Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Witam w kolejnym wątku;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Dziewczyny, to które z Was wybierają się jutro na zajęcia na AWF? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Dziewczyny, kombinezoniki dla dzieci są w Ikea po40-50 zł:) Polecam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Oj ja też współczuje ograniczenia słodyczy. Jaagnes no tak kosteczka czekolady to zaszalałaś ;) Ja dziś wsunełam całe pudełeczko toffife :P, ale krzywa cukrowa dopiero mnie czeka...
Ja chyba zdecyduję się na kołyskę, bo do niej można dokupić jakiś lepszy materac niż do kosza, a ja nie mam innego wyjścia, bo mi łóżeczko do sypialni nie wejdzie.
Co do wyprawki to ja postanowiłam, że będę kupować rozmiar 62, a tylko jeden komplet na 56, który wezme do szpitala w razie czego.
Ja się rozłożyłam całkowicie, dziś obudziłam się z mega bólem gardła i zapchanymi zatokami, więc "zajadam sie" czosnkiem i popijam herbatką z imbirem i miodem. Jak nie przejdzie do poniedziałku to wybiore się do lekarza, bo boje się coby te przeziębienie nie zamieniło się w infekcje bakteryjną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Wilczyco zazdroszczę ci tego cukru;) ja dziś nie darowałam sobie i aż jedną kostkę czekolady z truskawkowej wciągnęłam;) ciekawe jaki cukier mi wyjdzie po badaniu;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Współczuję wam dziewczyny z tymi słodkościami, bo ja bez słodyczy to bym chyba cały czas zła chodziła :( Słodki misiu jestem i tak już mam :) Dobrze ,że glukoza mi wyszła dobrze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

hej dziewczyny, widzę ze kompletowanie wyprawek idzie u was pełną parą :) super :) aż miło poczytać,ja jakoś specjalnie nie mam weny-ale to dlatego ze wózek na strychu czeka zafoliowany, to samo łóżeczko w kartonie, materac, worki ubranek tez (ktore dostalam od kolezanki) takze w sumie tylko ciuszki poodświezam i zakupię art chigieniczne- i bedzie gotowe :) nastawiam się na karmienie naturalne -takze butelki itp-tez nei będe kupowac- w razie czego męża można szybciutko wysłac po jakąś konkretną rzecz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Wiesz aniu, chyba masz rację, akurat przeglądam oferty na all ale nie tam nic ciekawego, za to na szafka.pl to już znalazłam kilka za cenę 20-30 zł więc zapewne się skuszę;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Jaagnes ja bym jednak kupila kombinezon, na zime to napewno. Kolderka bedzie malo praktyczna raczej, musialabys ja wlozyc pod dziecko i pozniej jeszcze przykryc. No i jak wyciagniesz z wozka czy z samochodu to w koldrze chyba nie bedziesz niosla do domu?:) Mozna wychaczyc tanie kombinezony na allegro czy w lumpie nawet za 20zl a wygladaja jak nowki.
Ja mialam kosz mojzesza z corka i teraz tez chce, w sypialni naszej bedzie normalne lozeczko ze szczebelkami, a w salonie kosz, tylko na takie krotkie drzemki. Na noc bym dziecka nie dawala do kosza, ten materacyk to jakis super nie jest, lepiej zeby w nocy spalo na porzadnym materacu. Nam kosz wystarczyl do okolo 5 miesiecy, pozniej dziecko kombinuje i zaczyna siadac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

kombinezonu nie kupuję, mam wózek z dość dużą gondolą, więc mogę wcisnąć grubszą kołderkę, a do samochodu to dostałam taki misiowate kurteczki więc oprócz kocyka na nóżki powinny wystarczyć, może jak na allegro coś dorwę za niewielką kasę to kupię, ale w sklepie wydać ok 100 zł za kombinezon na góra 3miesiące to mnie się nie opłaca;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Witam w klubie kammciu, normalnie idziemy łeb w łeb;) ja już od kilku dni pokłute mam palce ale zauważyłam pewną zależność, jak trzymam się diety ze strony słodkie mamy to wynik jest w normie, ale jak zaszaleję i zjem kawałek czekolady to od razu ponad 140 wychodzi... tak więc do porodu zero słodyczy;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

A jeśli chodzi o wyprawke dla niemowlaka to zaplanowałam kupować od października. U mnie 28 tydzień to można zacząć :) koleżanka z anglii jak tylko potwierdziłam , że będziemy mieli dziewczynke to wysłała wielka pake ubranek 0-3 i 3-6 :) do tego sterylizator , laktator, becik, spiworek :) także bardZo nam pomogła rozpocząć kompletowanie:) lozecZko kupimy w listopadzie a wózek w grudniu. rozgladalyscie się juz może za kombinezonami? Macie jakieś sprawdzone sklepy ? ;) a i dZięki wielkie za polecenie apteki gemmini :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Niezapominajka - ja mam kołyskę do sypialni , ale nie kupuje do niej pościeli, bo czytałam, że maluch może kołderkę lub kocyk nasunąć sobie na główkę i się udusić, bo nie ma odruchu, nawet jak się dusi ,żeby to z siebie zdjąć. Ja do kołyski kupiłam ochraniacz na szczebelki i zamiast prześcieradełka flanelkę, a mała będzie spać w rożku, później śpiworku. Poduszki nie będziemy używać.
Kołyska jest 40cmx80cm więc mam nadzieję że do 3 m-ca starczy, a potem zobaczymy czy do pokoiku Małej kupimy łóżeczko ze szczebelkami czy turystyczne. Na dzień dzisiejszy skłaniamy się w stronę turystycznego, ale wyjdzie w praniu:)
Z tymi ciuszkami, to rzeczywiście lepiej kupować więcej takich 62cm lub 0-3 mce, bo te 56 szybko będę za małe.
Ale Mała mnie dziś kopie, normalnie breackdance'a tańczy :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Witam szanowne ciężarówki :) ja byłam wczoraj na wizycie. Mała waży już 1169 g. Wszystko rozwija się prawidłowo :) mała już odwrócona hehe. Uwielbiam swojego lekarza, zawsze wychodzimy tacy rozbawieni ;) wynik glukozy po obciążeniu miałam 141 a norma do 140. No i musze mierzyc cukier. Lekarz był zły na mnie bo mnie bo mogłam poczekać te 5 minut dłużej to może wyszłoby 139 :) hehe. Także Jaagnes dolaczam do Twojego klubu :) także mam niedoczynność, nadciśnienie a teraz ten cukier ... Nie może być dobrze ;) ale nie narzekamy :) ważne że mała ma się dobrze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

56 nie mam żadnego ubranka i nie będę mieć. Mam 62 i 68, lub rozmiarówka 0-3. Śpiochy czy półśpiochy gdy są za duże redukuje się skarpetkami, a body- podwija się rękawek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Ja z doświadczenia wiem, że ubranek wystarczy garstka tych małych..mojej koleżance to mówiłam, a ona nakupowała pełno rzeczy i po 2 tyg wszystko za małe było na jej synka i cały karton już ma spakowany. Lepiej kupić większe śpiochy np.64 i zakładać skarpetki taka jest moja opinia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

niezpaominajka ja też planuję kosz Mojżesza kupić,ale z pościelą na allegro. Nikt z moich koleżanek go nie miał,a mi w sypialni się tylko to zmieści...czy wiecie do którego miesiąca dziecko w takim koszu może spać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Ja nie mam tylko wózka 3w1 (zaplanowany na grudzień) i produktów higienicznych typu pampersy, chusteczki, wkładki laktacyjne i kosmetyki, tetra.
Mam już wyprawkę ubrankową, łóżeczko, 2 przewijaki, smoczki, pościel, pokrowce na przewijaki, laktator, stojak pod wanienkę, wanienkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

rdomi, ja większość rzeczy też już mam. Ciuszków już nie kupuje, bo większość dostałam. Wózek i fotelik jest. Nie mam jeszcze łóżeczka, no i planujemy kupić bazę do fotelika. Poza tym zostały jakieś drobniejsze zakupy, jednak zostawiam je już na listopad. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Witam słonecznie :)
Wilczyca to Ty naprawdę jesteś z zakupami do przodu, szok!
Ja jestem tez daleko w tyle, bo tak naprawdę do wczoraj nie miałam nic i nawet o tym nie myślałam. Byłam wczoraj w tesco i akurat były obniżki na ciuszki dziecięce i kupiłam komplecik śpioszki+body+sweterek za 50%. Wzięłam tylko to w sumie, bo narazie jeszcze poczekam z zakupami, a obiecałam sobie ze po połówkowym jak sie już dowiem jaka płeć to chociaż drobiazg jakiś kupie maleństwu. Reszta zakupów sukcesywnie od listopada do lutego, cobym potem w jednym miesiącu nie zbankrutować ;)
Pytanie mam do Mam :P, które planują lub mają kołyskę/kosz mojżesza do sypialni. Czy do tego macie cały zestaw pościeli? Bo wyczytałam, że takie noworodki to najlepiej jak śpią w śpiworkach lub rożkach na początku bez poduszki i kołderki. Ja nie wiem czy oprócz tej kołyski szykować od razu też łóżeczko, czy łóżeczko w pokoju dziecięcym później? Jak Wy to rozwiązujecie?
Ufff, ale się rozpisałam :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

rdomi , ja też mam problem z rwą kulszową - współczuję
Chyba jakaś inna jestem bo mam już kupione prawie wszystko, zostało tylko kilka pierdołek i kosmetyków,a tak ciuchy, wózek,fotelik samochodowy, kołyska, rożek, kocyki,butelki, pieluchy, niania elektroniczna już mam. Część kupione część dostałam :)
Dzisiaj miałam najgorszą noc tej ciąży, okropny ból brzucha, zgaga, mdłości oczu nie zmrużyłam, mam nadzieje ,że to jednorazowy incydent, bo nie wyobrażam sobie takich 3 miesięcy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0