MARYSIA 3300g 56cm SN
kaska2308 - 10 lipiec, ŚP. Szymon 3150g 54 cm SN
aguseek - 11 lipiec, syn ADAM 3410g 54cm SN
dzdżi - 14 lipiec, córka ZUZANNA 3310g 54cm SN
Nikita987 - 15 lipca, córka NATALIA 3100g 51cm CC
kasiorek555 - 16 lipiec, syn DAMIAN 2900g 53 cm CC
ciezarowska- 17 lipiec, córka ALICJA 3610 g, 59 cm SN
iiikkkaaa - 18 lipiec, córka NINA 2480g 51cm SN
Kate - 19 lipiec, syn JAŚ
aniolqq - 20 lipiec, córka PAULINA 3830g 57 cm SN
donniczka- 21 lipiec, córka IGA 3160g, 53cm, CC
Kasia0606 - 23 lipiec, syn KRZYŚ 2620g 52cm CC
bruxa - 24 lipiec, syn JAŚ 3480g 56 cm CC
agusp - 27 lipiec, syn MIKOŁAJ 3030g 58 cm SN
wercia83 - 27 lipiec, syn MICHAŁ 3540g 51 cm SN
mata82 - 29 lipiec, córka ANTONINA MARIA 3840g 55cm SN
magda84 - 31 lipiec, syn NATANIEL 3640g 56 cm SN
Muszczek - 03 sierpień, syn KRZYŚ 4270g 61cm SN
weronikaxx - 03 sierpień, córka LENKA 3340g 55 cm SN
milka0928 - 08 sierpień, córka KLAUDYNKA 2860g 55cm SN
Tesula - 09 sierpień, córka JULIA 4000g 57cm CC
Kejt - 09 sierpień, córka LENA 4130g 58 cm SN
a_guniek - 10 sierpień, syn MARCEL
gosia_dim_ - 11 sierpień, syn WIKTOR 3515g 58cm SN
Mimi - 11 sierpień, córka POLA 4150g 55cm SN
umchi1 - 13 sierpień, syn DOMINIK 4060g 59cm SN
MissMarple - 20 sierpnia, córka HELENKA 3280g 56cm SN
Margola13 - 23 sierpnia, córka GABRYSIA 3490g 56cm CC
kwiatek_3081- 25 sierpnia, córka NATALKA 3010g 55cm SN
MamaFilipa - 28 sierpnia, córka OLA 3540g 55cm SN
MARKOWA - 30 sierpnia, córka ZUZIA 3400g 54cm SN
Maua_mama - 7 września SYN Borys Patryk 3550g 57cm SN

Okroiłam listę bo reszta mam chyba się już nie dopisze...


Dziewczyny mam pytanie. Chodzi mi o pas po-ciążowy Belly Bandit. Czy jak jestem już 2,5 miesiąca po porodzie to opłaca mi się go kupować? Czy naprawdę stracę ten mój brzuch? Bo oprócz tego że jestem rozmiar większa niż przed ciążą, została mi jeszcze skóra na brzuchu :( Chciałabym to jakoś zgubić, ale na fitness się raczej nie wybiorę (byłam już zapisana, ale przed pierwszymi zajęciami zrezygnowałam, bo mała wtedy strasznie płakała i nie chciałam jej zostawiać), a w domu ćwiczyć to też nie dla mnie. I jeśli się opłaca to jaki mam kupić rozmiar? w obwodzie pasa mam 92 cm a brzucha 98cm i jestem na pograniczu rozmiaru s/m a kupić m jak za chwile będzie za duży to bez sensu... I w ogóle czy przy zakładaniu wciąga się brzuch?? Czy w Gdańsku można gdzieś go kupić, bo ja znalazłam tylko na Allegro... Albo może znacie jakieś inne dobre pasy, albo same coś stosujecie na ukrycie tej cudownej części ciała?

tesula gratuluję rozbujania laktacji :) nam na razie starcza mojego pokarmu i udaje mi się nawet coś zamrozić, a jak mam lecia to wyciągam woreczek i daje butle :P co do cudownej herbatki bocianek to u mnie się nie sprawdziła. Na mnie najlepiej działa z Herbapolu z Pruszkowa i chyba kawa zbożowa z mlekiem...

No i jeszcze mamy problem z suchą skórką :( na razie odstawie nabiał, ale myślę że to nie od tego bo cały czas jadłam ser... Kupiłam wczoraj całą serie Oilatum i była już pierwsza kąpiel, ale dziś nadal ma suche uda :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Maua_mama

z tego co mi wiadomo to karmienie piersią jest przeciwskazaniem do tego typu zabiegów, dlatego się na razie nie dowiadywałam - ja planuję się na to wybrać na wiosnę - będzie w sam raz na lato, poza tym jeszcze mam czerwoną bliznę po cesarce
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Ja tam wyczytałam, że w trakcie laktacji nie wolno mieć tych zabiegów, także Tesula - masz kolejny argument;) A tak na serio - nie słuchaj nikogo, tylko rób jak uważasz. Niby jest takie ciśnienie na karmienie piersią, a jak zaczęłam o tym rozmawiać z koleżankami, ciotkami, znajomymi - wszyscy o tym trują a potem okazuje się, że mało która karmiła dłużej niż 4 miesiące. Ja gdybym mogła, zakładałam, że będę karmić max pół roku a wyszło jak wyszło. I myślę, że te 4 miesiące kiedy wykarmisz malutką spokojnie wystarczy, żeby przekazać jej to co w mamy mleku takie cenne:) No i są plusy...jedzenie, winko:) no i nie trzeba uważać w łóżku w obawie, że mąż dostanie po oczach;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

tesula, dowiadywałaś się już na kiedy możesz się umówić na zabiegi? zastanawiam się jak długo trzeba czekać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

tesula ale ja w 3h urodziłam :) także chyba i tak by mi nie zrobili cesarki bo szło szybko i wszystko było ok, tyle że dużo szycia po takim dużym dziecku.

No karmić bo "wszyscy mówią" moim zdaniem bez sensu, ja bym teraz za nic Krzysia nie odstawiła, ale ja lubię karmić, no i z cyca prosto a nie ściągać, a u Ciebie to duży kłopot i jak nie chcesz to moim zdaniem bez sensu się męczyć. A jeść na święta zamierzam normalnie, może nie pochłonę talerza bigosu, ale bez przesady :) No dla mnie też nikt nie będzie gotował.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Witajcie, regularnie was podczytuje,ale rzadko się udzielam:)) Agusp az milo znalezc bratnia dusze:))))))) tzn mamę która na nic nie narzeka, bo nie ma żadnych problemow:) ale musze Ci powiedziec,że ja mam baaardzo mile doswiadczenia porodowe związane z Kliniczna wlasnie:))) wcale nie musialam za nic placic ani miec swojej poloznej,żeby czuc ze sa anioly wokol mnie:))))))))))) porod trwal ponad 6 godzin, nie byl jakis mega szybki ani tez dlugi,ale byl cudowny!!!!!!!!! i polozne i lekarze przesympatyczni!!!!!!!!!!!!! a tez mialam obawy jak to bedzie,że chyba wybierzemy swissmed itd...ale teraz wiem ,że podstawa do pieknego porodu jest pozytywne nastawienie psychiczne i odrobina szczescia w zyciu:))))))) jesli nastawisz sie dobrze podczas 9 miesiecy i wierzysz w to a nie tylko gadasz ,że niby czujesz ze bedzie ok to sukces i super wspomnienia gwarantowane!!!!! ja tez mysle juz o nastepnym dzidziulku:))) nawet moj mąż mowi ze uczestniczenie przy porodzie to piekna sprawa i pisze sie na nastepny na pewno!!!!:))))) milej niedzieli!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Muszczek

podejrzewam że w Swissmedzie by Cię wzięli na cesarkę... na pewno nie kazaliby się tyle męczyć...

Mój mąż też by już chciał kolejne dziecko, ale z racji tego, że miałam cesarkę musimy minimum rok poczekać...

Dziewczyny co mam zrobić...
wywalczyłam sobie mleko w cyckach... leci szybko i tyle, że nie muszę małej dokarmiać MM... ale już niedługo święta Bożego Narodzenia i pierwsza wyprawa do teściów i mam dylemat co zrobić...

No bo u nich na święta jest mnóstwo ludzi i niewiele miejsca i jak w takim klimacie ściągać mleko, poza tym całe świeta musiałabym praktycznie przegłodować, bo nikt nie będzie gotował tylko dla mnie... ani nawet winka se w święta nie wypiję (a mąż się jak zwykle uchla bo będzie miał wymówkę, że ja i tak nie piję to mam dzidzię bawić...)

I tak miałam w planie, żeby ograniczać ściąganie odkąd mała skończy 4 m-ce czyli od 9 grudnia żeby do świąt dojść do dwóch dziennie, a wszyscy mi mówią, że mam dalej karmić

I co ja mam zrobić????????????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

agusp nie sądzę, żeby swissmed wiele zmienił :) mówiąc "po porodzie" mam na myśli jakieś 3 tygodnie, a nie 2 dni spędzone w szpitalu, bo te wspominam raczej pozytywnie. Dziecka by mi w swissmedzie nie zmniejszyli, więc pewnie też by wiele nie zmieniło, bo opiekę oceniam bardzo dobrze. I nie tyle boję się kolejnego porodu, bo szczerze to myślałam, że będzie gorzej, co raczej chcę sobie dać czas i choć przez chwilę mieć ciało tylko dla siebie, a nie zachodzić w ciążę jeszcze karmiąc poprzednie dziecko :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Mikołaj jak dotąd najdłużej przesypia 8 godzin - od 21 do 5 rano, także nie jest źle, ale mam nadzieję, że w miarę upływu czasu będzie coraz lepiej.
A co do porodu - może to kwestia podejścia ludzi w szpitalu i atmosfery wokół, ja naprawdę sam poród i te 2 dni wspominam bardzo, bardzo dobrze:) Relację z porodu zdałam Wam już przecież tego samego dnia wieczorem (zrobiłabym to wcześniej, ale mój mąż nie mógł dojechać z kompem) a ze szpitala wychodziłam jak z hotelu. Takie w sumie miałam założenie i nie żałuję tej wydanej kasy na swissmed, bo o to chodziło - żeby mieć tak dobre wspomnienia, żeby nie bać się kolejnego porodu i szybko starać się o następne dziecko. Każda kobieta powinna tak czuć i szkoda, że nasze szpitale tego nie zapewniają....poród to mimo wszystko cudowne przeżycie i naprawdę powinno być tak, żebyśmy wszystkie mogły miło go wspominać. Należy nam się to:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

agusp ja też powdziwiam, ciążę poza ostatnim miesiącem wspominam dobrze, ale poród i po już niekoniecznie, także zupełnie mi się nie spieszyło na razie :) Wczoraj już powoli zaczęłam myśleć że tragedii by nie było jakby co, ale dam sobie jeszcze trochę czasu, do porodu naprawdę mi się nie spieszy. Raczej będziemy się starać jak Krzyś będzie miał 10-12 miesięcy, to wg mnie najlepsza różnica wieku no i chociaż trochę odpocznę od bycia ciąży :)

A dzisiaj przespał całą noc!!!!! Spał od 20.30 do 6 :) Szkoda tylko, że obudziłam się o 4 i przez godzinę nie mogłam zasnąć :p Ale i tak niesamowite, pierwszą noc przespał calutką :) A potem jeszcze przespał do 8, co też się nie zdarza.

Ja go z każdym dniem kocham bardziej, i nie piszę tak dlatego, że akurat mieliśmy super noc :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

A my jesteśmy po kontroli bioderek i po kolejnym szczepieniu.Z bioderkami jest lepiej,następna kontrola 25.11.Marysia waży 6220g i była bardzo dzielna na szczepieniu.Nosi juz rozmiar 68.
Jeśli chodzi o spanie to Marysia je o 20 i śpi do 3 rano potem je i śpi do 7.Także nie narzekam...
Przewracać się z brzucha na plecki jeszcze nie potrafi,narazie opracowuje taktykę obracania się pleców na brzuch.Niestety czasami zawiesza się na boczku.Poza tym jest cudowna...
Godzinami mogłaby siedzieć w bujaczku albo krzesełku i bawić się grzechotkami,gaworzyć albo wkładać piąstki do buzi,a gdy jest zmęczna i zaczyna marudzić przekładam ją do kołyski dostaje smoczka,pieluszkę flanelową do przytulenia i zasypia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Dziewczyny, ze mną akurat ta pierwsza ciąża naprawdę gładko się obeszła, nie miałam praktycznie żadnych dolegliwości (poza rzyganiem na początku:P) brzuch na finale taki, że nikt nie wierzył że idę rodzić a o porodzie zapomniałam po tygodniu...już kilka godzin po pomyślałam, że koniecznie trzeba to powtórzyć hehe:) No i dziecko taki aniołek. W sumie naprawdę gładko to wszystko przeszło i nie czuję żebym nie była na siłach;) Jedyną dolegliwością było moje ciągłe marudzenie, że jestem gruba ale teraz nie będę się już przejmować, bo szybko ze mnie zeszło (ważę już mniej niż przed ciążą...) Oczywiście to wszystko nie oznacza, że kolejna ciąża i dziecko nie dadzą mi ostro w kość, ale zakładam że i tak trochę potrwa zanim się uda więc tak zupełnie na spokojnie, jak się chce to nie wychodzi więc znając życie pewnie będziemy się starać z rok....:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Ja też bym chciała już, ale nas nie stać i nie mamy warunków... A więc życzę powodzenia w staraniach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

agusp podziwiam :-) jak dla mnie za mała różnica wieku = nie jestem na to gotowa :-)))

U nas dziś znowu afery...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

agusp

to szybko zaczynacie działać... nie chcesz dać odpocząć swojemu organizmowi - w końcu ciąża to spory wysiłek dla organizmu kobiety...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

O, fajnie, a to koło mnie bo ja mieszkam blisko Bosmańskiej, nie wiedziałam, że mam obok takie cuda:) Jakbyś miała czas i ochotę to zapraszam po zabiegu na kawkę (zbożówkę;)) To że zostawiłaś otwartego kompa to ok, bo gdyby mój mąż sam wpadł na taki prezent chyba nie odzywałabym się do niego przez tydzień hehehe, co innego gdybym sama dała mu do zrozumienia że chcę, to zmienia postać rzeczy:D Też się teraz zastanawiam czy nie kupić, ale chyba nie ma sensu, bo powoli zaczynamy się już starać o rodzeństwo dla Mikołaja, więc mogłoby się zmarnować;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

Cieszyć się:) sama mu zostawiłam grupona otwartego na kompie... on by sam na to nigdy nie zwrócił uwagi a że za m-c mam urodziny to ma prezent z głowy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

No ja nie wiem czy się cieszyć czy obrazić :p Żart oczywiście :)

A dzisiaj Krzyś znów ładnie śpi, zaczęliśmy go kłaść na dzienne drzemki też do łóżeczka i jest super :) Mam tylko nadzieję, że to nie zepsuje wieczornego zasypiania bez smoka i przytulanki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

iiikkkaaa

kupił mi tę najdroższą opcję:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

tesula masz kochanego męża :) sama się zastanawiam nad zakupem nie wiem czy to nie jakaś magiczna ściema.. a ile zabiegów Ci zakupił?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*

A ja kupiłam Mai Tai za 100 PLN poszukaj na stronie chusty.info tam jest bazarek i często dziewczyny sprzedają

Widziałam tego Mai - Tai Pentelki na żywo - on jest na bardzo duże dziecko bo ma szeroki panel

najlepiej idz sobie na spotkanie Klubu Kangura tam możesz obejrzeć, pomacać i przymierzyć różne nosidła to może coś Ci przypadnie do gustu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0