Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Żeby tradycji stało się zadość, zakładam kolejny wątek, z nadzieją, że się w nim rozpakuje, tzn od niedzieli :):):)

mam nadzieję, że wklejam najbardziej aktualną listę:

LIPIEC

she_gd - 10 lipiec
donnieczka - 11 lipiec CÓRKA
PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
carmelasoprano - 22 lipiec CÓRKA
marta82 - 23 lipiec, CÓRKA / TOSIA / Szpital Wojewódzki Elbląg

SIERPIEŃ
Tesula - 2 sierpień CÓRKA Julia/ Swissmed
Muszczek - 4 sierpień SYN Krzyś
Kejt - 5 sierpień CÓRKA
kasisyn - 5 sierpień
a_guniek - 10 sierpień
weronikaxx - 11 sierpień
Anuleczkaa - 12 sierpień CÓRKA
margola13 - 12 sierpień CÓRKA
gosia_dim_ - 14 sierpień SYN Wiktor / Swissmed
milka0928 - 14 sierpień CÓRKA (?) Laura / Szpital w Wejherowie
Umchi - 16 sierpień SYN
mamasyna - 17 sierpień
kaska2308 - 18 sierpień SYN / Kliniczna
kwiatek3081- 18 sierpnia CÓRKA
hokasia – 20 sierpień SYN
MARKOWA - 26 sierpień CÓRKA ZUZANNA / Kliniczna
Tamara - 26 sierpień
MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA Ola / Poliklinika Ginekologiczno-Położnicza dr Arciszewki Białystok
MissMarple - 27 sierpień CÓRKA Helenka / Kliniczna
Maua_mama - 28 sierpnia SYN Borys Patryk/ Szpital w Wejherowie

Rozpakowane:
francess - 12 czerwca, syn PIOTR 4030g 58cm SN
lisiusowa - 17 czerwca, syn JAŚ 2490g 53cm CC
arisa6 - 26 czerwca, syn JAŚ 3400g 56cm SN
Marta - 27 czerwca,córka 4250g 54cm CC
Carool - 30 czerwca, syn, 3000g 54cm SN
mona_g - 01 lipiec, syn KUBUŚ 3600g 56cm SN
kulka_07 - 02 lipiec, córka 2700g 53cm SN
młodamamuśka - 05 lipiec, syn BARTOSZ
hania_m - 07 lipiec, syn MATEUSZ 3090g 51cm
monika – 09 lipiec, córka AMELIA 3160g 54 cm SN
annamaria836 – 10 lipiec, córka MARIA 3300g 56cm SN
aguseek - 11 lipiec, syn ADAM 3410g 54cm SN
dzdżi - 14 lipiec, córka ZUZANNA 3310g 54cm SN
Nikita987 - 15 lipca, córka NATALIA 3100g 51cm CC
kasiorek555 - 16 lipiec, syn DAMIAN 2900g 53 cm CC
ciezarowska- 17 lipiec, córka ALICJA 3610 g, 59 cm SN
iiikkkaaa - 18 lipiec, córka NINA 2480g 51cm
Kate - 19 lipiec, syn JAŚ
aniolqq - 20 lipiec, córka PAULINA 3830g 57 cm SN
Kasia0606 - 23 lipiec, syn KRZYŚ 2620g 52cm CC
bruxa - 24 lipiec, syn JAŚ 3480g 56 cm CC
agusp - 27 lipiec, syn MIKOŁAJ 3030g 58 cm SN
wercia83 - 27 lipiec, syn MICHAŁ 3540g 51 cm SN
magda84 - 31 lipiec, syn NATANIEL 3640g 56 cm SN

link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=256518&c=1&k=130#fs

miłej nocki dziewczyny! ja wybieram się jutro na ktg :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

kejt, gratulacje! najwazniejsze, ze mala jest zdrowiutka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Witajcie :)
Weszłam tylko na moment, żeby oznajmić, że 9 sierpnia w szpitalu wojewódzkim urodziła się nasza córeczka Lena (4130 g, 58 cm). Poród był bardzo ciężki, ale obyło się bez cesarki (choć w pewnym momencie już błagałam o nią). O drugiej w nocy obudziłam się, bo odeszły mi zielone wody :(. Po dotarciu do szpitala miałam bardzo lekkie skórcze i rozwarcie jedynie na 1,5 palca, a ze względu na te wody trzeba było szybko rodzić. Czekałam do 6 rano i nadal nie było postępu, więc podłączyli mi oksytocynę. Decyzja była taka, że czekamy czy się coś rozkręci, a jeśli nie, to robią cesarkę. Poźniej było już coraz gorzej, bo po tym cholerstwie nie czułam nawet przerwy pomiędzy skórczami. Na pełne rozwarcie trzeba było czekać dwie kroplówki i ponad 6 godzin - do 12.45. Na szczęście pół godziny później Lenka była już na świecie. Ze względu na jej gabaryty nie było łatwo, straciłam dość dużo krwi i ogólnie poród wspominam jako koszmar. Na szczęście pomimo zielonych wód mała jest zdrowiutka. Ja dostawałam antybiotyki przez cały pobyt w szpitalu, ale wypuścili nas na szczęście już w 3 dobie.

Od czwartku jestem w domu, ale bardzo ciężko mi wszystko ogarnąć, więc nie czytałam forum. Niedługo nadrobię, a tymczasem gratuluję wszystkim Mamusiom, które rozpakowały się w tym czasie :) Życzę też powodzenia dziewczynom, które mają rozwiązanie przed sobą!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Witam się i dziękuję za gratulacje. U nas wszystko ok, tylko nie mam pokarmu, trzeba będzie powalczyć. Pozdrowienia dla tesuli. Iiikkkaaa, trzymajcie się. Wiktor zaraz wróci z badań i spróbuje go nakarmić. O porodzie napisze już z domu. Pozdrawiam mamy w dwupaku i te rozpakowane.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Hejka

Julka śpi, tatuś się dzielnie nią opiekuje bo ja się ledwie ruszam, chociaż po nocy we własnym łóżku i tak jest o niebo lepiej niż wczoraj...
Mamy cudowne dziecko - mam wrażenie że jak ja czytałam "Język Niemowląt" to ona chyba w brzuchu przyswoiła sobie treść tej książki...
Je co 3 godziny, poza tym głównie śpi, jak się obudzi to leży i się rozgląda... nic jej nie budzi ani nie przeszkadza w spaniu pod warunkiem, że brzuszek pełen:)

Niestety przedobrzyłam w szpitalu z próbami karmienia ją piersią (mam zbyt cierpliwe dziecko - ona potrafiła ssać po 3 godziny nie płacząc inne by się denerwowało, że nic nie leci...) i są one teraz w tak opłakanym stanie, że laktator był w stanie z nich jedynie krew wydusić... więc czekam aż się wyleczą... zobaczymy co będzie dalej... przy okazji - Mustella jest do D...

Sam poród i szpital - rewelacja,
przemiła pani anestezjolog zrobiła wszystko abym nie musiała dostać pełnej narkozy (3 próby podania znieczulenia w mój krzywy kręgosłup - 3 udana) i przez cały zabieg mówiła mi po kolei co się będzie działo i ogólnie zabawiała rozmową. Mąż, który wszystko widział przez szybę stwierdził, że to ciekawy widok jak lekarz wyciąga dziecko a ja w tym czasie nieświadoma rozmawiam i się śmieję. Po podaniu znieczulenia wszystko poszło ekspresowo, dosłownie kilka minut i Julka była na świecie. Pielęgniarka przyniosła ją do mnie, upewniła co do płci, pozwoliła dać buziaka i dotknąć, po czym została zabrana poza salę zabiegową, a z dzidzią poszedł mąż. Jak mnie wieźli na poporodową to nosił ją już na rękach.
Stres dopadł mnie tak na prawdę dopiero po wszystkim jak już leżałam na poporodowej pod kroplówkami:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

iiikkkaaa, 3maj sie dzielnie! my w wieku 3,5mca przechodzilismy salmonelle, tez byly biegunki, ale bez wymiotow, goraczki etc. w szpitalu bylismy, nic innego nie zlapalismy, ale wiadomo, lepiej szpitale omijac. czasem wystarczy jedna osoba z brudnymi rekami, ktora dotknie raczki naszego dziecka :/ takie zycie, nie da sie wszystkiego przewidziec.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

sab simplex
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

dziewczyny jak nazywa sie ten niemiecki lek znany na kolki?

tesula gratulacje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Gosia, tesula, gratulacje!

iiikkkkaaa, trzymaj się!

My mamy za sobą całkiem przyjemną noc, spaliśmy 2x po prawie 4 godziny, także nawet się wyspałam :) Ale Krzyś potrzebuje coraz więcej uwagi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

witam,moja mała ma najprawdopodobniej rota wirusa. mam pilnować by się nie odwodniła, podaje jej płyny wodno-elektrolitowe i linex czyli coś w rodzaju smekty dla niemowląt, pediatra mi powiedziała ,że mam zrobić wszystko by nie trafić do szpitala..bo biegunki i tak nie wyleczą a złapie wszystko inne ! a dopóki pije i nie odwadnia się to jest nadzieja.na szczęście je normalnie,chętnie pije nie ma temperatury i już dziś nie była taka senna jak wczoraj,jest spokojna ale nie senna..no i działamy mam nadzieję ,że jej przejdzie.. :(

gratulacje nowym mamą.. jednak muszę powtórzyć słowa mojej przyjaciółki które usłyszałam dziś..
donosić i urodzić to nic w porównaniu tego co jest później..
Powodzenia !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Gratki kolejnym mamom no i tak mało już nas nierozpakowanych zostało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

To ja jeszcze zaktualizuję listę, bo mały wisi na cycku a mi się nudzi:P

LIPIEC
she_gd - 10 lipiec
PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
carmelasoprano - 22 lipiec CÓRKA
Mimi - 29 lipiec CÓRKA / Szpital w Wejherowie

SIERPIEŃ
Kejt - 5 sierpień CÓRKA
kasisyn - 5 sierpień
a_guniek - 10 sierpień
Anuleczkaa - 12 sierpień CÓRKA
margola13 - 12 sierpień CÓRKA
Umchi - 16 sierpień SYN
mamasyna - 17 sierpień
kaska2308 - 18 sierpień SYN / Kliniczna
kwiatek3081- 18 sierpnia CÓRKA
hokasia – 20 sierpień SYN
MARKOWA - 26 sierpień CÓRKA ZUZANNA / Kliniczna
Tamara - 26 sierpień
MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA Ola / Poliklinika Ginekologiczno-Położnicza dr Arciszewski Białystok
MissMarple - 27 sierpień CÓRKA Helenka / Kliniczna
Maua_mama - 28 sierpnia SYN Borys Patryk/ Szpital w Wejherowie

Rozpakowane:
francess - 12 czerwca, syn PIOTR 4030g 58cm SN
lisiusowa - 17 czerwca, syn JAŚ 2490g 53cm CC
arisa6 - 26 czerwca, syn JAŚ 3400g 56cm SN
Marta - 27 czerwca,córka 4250g 54cm CC
Carool - 30 czerwca, syn, 3000g 54cm SN
mona_g - 01 lipiec, syn KUBUŚ 3600g 56cm SN
kulka_07 - 02 lipiec, córka 2700g 53cm SN
młodamamuśka - 05 lipiec, syn BARTOSZ
hania_m - 07 lipiec, syn MATEUSZ 3090g 51cm
monika – 09 lipiec, córka AMELIA 3160g 54 cm SN
annamaria836 – 10 lipiec, córka MARIA 3300g 56cm SN
aguseek - 11 lipiec, syn ADAM 3410g 54cm SN
dzdżi - 14 lipiec, córka ZUZANNA 3310g 54cm SN
Nikita987 - 15 lipca, córka NATALIA 3100g 51cm CC
kasiorek555 - 16 lipiec, syn DAMIAN 2900g 53 cm CC
ciezarowska- 17 lipiec, córka ALICJA 3610 g, 59 cm SN
iiikkkaaa - 18 lipiec, córka NINA 2480g 51cm
Kate - 19 lipiec, syn JAŚ
aniolqq - 20 lipiec, córka PAULINA 3830g 57 cm SN
donniczka- 21 lipiec, córka IGA 3160g, 53cm, CC
Kasia0606 - 23 lipiec, syn KRZYŚ 2620g 52cm CC
bruxa - 24 lipiec, syn JAŚ 3480g 56 cm CC
agusp - 27 lipiec, syn MIKOŁAJ 3030g 58 cm SN
wercia83 - 27 lipiec, syn MICHAŁ 3540g 51 cm SN
mata82 - 29 lipiec, córka ANTONINA MARIA 3840g 55cm SN
magda84 - 31 lipiec, syn NATANIEL 3640g 56 cm SN
Muszczek - 03 sierpień, syn KRZYŚ 4270g 61cm SN
weronikaxx - 03 sierpień, córka LENKA 3340g 55 cm SN
milka0928 - 08 sierpień, córka KLAUDYNKA 2860g 55cm SN
Tesula - 09 sierpień, córka JULIA 4000g 57cm CC
gosia_dim_ - 11 sierpień, syn WIKTOR 3515g 58cm SN

No kobity - działajcie dalej!:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

I wiesz co - podobna do Ciebie:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Tesula gratulacje ogromne!!!!!! W końcu się doczekałaś:)
Śliczna niunia:)) I taka sama godzina jak my - 7:40 :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Gosia, Tesula i inne mamusie- serdecznie Wam gratuluje!!!!

Dadzi, ja usg boderek robilam w przychodni na Kilińskiego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

gosia gratulacje :)))))))))


my po usg bioderek i na szczęście wszystko dobrze :)

dziewczyny czy piwo karmi jest bezpieczne jak się karmi? napiłabym się takiego zimnego ale nie wiem czy mogę....

dla walczących z laktacją polecam częste odciąganie laktatorem aby pobudzić laktację, wietrzenie piersi aby odpoczywały i herbatę z anyżu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Więcej napiszę jak dojdę jeszcze trochę do siebie - jestem wymęczona nie tyle porodem co walką o laktację, niestety w tej chwili konsumujemy Bebilona....

Gratuluję innym nowo rozpakowanym mamusiom!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Hej Mamuśki

My wreszcie w domu:)))

tak jak już wcześniej wspomniała Gosia_dim (którą serdecznie pozdrawiam, bo dziś miałyśmy okazję sie poznać - leżałyśmy w sąsiednich salach) we wtorek 09.08 o 7.40 przez cc przyszła na świat Julka 57 cm, 4000g i jest naszym cudownym aniołkiem

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Milka moja tez absorbujaca czasami mam wrazenie ze w ogole nie odstawiam jej od piersi co poloze do lozeczka to buzka otwarta i szuka cycka o nocy nie wspominajac.. spi razem ze mna bo w ten sposob jestem w stanie kimnac sie chcoaiz na 40 minutek i drugi bo znowu karmienie i tak w kolko, mam czasem ochote to rzucic i nakarmic ja sztucznym i sie wyspac.. wygladam jak cien czlowieka ale coz trzeba walczyc dalej=)))) mleka mi juz troche brakuje wypilam wczoraj Karmi i bylo lepiej=)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

dziewczyny wiecie gdzie mozna zorbic usg bioderek oprocz na wałowej? bo od 3 dni probuje sie tam dodzownic i ciagle zajete.... interesuje mnie okolice gdańska głownego - wrzeszcz. na skierowaie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Witam,

Gosiu_dim ja również dołączam do gratulujących mam i życzę Wam dużo zdrówka :-)

Ja jakoś nie mogę się sprężyć aby przysiąść i Wam coś dłużej opowiedzieć. Trochę chwilami tylko podczytuje Wasza wpisy.
Mała strasznie absorbująca. Coraz częściej je i marudzi a nam trudno jeszcze wyczuć o co jej chodzi :/
Mamy dziś za sobą pierwsza nieprzespana noc - ciężko było, mąż teraz odsypia ja jakoś nie mogę. Była u nas dziś pani pediatra na wizycie patronażowej.

Życzę wytrwałości dla oczekujących i spokojnych noc dla obecnych mam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0