Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Mamusie i dzieciaczki marcowo-kwietniowe (i nie tylko) 2016:

Elle - CÓRKA, 20.02.2016, 3500g i 55cm, SN, Redłowo
Wiola - SYN, 23.02.2016, 3450g i 53cm, CC, Zaspa
Ditha - CÓRKA, 28.02.2016, 2900g, SN, Kartuzy
Sensimilia - SYN, 01.03.2016, 3720g, 57cm, SN, Zaspa
Pauletta - CÓRKA, 02.03.2016, 3550g, 57cm, SN, Wejherowo
Monisia061 - CÓRKA, 04.03.2016, 3500g, 53cm, SN, Redłowo
Ania_85 - SYN, 05.03.2016, 4400g, 61cm, SN, Redłowo
Azja - CÓRKA, 08.03.2016, 3550g, 56cm, Wejherowo
Zielone jabłuszko - SYN, 11.03.2016, 3930g, 57cm, Kliniczna
Aniammmmm - SYN, 13.03.2016, 3300g, 55cm
PotrojnaMama - 15.03.2016, SYN - 3090g, CÓRKA - 2720g, CC, Wejherowo
Mor-ela - SYN, 19.03.2016, 3960g, 58cm, SN, Wojewódzki
Lala_la - SYN, 27.03.2016, 3890g, 57cm, SN, Zaspa
Słonko - SYN, 31.03.2016, 3600g, 54cm, SN, Redłowo
Iwo04 - CÓRKA, 02.04.2016, 3160g, SN, Kliniczna
Dumelek - CÓRKA, 04.04.2016, 3300g, 51 cm, CC, Zaspa
OlaOla - CÓRKA, 05.04.2016, 2750g, 52cm, SN, Wojewódzki
Nulka - SYN, 6.04.2016, 3500g, 55cm, SN, Zaspa
Elkasiwa78 - SYN, 8.04.2016, 3740g, 57cm, SN, Wojewódzki
Mollly - CÓRKA, 13.04.2016, 3600g, 56cm, SN, Wejherowo
Susanna - CÓRKA, 14.04.2016, 3670g, 56cm, SN, Kliniczna
Szpileczka - CÓRKA, 15.04.2016, 3215g, 55cm, SN, Kliniczna
Stop.kropka - CÓRKA, 17.04.2016, 3450g, 56cm, SN, Kliniczna
Lenaa86 - CÓRKA, 21.04.2016, 3930g, 56cm, SN,
Kurczakowa - CÓRKA, 23.04.2016, 3740g, 56 cm, SN, Wejherowo
Sosi - CÓRKA, 1.05.2016, 3260g, 58cm, SN, Wejherowo

Link do poprzedniego wątku: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-maluchy-marcowo-kwietniowe-2016-cz-10-t669003,1,160.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

U nas wszystko ok, Maluchy dziś skończyły 2 miesiące, masakra jak ten czas ucieka!
Pogoda dziś byle jaką ale udało nam się i tak zaliczyć dwa spacerki no i cieszę się ze warzywka i trawa podlane ;)
Miałam dziś wychodne że starsza córka byłyśmy w kinie i w kawiarni przyjemnie było oderwać się od Maluchów ;)
Mor-Ela mam nadzieję że jak skończą się te 3 miesiące to się u Was uspokoi! Ją z dwójką mam mniej zabawy niż Ty z nednym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

U nas kolejny dzień totalnej masakry. Nie chce mi się już nawet pisać. Dobrze, że mąż ogarnie starszego i zrobi mi herbatę :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Ale tu cicho...jak makiem zasial:-)

Moja cora spi od dwoch godzin w swoim lozeczku. Maz wykorzystal sytuacje i kima obok w lozku tez. Zmeczony tatus:-p hehe. Ale to fakt, dzis taka pogoda ze mi tez sie oczy zamykaja. Ale wole wykorzystac czas kiedy malutka lulka i ogarniam kuchnie, gotuje, obiadek prawie gotowy wiec super. Moze popoludniu wyjdziemy choc na chwile do ogrodu czy cos. Chcoc pogoda malo przyjemna. Ciekawe kiedy wroca wyzsze temperatury i slonko. Oby nie z koncem lata, haha. Ta nasza pogoda to kurcze dziwna jest. Miejmy nadzieje, ze popada, powieje i za niedlugo bedziedalej ladnie.

My wczoraj obeszlysmy z mala cala riviere. I nic nie kupilysmy. Ani jej kreacji do chrztu, ani ja sobie nic nie znalazlam. Kurde niestety te 5 kg wiecej przeszkadza potwornie. Przez to kurde mega problem zeby w czyms dobrze wygladac. We wtorek ruszam w kierunku akpolu. Tam musze wybrac cos dla corki. A sama...moze jeszcze raz obejde sklepy w rivierze albo o rumie zabacze, nie wiem.

Jak tam niedziela wam mija? Jak dzieciaczko? Grzeczne?:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Chyba można wnioskować o sile nietolerancji, bo pamiętam jak mi lekarka mówiła, że jeśli będzie mniej niż 0,5 to enzymy podawać co drugie karmienie, a powyżej do każdego. Oby szkraby wyrosły. Mój maluszek spał dziś 1,5 h w sumie w 4 podejściach, ale nawet nie był płaczący tylko marudny z niewyspania i wymagający uwagi ;-) Teraz ciumka cyca. O Debridat popytam pediatry. Na razie odstawiłam Espumisan, bo kurde mam wrażenie, że po nim jeszcze gorzej. Młody ciągle zagazowany. Testujemy Colinox. Na Delicolu bankrutuje, ale naprawdę ufam, że z końcem 3 miesiąca miną wszelkie kolki i bóle brzuszka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Kurcze, znowu... Chyba to forum nie przyjmuje niektórych znaków...
...przy normie 0,01%. Czy któraś z was miała podobne wyniki? Czy można z tego wnioskować o "sile" tej nietolerancji, czy też jest to raczej wyniki +/-?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

O, jakimś cudem wcięło mi pół posta :)
...przy normie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Odebrałam dzisiaj wynik badania w kierunku nietolerancji laktozy metodą redukcyjną. Wyszło nam >2%, przy normie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

A my od wczoraj podajemy Debridat. Do tego Delicol przed każdym karmieniem. I póki co mała jest dużo spokojniejsza, łatwiej robi kupy i oddaje gazy, spokojnie je z piersi (bez odrywania się z płaczem), normalnie inne dziecko! Noc też cudowna, z dwoma spokojnymi karmieniami, po których ładnie zasnęła. Odkryłam, że wspaniale ją uspokaja dźwięk suszarki, więc włączam jej aplikację na telefonie do spania :) Oby tak jej zostało. Mor-ela, polecam, spróbuj, może i u was pomoże?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Moje dziecię znowu daje czadu. Od 7:00 spał 30 minut z czego 5 w wózku :-P
chyba znowu czeka nas bezsenny dzień ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Mięta - dr Sieliwończyk na ul. Białej we Wrzeszczu, najlepszy.
szpileczka, Tobie tez radziłabym się jeszcze udać do niego na konsultację...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Szpileczka, strasznie mi przykro :( Może malutka wkrótce się przyzwyczai i już nie będzie to dla niej takie straszne i niewygodne... Swoją drogą, dość szybko byliście na tym badaniu, myślałam, że to po 6. tygodniu się robi. Ale to pewnie nie ma znaczenia? Przytulam was dziewczyny i życzę dużo siły!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Szpileczka bardzo współczuję i życzę Wam dużo wytrwałości, tak jak pisze mor-ela będzie trudno Ale to trud który zaprocentuje na całe życie córeczki. Trzymam kciuki żeby najszybciej jak to możliwe wszystko wróciło do normy.
Przesyłam móc internetowych uścisków!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Szpileczka trzymajcie się! Na pewno będzie trudno, ale to dla dobra dziecka. Jak długo ma to nosić? Ja też czasem płaczę z bezsilności, jak młodu daje do wiwatu, ale - wiem że to może zabrzmieć strasznie - trochę się przyzwyczaiłam. Dużo siły i wytrwałości. To wszystko minie i w to trzeba wierzyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Szpileczka, kurde...masakra jakas. Az mi sieoczy zaszklily. Smutno mi razem z Wami. kurcze, wierze ze tourzadzenie pomoze temu szkrabowi twojemu. Jejku, oby. Mocno sciskam kciuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Cześć dziewczyny jestem z wątku majowy czerwcowe. Przepraszam ze się wcinam ale może moglibyście polecić gdzie prywatnie i dobrze można zrobić usg bioderek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

A my jestesmy po usg bioderek i niestety maluszek ma oba bioderka zaawansowana dysplazje...jestem zalamana, mamy kupic specjalna orteze, taki aparat. Na razie mamy wypoŻyCzony z prZychodni. Oliwka jest strasznie marudna, nie placze tylko doslownie wyje az cala jest bordowa bo ma skrepowane ruchy. Nic jej nie uspokaja tylko troche lezenie u mnie na klatce piersiowej. Kazda zmiana pieluszki to od bowa zdejmowanie i zakladanie i wycie, karmienie strasznuw utrudnione bo nie wiem jak mam ją trzymac, kazda pozycja niewygodnie nam obu. Od powrotu od lekarza obie dzis placzemy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Hej wszystkim! :*

Nie dam rady wszystkiego przeczytać, ale wpadł mi w oczy post moreli: miałam tak samo z tym spaniem, 2 godzinnym usypianiem i noszeniem na rękach. nie chce zapeszać ale chyba pomógł delicol. cudowną noc mieliśmy, dzidzia spokojna, nawet z otwartymi oczkami po prostu leżała a nie awanturowała się.

No i mimo ładnie przespanej nocy - od 8 ciągle znowu śpi :) sama! w swoim łóżeczku!! szał :D

jeszcze przed wizytą u pediatry jestem więc się dopytam czy mogę to podawać, w jakiej dawce i wgl

teraz wyzwaniem jest odbijanie... od początku różnie z tym nam wychodziło, ale od paru dni zaczęła ulewać czego wcześniej nie było...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Witajcie kobiety.

Zaczynamy weekend dzis;) powiem wam, ze ostatnio jak kazdego dnia sie budze to patrze za okno i zastanawiam sie czy w koncu pogoda sie pogorszyla. A tu co dzien od poczatku maja mamy cudowna wiosne. Fajnie, juz nie pamietam kiedy nas tak pogoda rozpieszczala.

Skoro tak to dzis znowy po 10 wybywam z mala do ogrodu.. Przynajmniej porzadki tam robie ze hej.

Ogladalyscie wczeoraj eurowizje? Ja nie lubie tego przedsiewziecia jakos, ale wlaczylismy z mezem to w formie zabijacza czasu gdzies w tle.ogolnie masakra jak dla mnie. Dobrze chociaz ze Szpak przeszedl do tej finalowej dziesiatki :-)

Ja po weekendzie musze ogarnac jakas kiecke na chrzest corki zarowno dla siebie jak i dla tej malej gwiazdy. Zabiore mame chrzestna, poszukamy razem.

Podczytuje czasami mamy majowo-czerwcowe... Teraz one w stresie przedporodowym. Oh, jak milo, ze my juz wszystkie po:-)

Jak u was noc minela? Coraz lepiej? My na luzie 20-5 , mleczko, i do 7.15 jeszcze cora kimala. Teraz juz razem walczymy i zaczynamy piatek, tatusiowi dajemy pospac, niech wie jakie kochane babki m w Domku.

Milego slonecznego dnia;-*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Kochane mamy :) Piszę prace mgr na temat matek samotnie wychowujących dzieci w GDYNI. Mam ogromną prośbę, czy kobitki, których mąż/partner wyjechał w celach zarobkowych, są wdowami, rozwódkami/orzeczeniem separacji, w trakcie rozwodu, po prostu nie mieszkają z ojcem dziecka, ojciec dziecka NN itp itd mogą wypełnić ankietę? Jest ona w pełni ANONIMOWA. Zajmie to Wam 10 minutek. Z góry dziękuję.
Link do ankiety:
https://www.ankietka.pl/ankieta/229375/diagnoza-sytuacji-finansowej-i-spolecznej-matek-samotnie-wychowujacych-dzieci-w-gdyni.html

Mam na imię Monika i w razie pytań podaje moj nr gg: 51590412
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie i maluchy marcowo - kwietniowe 2016 cz.11

Nulka spokojnie - pewnie ulało mu się, bo na leżąco jadł i mu się odbiło z głębi. Ja czasem śpię z młodym, a jak mam siłę to odkładam go do łóżeczka, co często kończy się rozbudzeniem i ponownym usypianiem =P
Pozdrawiamy ze spaceru. Młody zdecydowanie mało wózkowy :-P Zastanawiam się czy go zgaga nie męczy, bo strasznie się broni przed leżeniem na płasko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0