Ja w 5 tygodniu też zasłabłam i w szpitalu po morfologii okazało się, że mam anemię. Lekarz, który mnie badał zobaczył dwa pęcherzyki ciążowe i mówi ,,o, będzie Pani miała bliźniaki" i tak przez tydzień do następnej wizyty, żyliśmy z myślą, że będzie dwójka przy jednym podejściu ;-)
Teraz się filmuję co mogę jeść, a czego nie, jakiś kosmetyków używać, a jakich nie... żeby tylko nie zaszkodzić dziecku. Póki co ograniczyłam się do serii Bambino i odstawiłam wszystkie podejrzane. Powoli popadam w paranoję, ale to moje pierwsze dziecko, a że jestem już grubo po 30-tce to budzi się we mnie syndrom późnego macierzyństwa ;-)
0
1