Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)
Cześć dziewczyny, chociaż raz mam do przeczytania więcej niż 2 posty, których nie widziałam, ale to dlatego, że jak pisałam wcześniej mam w domu gościa, któremu poświęcam dużo uwagi, ale od weekendu wracam ponownie :)
Ja miałam dziś bardzo wesoły dzień, bo wprost znad talerza jechałam do dentysty, gdyż wypadła mi plomba - na szczęście z zęba, którego i tak czekał remont. Okazało się, że gdzieś w pobliżu tego miejsca, które i tak było robione mam jeszcze "coś" do zrobienia, więc poprosiłam doktora, aby poleciał oba zęby na raz, nie musiałam dzięki temu jechać ponownie ani się kolejny raz znieczulać - 2 pieczenie na jednym ogniu. Tak mi teraz lekko na portfelu, że chwilowo przestałam myśleć o meblach (które swoją drogą mam już wybrane, ale o tym poniżej). Jak sobie leżałam tak do góry nogami na łóżku dentystycznym to mojemu obywatelowi się to strasznie nie podobało, bo wiercił się tak bardzo, że pierwszy raz na 100% upewniłam się, że czuję ruchy dziecka, niesamowite :D
No, a szafy już mam wybrane i nawet chyba wiem jak je ustawię w pokoju :) Wezmę jedną szafę na ubrania wiszące i jedną na ubrania składane, w której będą 4 półki i 3 szuflady, do tego na zabawki i inne dziecięce tematy 1 szafkę z samymi półkami od góry do dołu - dolną lub górną część zamknę drzwiczkami, a drugą szafkę do połowy z półkami, a na dole 4 szuflady. Na książeczki wezmę tego kallaxa 4x4, bo mi się mega spodobał :)
a teraz czytam Wasze wypowiedzi i:
Cześć Andzia, fajnie, że do nas dołączyłaś i że znasz już płeć, ja jak będę miała szczęście dowiem się jutro :)
Dominika, u mnie niestety targu niet, ale jest jakiś warzywniak, może tam będą mieli - ostatnio była u nich w czasach jak fasolka szparagowa kosztowała 55 zł/kg, bo jakoś nie ufam, że mają lepsze źródła niż biedra czy inne markety, a babinek niestety nigdzie u nas nie widziałam, a niby wieś.
Też lubię paradować w obcisłych ciuchach, żeby wszyscy widzieli moją piłkę :D
Kraska, ja też raczej niedociśnienie - ale jak idę do lekarza, to tak mi wysoko skacze, że doktor kazał zbadać kilka razy w domu, stres robi swoje, a zawsze bardzo się stresuję przed wizytą.
Katia, to dziewczyno do ślubu się szykuj, a nie forum i nami sobie głowę zawracasz :) Zawsze mi się podobały panny młode z małym okrągłym brzuszkiem, wzbudzały we mnie jakieś takie wielkie pokłady szczęścia i wzruszenia :) W sukienkę na pewno wejdziesz - trzymam za to kciuki, no i za to, żeby wszystko wypadło tak jak sobie wymarzyłaś :)
Jeśli o osoby chore chodzi to unikam ich, lepiej dmuchać na zimne - oczywiście jeśli ktoś mi powie o chorobie, a jeśli nie to trudno, w paranoję (jeszcze) nie popadam.
Kruszynka, a jak Twoje testy tarczycowe się miewają? A może masz zbyt niski poziom witaminy D? Przykro czytać, że tak paskudnie się czujesz, mam nadzieję, że niedługo wraz z poprawą pogody i Ty wydobrzejesz.
Muszka, gratuluję poznania płci :)
Gdyby ktoś miał półpaśca i mnie o tym nie poinformował to bym chyba udusiła gołymi rękoma.
Muminka, fajnie, że trochę odpoczęłaś - kocham góry, ale osobiście nie lubię takich tłumów jak w zakopcu, więc zazwyczaj wybieram bieszczady i mało uczęszczane szlaki.
Uff, chyba udało mi się na wszystko odpisać, a jeśli nie, to cóż - wybaczcie :)
Ja jutro od rana siedzę jak na szpilkach, bo wizyta dopiero na 14 - trzymajcie kciuki, żebym poznała płeć :)
Trzymajcie się ciepło!
0
3