Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Linki do poprzednich wątków:
http://forum.trojmiasto.pl/LIPIEC-2011-t192711,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-2011r-t202216,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-t206064,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-3-t208324,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-4-t209793,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-5-t212158,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-6-t214161,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-7-t217525,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-8-t220530,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-9-t221819,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-10-t225144,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-11-t227447,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-12-t232368,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-13-t235896,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-14-t239540,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-15-t243409,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-16-t246026,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-17-t249206,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Re-Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-18-t251021,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-19-t253599,1,160.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-20-t256518,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-21-t258986,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011r-22-t262430,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpin-2011-23-t265651,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-lipiec-sierpien-2011-24-t268926,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-lipiec-sierpien-2011-25-t275252,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-lipiec-sierpien-2011-26-t280496,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-lipiec-sierpien-2011-27-t284788,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-lipiec-sierpien-2011-28-t289089,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-lipiec-sierpien-2011-29-t293070,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-lipiec-sierpien-2011-30-t298084,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=301622&c=1&k=160
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=305067

NASZE MALUSZKI:
francess - 12 czerwca, syn PIOTR 4030g 58cm SN
lisiusowa - 17 czerwca, syn JAŚ 2490g 53cm CC
carmelasoprano - 20 czerwca, córka SARA 2780 49cm SN
arisa6 - 26 czerwca, syn JAŚ 3400g 56cm SN
Marta - 27 czerwca,córka 4250g 54cm CC
Carool - 30 czerwca, syn, 3000g 54cm SN
mona_g - 01 lipiec, syn KUBUŚ 3600g 56cm SN
kulka_07 - 02 lipiec, córka 2700g 53cm SN
młodamamuśka - 05 lipiec, syn BARTOSZ
hania_m - 07 lipiec, syn MATEUSZ 3090g 51cm
monika 09 lipiec, córka AMELIA 3160g 54 cm SN
annamaria836 10 lipiec, córka MARYSIA 3300g 56cm SN
kaska2308 - 10 lipiec, ŚP. Szymon 3150g 54 cm SN
aguseek - 11 lipiec, syn ADAM 3410g 54cm SN
dzdżi - 14 lipiec, córka ZUZANNA 3310g 54cm SN
Nikita987 - 15 lipca, córka NATALIA 3100g 51cm CC
kasiorek555 - 16 lipiec, syn DAMIAN 2900g 53 cm CC
ciezarowska- 17 lipiec, córka ALICJA 3610 g, 59 cm SN
iiikkkaaa - 18 lipiec, córka NINA 2480g 51cm SN
Kate - 19 lipiec, syn JAŚ
aniolqq - 20 lipiec, córka PAULINA 3830g 57 cm SN
donniczka- 21 lipiec, córka IGA 3160g, 53cm, CC
Kasia0606 - 23 lipiec, syn KRZYŚ 2620g 52cm CC
bruxa - 24 lipiec, syn JAŚ 3480g 56 cm CC
agusp - 27 lipiec, syn MIKOŁAJ 3030g 58 cm SN
wercia83 - 27 lipiec, syn MICHAŁ 3540g 51 cm SN
mata82 - 29 lipiec, córka ANTONINA MARIA 3840g 55cm SN
magda84 - 31 lipiec, syn NATANIEL 3640g 56 cm SN
Muszczek - 03 sierpień, syn KRZYŚ 4270g 61cm SN
weronikaxx - 03 sierpień, córka LENKA 3340g 55 cm SN
Dominika05 - 07 sierpień, syn Aleksander 4200g 61 cm SN
milka0928 - 08 sierpień, córka KLAUDYNKA 2860g 55cm SN
Tesula - 09 sierpień, córka JULIA 4000g 57cm CC
Kejt - 09 sierpień, córka LENA 4130g 58 cm SN
a_guniek - 10 sierpień, syn MARCEL
gosia_dim_ - 11 sierpień, syn WIKTOR 3515g 58cm SN
Mimi - 11 sierpień, córka POLA 4150g 55cm SN
umchi1 - 13 sierpień, syn DOMINIK 4060g 59cm SN
MissMarple - 20 sierpnia, córka HELENKA 3280g 56cm SN
irmus - 22 sierpień, syn MAKSYMILIAN 4400g 59cm CC
Margola13 - 23 sierpnia, córka GABRYSIA 3490g 56cm CC
kwiatek_3081- 25 sierpnia, córka NATALKA 3010g 55cm SN
Lipuszka - 25 sierpnia, córka JULIA 2765g 51cm SN
MamaFilipa - 28 sierpnia, córka OLA 3540g 55cm SN
mor-ela - 29 sierpnia, syn NATANIEL 3480 g 56 cm SN.
MARKOWA - 30 sierpnia, córka ZUZIA 3400g 54cm SN
Maua_mama - 7 września SYN Borys Patryk 3550g 57cm SN
Ather- 31 sierpnia SYN Marcel Przemysław 3700g 60cm SN
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

iiikkkaaa 100 lat!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

iiikkkaaa wszystkiego najlepszego!! :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

iikkkaaa, najlepszego! Fajnie jest mieć tyle lat!! zazdroszczę ;)

Wczoraj kupiłam bańki mydlane i generalnie jest szał. Puszczałam Borysowi przy kąpieli i teraz jak leży najedzony kaszką. śmiechu przy tym dużo bo próbuje je złapać, a jak już prawie się udaje to pękają i robi mega zdziwioną minę :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

iiikkkaaa wszystkiego NAJ!!! (rety, kiedy to było...)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Nina też ma kolczyki robiliśmy jej w jej pół roczku, nie pisałam bo.. a tam :)
nic jej z uszkami się nie dzieje wystarczy przemywać przez dwa tyg wodą utlenioną,nie ciągnie się za uszka ale dobrze że ich nie widzi bo to mała sroka i wtedy by chciała je dotykać ;) i też jestem zadowolona :)
a dziś powiem nieskromnie że obchodzę ćwierćwiecze więc uciekam i życzę tak przyjemnego dnia jaki ja mam nadzieję mieć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Witam :)

Amelia od dziś ma przekłute uszy :))
Ślicznie jej w kolczykach ;)
Plakala może 20 sekund, jak jej pokazalam moją bransoletkę i dalam do rączki to przestala... :) Potem tylko tak smiesznie pociągala noskiem (że niby zla i strasznie skrzywdzona).

To byl moment i po bólu więc nie żałuję :)

Mor-ela u nas też były cyrki z zasypianiem, dziennym, nocnym, każdym!! Moja mała ładnie zasypiala tylko w samochodzie w foteliku ;D
W okresie gwiazdkowym udawalo mi sie ją usypiać przy muzyczce smerfnych hitów (buahaha) "dzyń dzyń dzyń" (czyli pada śnieg)... Na kolanach ją lekko "podrzucalam"... W koncu się wkurzylam, mówię do męża że przecież nie będę jej latem puszczać "dzyń dzyń dzyń" żeby zasnęla... No i odkopalam karuzele do lozeczka która kupilam jakieś 4 miesiące temu (niestety bardzo sie nie spodobala i wylądowala spakowana w piwnicy) i polozylam Małą do łóżeczka najpierw na dzienne drzemki a potem na noc. Od 3 dni Amelka zasypia wlasnie tak. Oczywiscie najpierw byl straszny ryk, ale zupelnie to olalam, może 15 minut narzekala i zasnęla. Nastepnie 5 minut narzekania, a potem juz wcale. Moze bylam wyrodną matką, ale musialam cos zrobić, bo obie się męczylysmy przy zasypianiu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

mor-ela my ostatnio zrobiliśmy przemeblowanie u Krzysiula w pokoju (jak się zaczął nagminnie budzić w nocy) i tuż przy łóżku stoi duże krzesło z oparciem (takie od stołu jadalnego, bo fotel za niski). W nocy kicha, ale w dzień to sobie z książką siadam i szumię ;)
Krzysiul niebutelkowy nie w sensie "nie chce" tylko nigdy nie dostał butelki - mleko tylko z cyca, a jak trochę wody chciałam mu podać to albo kubek-niekapek już powoli (uczy się, ale na razie jest zdziwiony, że nie ciągnie, a ma wodę w buzi) albo z łyżeczki trochę. No ale to nie są jakieś wielkie ilości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

mój malutek też zasypiał na mnie na samym początku albo przy cycu, ale jak już miał 2 miesiące zaczęły się problemy z zasypianiem - na rękach nie chciał (nie daj Bóg żeby go kołysano), w chuście czasem usnął, w łóżeczku jakoś zasypiał ale z trudami, a teraz na rękach to on się wszystkim dookoła interesuje, rozgląda i generalnie nijak mu do spania - w dzień za bardzo go wszystko interesuje i o zgrozo rozprasza - taki ciekawy świata, ale w nocy śpi bo ciemno :P właśnie usnął - zapłakał jak to on przy odkładaniu, 2 minuty pobuczał i poszedł spać po prostu :)
jeśli Wasze dzieci zasypiają ładnie w dzień, to jest to naprawdę super dla obu stron. My w dzień dalej z problemami i ja często klęczę przy łóżeczku albo tkwię pochylona, trzymając młodemu rączki i masując po brzuszku, żeby go uśpić i to są godziny ślęczenia i płaczu niestety :( Noszę jak trzeba, uspokajam, odkładam półśpiącego do łóżeczka, no i staram się mu pomóc ale czasem po prostu nie wiem jak :( Liczę na to, że któregoś dnia po prostu z tego wyrośnie.

Czy którejś z Was dziecko jest niebutelkowe? a jeśli tak - to w czym podajecie płyny (soki, herbatę, mleko)?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Moja też do ok. 8 tygodnia życia zasypiała na rękach i w łóżeczku nie chciała spać. No i pewnego dnia mała zaczęła się wiercić na rękach i odłożyłam ją do łóżeczka i zasnęła po chwili sama :D To był jej znak, że już jest gotowa. No i teraz od tygodnia też chce żeby ją lulać na rękach ale jak odkładam do łóżeczka to się nie buntuje, jak kiedyś :D Także moje dziecko jest dobrym przykładem, że się nie robi tego manipulując, po prostu na ta chwilę potrzebuje ukojenie a wie, że ramiona mamy są do tego najlepsze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Ja też nosiłam i noszę, teraz już coraz mniej bo za chwilę po prostu nie będę mogła:( Pamiętam jak dziewczyny mi pisały, żebym go tak nie nosiła, bo się przyzwyczai i potem sobie nie dam rady, ale jak był maleńki po prostu nie mogłam go nie nosić, miałam opracowane robienie wszystkiego jedną ręką bo trzymałam go praktycznie non stop:) I krzywdy raczej nie zrobiłam, teraz nie wymusza, lubi być na rekach ale chyba sam sobie zdaje sprawę ze swoich 9kg;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Maua_mama dokładnie robię tak, jak Ty w kwestii uspokajania dziecka. I mam takie samo zdanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Kota to ja mam, tesuli to pies haha;)
A żółtko to chyba po 7 miesiącu? Moja mama chyba tam mówiła i tak mi się też zdaje, że jest w słoiczkach.
Lipuszka - dzięki, ale za długo się nie pocieszyłam, za chwilę znowu będę się toczyć:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Mamy starszych dzieci, wprowadziłyście żółtka do jedzonka?

Co do wymuszania, "przyzwyczajania", mam teorię, że małe dzieci nie są na tyle "perfidnie rozumne" żeby pewne sprawy wykorzystać na swoją korzyść. Jeśli Borys ma potrzebę bycia na rękach to go noszę, jeśli chce żebym go lulała na rękach to to robię. Nie zauważyłam żeby to wykorzystywał nagminnie. Kiedyś się to skończy jak będzie starszy, a póki jest tak mały chce być na każde jego "zawołanie" żeby czuł że jestem. Oczywiście jak marudzi (nazywam to miauczeniem) to podchodzę i zmieniam zabawkę, zagaduje. Jak płaczę zawsze pocieszam, bo mam wrażenie że płacz to już prawdziwy sygnał. Mam wrażenie, że to nie chodzi czy dziecko będzie pamiętało czy je pocieszyliśmy czy nie, ale o to że poczucia bezpieczeństwa uczymy się od pierwszych dni. Co innego oczywiście rehabilitacyjne masaże (widziałam koleżankę ze swoim synem w trakcie masażu...on wycie wniebogłosy a jej serce pękało) czy jak dziecko jest z natury płaczliwe. Wtedy trzeba przetrwać i tyle.
No ale to moja maua teoria ;)

tesula, chyba musze kupić sztucznego kota! ;)

Brawo dla Witka!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

agusp - foty genialne :)
tesula - sposób na dziecko bardzo dobry :D my niestety nie mamy żadnego sierściucha, pozostaje plastikowy ślimol na kółkach ;)
gosia_dim - jeny już raczkować - mój się na razie trochę obraca na jedną stronę z brzucha i tylko jak go podniosę to by chciał chodzić, ale daleko mu do jakiegokolwiek przemieszczania się
lipuszka - dołączam do apelu o wyjście jedynek ;-); ja mam ciągle mokre dziecko i stertę śliniaków codziennie piorę :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Agusp prześlicznie wyglądacie. No i widać u Ciebie nie tylko idealne dziecko ale i idealna figura! Pozazdrościć.

Ja mam ciągle z 3kg na plusie ale liczę, że jak wrócę do pracy to jakoś będzie łatwiej :)

Moja akurat sięganie po zabawki na mnie nie wymusza, bo jest strasznie uparta i próbuje dotąd aż jej się uda i to bez marudzenia. Podziwiam ją za to bo ja bym chyba sfisiowała. Natomiast od tygodnia wymusza na mnie w ciągu dnia lulanie do spania ale pcha też paluchy do buzi przy tym płaczu. Już mogłyby te jedynki wyjść... :-/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

tesula, moja córa sporo z tych czynności robiła później, a mały ma motywację w postaci uganiania się za starszą siostrą ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

agusp

pies dostał kość, żeby się stamtąd nie ruszać:)

Gosia_dim a Twój synek młodszy od mojej córy, a ona nawet się nie obraca:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

gosia jak szybko się Wiktor rozwija, szok! Z jednej strony zazdroszę, z drugiej w sumie nie do końca :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Ale naprodukowałyście, dnia nie starczy żeby przeczytać ;-)

Weronikaxx trzymam kciuki.
Kejt gratuluję, widzę że "mąż" wszystko zaplanował ;-)

A z newsów, Wiktor dziś zaczął raczkować, najbardziej motywuje go komórka albo pilot, ewentualnie siostra albo nasze kapcie ;-) No i siada bokiem, a poza tym próbuje się podciągać na meblach żeby wstać. Jestem przerażona!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *33*

Tesula, u mnie jest to samo z kotem:) Ale biedny sierściuch jak tylko widzi małego bierze nogi za pas bo już kilka razy wyrwał mu garść futra, więc kot woli dmuchać na zimne:) Ale zwierzaki przy takich maluchach super sprawa - najlepsza interaktywna 'zabawka':P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0