Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

poprzedni wątek:

http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-t213989,1,130.html

1. mamasandry - 5 wrzesień
2. gosiunia1108 - 7 wrzesień
3. sałatka - 8 wrzesień
4. czarna84 - 8 wrzesień
5. Kamczik - 9 wrzesień
6. Leokadia2101 - 17 wrzesień
7. Jumelka - 24 września
8. Ewciuś - 26 września
9. pieczenienatalia - 27 wrzesień
10. Ru.mink@ - 29 września
11. malinowa mandarynka - 1 październik
12. Monia Er - 4 październik
13. sowka - październik
14. nusia85 - październik
15. misiabela - październik
16. izulucha - 10 październik
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Ru.mik@ niesamowite bo ja sałatke też już chciałam robić ale mąż mnie powstrzymał, powiedział, że najpierw trzeba zjeść bigos :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Ja niestety przytyłam już 4 kilo!!! Ale nigdy nie byłam "dużą kobietą", a po pierwszej ciazy w której przytyłam 12 kg szybko zgubiłam kilogramy.
Karmiłam córcię 13 miesięcy, więc ja jestem jedną zbtych matek, które walczą o każdą krople mleka do utraty tchu. Pamietam, jak w nocy w szpistalu ściagałam po dosłownie kropli mleka na rano dla córeczki. Łącznie w ciągu 3 dób spałam 6 godzin, ale uruchomiłam moja laktację. Po 4 dobie przyszedł nawał, bardzo bolesny, myślałam, że będę miała zastój, ale robiłam prysznice ciepłą wodą i jakoś się mleko odetkało. Nie wspomnę juz od brodawkach, które leczyłam bo były na nich strópki. Teraz juz jestem pozytywnie nastawiona, bo wiem o robić jak będę miała taki problemy z laktacją jak w pierwszej ciaży.

Drogie mamy, ja jestem za naturalnym karmieniem, choćby z tego względu,że mleczko ma się zawsze przy sobie: wysterylizowane, cieplutkie...no i ta czułość...bliskość dzieciątka...nie do opisania!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

leokadia za mna tez bigos chodzil-zrobilam, pozniej sałatka-zrobilam... ;)
No no...cos jestw tym bigosiku :P
Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Ja nic "ciekawego" dzis nie mam do powiedzenia ;) poza tym,ze wymiotysie nasilily i zdecyodwalam sie na pomoc farmakologiczna, oczywiscie pod okiem gin.
ehhh ;) slucham sobieTGD i sie relaksuje. Cicho tutaj ostatnio,a szkoda :) bojak bywam sama Wasze"towarzystwo" jestbardzo wskazane :))) Milego wieczoru Mamuski
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Witam w gronie przyszłych mamusiek :) kiedy poszłam na pierwszą wizytę do gina w 8tc to strasznie bałam sie że mi powie że sobie ta ciaże uroiłam ale w zamian uslyszałam biecie serduszka małej fasolki.

Izulucha zazdroszcze, Ci tej wizyty na Islandi, chętnie bym też poleciała mam tam trójke rodzeństwa i całą rodzinę męża, mieszkałam tam 10 lat. No ale tu mi bardzo dobrze tylko nigdy nie miałam nic wspólnego z polskimi szpitalami a poród w islandzkim szpitalu byl komfortowy. Czy Wy już sie zastanawiacie gdzie chcecie rodzić?

Przedwczoraj sinił mi się bigos i od rana za mną chodził poszłam więc do sklepu i caly dzien gotowałam bigos pychaaaaa.
Co do karmienia piersią to mam nadzieje, że bedzie jak poprzednio bez problemowo bo to były dla mnie cudowne chwile. Nie wiem jak u was ale u mnie juz widać brzuszek i ładuje mnie to pozytywnie, przybrałam 1kg. za jakiś tydzień ide do gina i już sie nie mogę doczekać jak zobaczymy maluszka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

witam sie,

i oczywiscie witam nowe przyszle mamy, duzo czytania mam :-) ja wczoraj wrocilam z islandii, i bylo bardzo ok, nawet wspinaczke na fiordy robilam i bylo ok. lot tez , tylko tez senna jestem, jutro do pracy buuu

mnie tez cos kluje, ale to normalne, mam brzuch jak w 4 miesiacu itp, w poprzedniej ciazy przytylam ok.10kg, zaczelam tyc od 25tc, mam nadzieje, ze teraz tez tak bedzie, j znow cierpie na brak apetytu niestety...

jesli chodzi o karmienie piersia, to podobnie jak Jumelka bylam bardzo nastawiona na tak, niestety zycie pokazalo, ze jak nie gra wszystko ok w czasie porodu, to pozniej o karmienie piersia bedzie ciezko. ja mialam dwa problemy: brak pokarmu, w porywach sciagalam ok.150ml na dobe, i corka nie potrafila ssac pierci, po ok.7 dni juz potrafila, ale ja pokarmu nie mialam niestety , wiec od poczatku byla dokarmiana, o.6tz juz mialam puste piersi itp, ale wiecie ja mialam dziecko bardzo duze, gdzie malo jest literatury o dzieciaz z wysoka waga urodzeniowa, jej zapotrzebowanie bylo ogromne, w ogole tabelki ile ma pic mleka u nas w ogole nie sprawdzaly sie...teraz chyba juz nie meczylabym sie, bo ledwo nie wpadlam w depresje poprodowa, baby bllues mialam , ale maz i moja mama i siostra bardzo mi pomagaly na duchu itp, w szpitalu, to wszystko bylo ok, tylko kolezanki Polki i w PL znajomi nie rozumieli itp, ale pozniej to ja mialam to gdzies itp, najgorzejb bylo z rodzina meza, jak slyszalam komentarze, ze to nie mozliwe, ze nie moglam miec pokarmu, jak to nic ci nie lecialo itp...ach troszke rozpisalam sie, ale dla mojego zdrowia psychicznego karmienie piersia nie bylo najpiekniejszym momentem w zyciu hihi, a butla zla nie jest...
z terminem porodu to ja dodaje -/+ 2 tyg, czyli mamy miesiac na porod, Blanke urodzialm kilka dni przed termine, teraz raczej rowniez przed terminem bedzie porod
ja do lekarza/ poloznej ide w przyszlym tyg dopiero, 1 usg bede miala w 12 tc, wczesniej raczej nie planuje, chyba ze cos bedzie nie tak...

milej niedzieli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Dzieki za slowa otuchy:) Jak z kosmetykami do pielegnacji ciala Np balsamy ujedrniajace lub tez na rozstepy uzywacie jakichs? ja od kiedy dowiedzialam sie o ciazy odstawilam moje kosmetyki z tego wzgledu ze na ktoryms z wykladow z psychologii mielismy o czynnikach teratogennych iz do 3 miesiaca najlepiej nie uzywac zadnych balsamow gdyz prznikaja przez skore. Nie wiem jak do tego podejsc co o tym sadzicie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

roli z tym niedowierzaniem zwykle tak na poczatku ;) Ja dosc dlugo nie zachodzilam w ciaze i jakos sceptycznie podchodzilam do wyniku testu,poza tym jak mowisz na samym poczatku to nawetlekarze nie do konca powaznie traktuja,zakladaja ,ze wszystko sie moze wydarzyc dlatego nie spiesza sie z zakladaniem karty ciazy czy zaswiadczeniami,ale trzeba byc dobrej mysli. Czas leci jak szalony. "Wczoraj" sie dowiedzialam (w 4 tygodniu)a dzis juz 10 tydzien ;)
Glowa do gory i optymizmuuu!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Malinusia,a myslalam,ze tylko z moja glowa"cos nie tak" cmila...,ze o sennosci i nudnosciach nie wspomne...Miejmy nadzieje, ze nalezymydo tych szczesliwych,ktorym takie akcje koncza sie z 3 miesiacem ;p bo to roznie bywa...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

na dziś koniec, zmykam zamulać, dobranocka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Witamy :) i nie ma co się martwić na zapas.... głowa do góry! grunt to pozytywne nastawienie!!! teraz musisz tylko bardziej o siebie dbać, bo ciąży na tobie ogromna odpowiedzialność :) a na oswojenie się z rolą mamy masz jeszcze dużo czasu :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Witam przyszle mamuski

W srode dowiedzialam sie ze zostane mama i termin z kalendarza wychodzi mi na 26 pazdziernika, nie wiem jak wy ale ja jeszcze nie moge do konca w to uwierzyc moze podswiadomie boje sie zeby nic sie nie stalo ze wzgledu na to ze pierwszy trymestr to roznie moze byc-tak slyszalam w kazdym badz razie pozdrawiam serdecznie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Ja na razie mam jakieś 0.5 kg na plusie. Niestety muszę bardzo uważać, bo w pierwszej ciąży przytyłam 22 kg i do tej pory zostało mi 10 za dużo. Mam nadzieję, że mi się uda, bo inaczej to będę wyglądać jak godżilla ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Cześć Wam. Co za dzień. Z łóżka przez cały dzień wyjść nie mogłam. zawroty i ból głowy, nudności i w ogóle senność. kiedy to się skończy....
ja mam zakaz tycia do któregoś tygodnia...aż boję się wejść na wagę. a ssie mnie non stop...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Miłego popołudnia Mamuśki :)
Leniuchowata sobota... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Jeżeli chodzi o wagę to 2 kg w pierwszym trymestrze, więc spokojnie mogę 10 przytyć w 2 i 3. Mierzę co kilka dni obwód swojego brzucha i w przeciągu 1 dnia mam 4 cm więcej, aż niemożliwe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Witam w sobotnie przedpołudnie :) cod o wagi...już 1kg na plusie :D hehehe cieszę się bo trudno mi było przytyć, jestem strasznym wieszakiem, więc w końcu będę wyglądać jak kobieta :D a co do testu Papp-a to wszystko zależy od wyniku badania usg genetycznego w kierunku przesierności karkowej i długości kości nosowej, jak te markery nie będą poprawne to zdecyduje się na test PAPP-a mimo że w mojej rodzinie nie ma chorób takich jak zespół Downa. Zrobię dla własnego spokoju. a póki co czekam na usg genetyczne....dopiero pod koniec marca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Witajcie,

również nie było mnie tu całkiem długo, ale nawet jak nie mam możliwości pisać to zawsze z przyjemnością tu zaglądam zobaczyć co u Was nowego.

Ja mam w pon. wizytę, mam nadzieję zobaczyć dzidzię w bardziej już ludzkiej postaci (10 tydzień) oraz porozmawiać m.in. o teście Papp-a.
Czy planujecie zrobić ten test lub ewentualnie robiłyście go we wcześniejszych ciążach. Ja w sumie jestem prawie zdecydowana na tak, bo to tylko badanie z krwi + usg, ale mam nadzieję, że da mi jakiś większy spokój.

Jeszcze jedno pytanie - ile już (lub czy w ogóle) przytyłyście ? Ja dziś rano ujawniłam 1,5 kg na plusie

Co do karmienia to nic mądrego nie powiem, bo to moja pierwsza ciąża, ale mam nadzieję i zamiar wrócić od razu po macierzyńskim do pracy, więc jakieś długie karmienie to raczej nie wchodzi w grę. Nie mam też żadnego wielkiego ciśnienia w tym temacie. Moja mama mnie nie karmiła piersią (33 lata temu po cesarce podawali antybiotyki, które uniemożliwiały karmienie piersią) a mimo to przez całe dotychczasowe życie prawie wcale nie chorowałam, więc to chyba rzeczywiście nie jest regułą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Badanie przezierności karkowej jest wykonywane w celu wykluczenia chorób dziecka zespołu patu, dawna, i edwardsa- co do tej ostatniej nazwy nie jestem pewna bo zapomniałam. Moje badanie trwało tyklo ok pół godz, ponieważ lekarz miał pomocnika który wszystko zapisywał, bo gdyby miał to sam zapisywać to wiem, że trwa dłużej. Sałatka, też zwróciłam uwagę na Twoją datę:) chociaż ja bym chciała żeby maleństwo urodziło się 11.09.2011, taka fajna data, może poczeka do tego dnia:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *2*

Hej dziewczyny troche mnie nie bylu a tu tyle naskrobane:)
Co do karmienia piersia to Sandre karmilam 3 miesiace z wielkim trudem bo mala nie potrafila dobrze zlapac piersi a i ja nie potrafilam jej dobrze przystawic a kiedy juz sie obie nauczylysmy to z powodu pobytu w szpitalu z mala i stresu jaki tam mialam najzwyczajniej w swiecie stracilam pokarm:(
troche mi szkoda bylo ale butla tez nie jest zla:)
Teraz postaram sie tez karmic piersia ale wiem ze moze nie byc tak wpaniale jak wszedzie czytamy wiec nic na sile jak sie nie da to trudnoa Sandra zyje jakos na butli i chorowac tez mi nie choruje pomimo karmienia mm:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Matka chrzestna bez bierzmowania? Gdzie? (50 odpowiedzi)

Hey, Bardzo zależy mi na tym, aby moja siostra była matką chrzestną mojej córeczki. Nasz ksiądz...

Pompa ciepła (23 odpowiedzi)

Czy któraś z Was ogrzewa dom za pomocą pompy ciepła? Jeśli tak, to (jeśli można zapytać ;)),...

firanki przez internet??? (18 odpowiedzi)

kupiłybyście? np z allegro..bo ja się zastanawiam właśnie... a może jakiegoś sprzedawcę polecicie?