Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

***LIPIEC***
3.07 marta - synek, Szpital Wojewodzki
4.07 Ania22
4.07 fita1 - córcia Gaja :) Szpital Wojewodzki
7.07 gwiazda - synek Mateuszek :) Szpital na Zaspie
8.07 zielonakoniczynka
10.07 papciunio - dziewczynka Maja, Szpital Wojewódzki
11.07 kk - synek :)
11.07 mjakmama - córeczka Emilka Szpital na Zaspie
14.07 Milenium - córcia :)
15.07 yecath - synek Wojtuś, szpital w Wejherowie
15.07 nyzosia - córcia Helena, Szpital w Redlowie albo na Klinicznej
15.07 stopkrotka - synek Wiktor, Szpital na Klinicznej
17.07 Madziuska - synek :)
17.07 atta9 - synek :)
18.07 gosiaro - córeczka :)
20.07 Taśka - synek :)
20.07 kama
21.07 aszka79 - córeczka Lenka Szpital na Zaspie
21.07. Agatka - córeczka :)
21.07 sylwiir - córeczka :)
22.07 malaniunia - synek :)
22.07 Moniczka.P - synek ;)
23.07 ssabinka - synek Filipek :) Szpital w Redłowie
27.07 dedes- bliźniaki
30.07 weronika-co-ma-bzika

***SIERPIEŃ***
1.08 Kasiaka - córeczka Dorotka :)
2.08 Kiciuchna - synek Adam, szpital na Zaspie
3.08 aśku_85 - synek Marcelek:) szpital w Wejherowie
4.08 antcia - synek :)
5.08 Asiek1
7.08 karollla - synek Konrad , Swissmed Gdańsk
7.08 gusiula
7.08 Nika1982
9.08 przyszłamama -córeczka Emilka Szpital Wojewodzki albo Klinicznej
10.08 Gabi - synek Mikołaj :)
12.08 Manka
13.08 panna z mokrą głową - synek!
16.08 Weronikka - synek :)
18.08 Morela - synek Mateusz, Szpital na Klinicznej
28.08 karolka - synek
30.08 morena

***WRZESIEŃ***
03.09 Monika81 - córeczka Martynka
05.09 Madziulka - córeczka
08.09 AniaMorena
09.09 Ostola - corka , Cork University maternity Hospital
16.09 Sylwia781122
17.09 Sylwia127
19.09 ta_mala_co_sposoben_dziala- córeczka, Szpital na Zaspie
20.09 AlexGDY
29.09 piggy

Na wrzesień same dziewczynki póki co ... no no :))

stary wątek: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipcowo-sierpniowo-wrzesniowe-2010-cz-12-t159199,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Witam w kolejny wolny dzien;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Tez jestem ciekawa co powie napewno dam Wam znac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

to daj koniecznie znać co lekarz stwierdził i zalecił...widać wiecej tu nas tych 'powyginanych':)



image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Stopkrotka,ja leczylam sie kiedys w szpitalu wojewodzkim ale od dawna przestalam odklad moje skrzywienie ustalo i nie pogarszalo sie bo nic innego mi nie proponowali tylko operacje a ja sie na nia w zyciu nie zgodze.
Ja ide do lekarza poleconego od jednej tu z formuowiczek,bo wlasnie Ona tez byla u Niego na konsultacji w sprawie SN czy CC i jej przypadek byl ewidentnie wskazaniem do CC.
Ja tez sie obawiam ze mnie to czeka bo kregoslup moze sobie nie dac niestety rady z takim wysilkiem a nie chcialabym narazac ani siebie ani maluszka ...no ale zobaczymy co powie ,ide w piatek za tydzien prywatnie do Niego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Malaniunia - a konsultacje masz z ortopedą? on Cię prowadzi od dawna czy to nie ma różnicy? pytam bo też chyba wybiorę się do ortopedy, z tym samym pytaniem - czy mogę rodzić naturalnie czy przez cc, problem w tym, że nie mam aktualnych zdjęć, a bez zdjęcia nie wiem czy taki "przypadkowy" będzie potrafił coś stwierdzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Melduję się w nowym wątku.

Yecath faktycznie przygoda mało ciekawa ale dobrze że małej się nic nie stało!!!!

Ja mam dzisiaj dzień totalnego lenistwa na świeżym powietrzu. Jest dopiero 19 a mnie się już spać chce. Coś czuje że po tym wietrzeniu się szybko dzisiaj zasnę:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Yecath ciesze sie ze wsyztsko dobrze sie skonczyło!:)

Ja tez nie moge sie juz doczekac malego na swiecie,tylko mam konsultacje czy bede rodzila cc czy sn bo mam problemy ortopedyczne ,wiec data bedzie zalezala wlasnie od sposobu.Bo jak cc to umawiaja na konkretny dzien a jak sn to jak sie Malemu zachce;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Ja chcę wcześniej rodzić z doświadczenia :)
Córeczkę urodziłam w 37 tc, była całkowicie zdrowa, silna, 3200 g, 54 cm. Urodziłam ją szybciutko, bez nacinania, wszystko super :) Pewnie jakby poczekała jeszcze te 3-4 tygodnie, to by miała już niezłą wagę i poród nie byłby taki hop-siup. No i druga sprawa, chodzenie w ciąży latem, w upałach to na pewno nic przyjemnego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Ale czemu chcecie wczesniej rodzic? Ja to sie modle zeby jak najdłuzej sobie posiedziało w brzuszku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

dzięki za objaśnienia...:)

nie zmienia to faktu że ja tez zamierzam maleństwo wcześniej wykurzyć:)


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

O to chodzi :) ... to ja chyba jednak wrócę na naszej liście do 17stego ;)
Yecath współczuję takich nerwów i całe szczęście (!) że wszystko się dobrze skończyło ... ale to fakt - małe dzieci są jakieś takie wytrzymałe i "elastyczne" :)
Sama pamiętam jak w wieku ok 4-5 lat potrafiłam z pozycji stojącej nagle przewrócić się totalnie na płasko i to nic nie bolało. Teraz bym się chyba od razu połamała ;)

No nic, czas się chyba wybrać na jakąś małą majówkową wycieczkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Aśku, to działa w ten sposób, że bodajże do 11-12 tc termin z USG jest wiarygodny, bo dzieci rozwijają się do tego czasu w tym samym tempie i są identyczne. Jeśli brać pod uwagę termin z OM i termin z USG wykonanego do ok. 12 tc, to termin z USG jest bardziej wiarygodny.

Później z kolei każdy dzidziuś rozwija się w swoim tempie, jedne dzieciaki są duuuże, inne malutkie po rodzicach itp, a USG pokazuje wtedy np. termin szybszy czy też późniejszy (bo ma jakieś wytyczne, uśrednione wielkości dzieci w danym tc). A np. większa waga dziecka czy większy obwód główki nie oznacza, że szybciej przyjdzie na świat, tylko ma po prostu "predyspozycje" do bycia większym przy porodzie o terminie z USG tego do 12 tc :)

Trochę zakręciłam, ale mam nadzieję, że da się zrozumieć :) Mój synek też jest niby wielkościowo prawie 2 tygodnie do przodu, ale jednak trzymamy się tego terminu z USG wykonanego na początku ciąży. Ale i tak mam zamiar wykurzyć go z brzucha trochę wcześniej :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

hej!
ło matko...na szczęście wszystko okiej:)))
ja zaraz tyz ruszam na grilowanko:)

słuchajcie jakiś czas temu pisałyście że po wizycie u gina zmienił Wam się termin porodu...i tak z usg mi też przesunął się równo o tydzień szybciej...ucieszyłam się (bo chce jak najszybciej)..a lekarz ze tym sie nie kierujemy...data porodu pozostaje ta co była...nie rozumiem to usg nie kierowac sie wogóle? tylko wyliczeniem z miesiaczki? co Wasi lekarze mówili???

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Witam w nowym watku

yecath straszne co napisalas, na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo

Milego weekendu mamusie, my za chwile wybieramy sie w plener...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowo-wrześniowe 2010 cz.13 :)

Cześć dziewczyny :)
My się najedliśmy (a propos jedzenia!) sporo stresu przez ostatnie dni.
Tośka miała wypadek- mąż był z nią u znajomych i spadła 2,5 metra do piwnicy (właz do piwnicy przykryty jest specjalnymi płytami, jedna się obsunęła), na beton, który NA SZCZĘŚCIE pokryty był dywanem. Była w szpitalu na obserwacji i po prostu CUD, bo nic jej nie jest! Ma tylko małego siniaczka i miała guza na głowie, ale już po guzie nie ma śladu. W Wejherowie zrobili jej komplet badań i jest cała i zdrowa. Wypadek wydarzył się w środę ok. 21, a w czwartek z rana już biegała, tańczyła, śpiewała, no po prostu niesamowite... Ale nerwów i strachu było sporo. Gdy usłyszałam wyniki badań, to popłakałam się ze szczęścia!
Dzieci są jednak bardzo silne!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dobry ortodonta (38 odpowiedzi)

dla osoby dorosłej, wada zgryzu, znacie kogoś?

Urlop niani (65 odpowiedzi)

Dziewczyny, Czy płacicie pensje niani podczas urlopu? Pozdrawiam

Okulary dla dziecka w kolejnych krokach - prośba o instruktaż. (9 odpowiedzi)

Moje dziecko przeszło dwa kolejne badania wzroku i teraz mam jakąś receptę okulary (czy jak to...