Mamusie wrześniowe i październikowe 2014 (6)

Nowy;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

He he Megi masz rację;))) jak zrobili to niech też rodzą z nami:))))
Aga 8km???:) ja ledwo z zakupami wracam:) Moze niebawem przejdzie mi takie zmeczenie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

haha Megi85 no tak nadzór musi być ! :)
o tym nie pomyślałam .. :) ale dam rade, mnóstwo kobiet rodziło, rodzi i będzie rodzić i poradzić sobie trzeba.
Spacer dziś ok. 8 km zaliczony :) jak dałam rade to nie wiem, ale pogoda była pięękna

Laseczki, mamuśki, wszystkiego dobrego w te Święta, oby nasze wiercipiętki urodziły się zdrowiutkie jak ryby, tego nam życze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

hej, a więc wychodzi na to, że chłopcy są w przeważającej większości na terminy wrześniowo-październikowe :D Ciekawe, czy trend się utrzyma dalej :).
Dziewczyny cieszę się, że wasze badania wyszły dobrze teraz możecie spokojnie cieszyć się Świętami a co najważniejsze, jak słusznie Wrzesień zauważyła możemy cieszyć się świątecznymi pysznościami i nie liczyć kalorii choć raz ;p!
Co do porodu, to jeszcze dużo czasu, ale ja będę wolała, żeby mąż był przy mnie i mało mnie interesuję czy będzie to dla niego przyjemne doświadczenia, ktoś musi nadzorować robotę ;)
Jeszcze raz Wesołych :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Bardzo sie ciesze,ze u wszystkich maluszkow jest wszystko dobrze:))

Ja rowniez zycze Wam zeby te swieta byly dla Was wyjatkowe,bo kazda z nas ma malego nowego mieszkanca i czlonka rodzinki:)
Zeby wszystko ukladalo sie po dobrej mysli az do rozwiazania,duzo usmiechu i radosci:) !!
I nie zalowac sobie pysznosci ,ktore beda na wielkanocnych stolach:))
Wesołych Świąt !:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

w końcu po wizycie u ginekologa :) wszystko w porządku i ledwo można było wyłapać serduszko do posłuchania, bo taka wiercipięta we mnie rośnie :) niestety nie wiem jeszcze, jakiej płci...

za 4 tygodnie połówkowe i mam powtórzyć badanie na toksoplazmozę, bo nie mam przeciwciał.

wszystkim życzę zdrowych, bezproblemowych Świąt i radości z oczekiwania na maluszki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

co do mężów przy porodzie to mi się przypomniało jak koleżanka opowiadała, co usłyszała z sali obok rodząc na Zaspie. Kobieta obok krzyczała, że już nie może, że strasznie ją boli a jej mąż na to ze wściekłością w głosie "Zamknij się, RÓDŹ!!' także nie każdy mąż jest wsparciem :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

hej kobitki! :D
ja po dzisiejszym usg :) wszystko ok, 29 mam połówkowe. I chyba potwierdza się wentylek ;) chociaż powiedział, że upewnimy się na połówkowym :P ale i tak wracając kupiłam niebieskiego bodziaka :D a mały wiercił się dzisiaj niemiłosiernie, na głowie fikołki robił i ciężko było zrobić to usg :P zauważyłam, że tak działa na niego milka truskawkowa ;d po tej czekoladzie czuję też ruchy :D
co do tych plamek krwi to wszystko ok, to mogły być jakieś naczynka. Mówił też, że czasem coś z szyjki macicy może polecieć, np. po wysiłku, ale to są 'metry' od ciąży i nie wpływają na maluszka. uf.
i dzisiaj kończę antybiotyk! :D czas zdrowieć.

co do porodu to oboje z mężem chcemy by był :) oczywiście od strony głowy :P

Wszystkim życzę zdrowych, spokojnych Świąt. Żeby nasze maluszki zdrowe rosły, żebyśmy miały łatwe porody we wrześniu, żeby w rodzinach się dobrze układało i wielu łask od Boga dla Was wszystkich i Waszych Rodzin! Niech radość ze Zmartwychwstania trwa każdego dnia :*
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

ale musiałam Was nadgonić :)

ja po wizycie u endokrynologa, a za godzinę zmykam do ginekologa - dosłownie odliczam minuty :D

jeśli chodzi o porody rodzinne - opłata za nie jest NIELEGALNA. rodziłam w zeszłym roku na Zaspie z mężem (po 15h skończyło się na CC) i wszystko było za darmo. mąż dostaje szpitalne wdzianko już na izbie przyjęć, położne nawet wolą, żeby była osoba towarzysząca, bo tak jak już ktoś napisał - położnej nie ma cały czas przy rodzącej.
mój mąż nie cierpi spraw medycznych, krwi, zabiegów, itd., a spisał się rewelacyjnie. dzięki niemu pilnowałam oddechu (a właściwie on pilnował) i zamiast wydzierać się wniebogłosy z bólu, po prostu ładnie oddychałam. no ale to mieliśmy przećwiczone w szkole rodzenia ;)

z kolei w sali obok rodziła kobieta, której mąż miał wszystko w nosie i w końcu wyszedł. wrzeszczała, położna prosiła męża, by z nią oddychał, a facet po prostu nie dał rady. zastąpiła go mama :)
także Aga - uważam, że już lepiej rodzić bez męża, zabrać kogoś innego, niż ciągnąć go na siłę i później mieć dwa razy więcej stresów ;) ja na pewno znowu będę rodzić z mężem, nawet, jeśli skończy się na CC.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Weronika gratuluję!:)) fajnie,ze wszystko dobrze.
Ja juz sie nie moge doczekac wizyty za tydzien:))

Milego dnia zycze wszystkim mamusiom:) i duzo sily w przygotowaniach do swiat:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Cześć dziewczyny :) ja już wróciłam od ginekologa i z uśmiechem zakomunikował , że wszystko ok, no i porobił mi parę fotek 3d/4d , no muszę powiedzieć, że dzidziuś raczej do mojego męża będzie podobny :P wiem , wiem, trochę to za wcześnie na takie gdybanie, ale jakoś tak mi się buzia sama uśmiecha jak patrzę na te zdjęcia i widzę te oczka , nosek i buzię :) szkoda tylko , że maleństwo tak cały czas się rączką zasłaniało ... a, no i ja to oczywiście lekarza nie pytałam o płeć dziecka i sam jakoś tak wystrzelił z diagnozą, że to coś między nóżkami według niego sugeruje małą armatkę ;) ale też sama mogłam mu powiedzieć, że nie chcę się dowiadywać płci aż do porodu, ale jak tak to chociaż wiem , że raczej będzie synek i już nie będę o nim myśleć jako tak po prostu o dziecku ale właśnie o małym Jasiu :) a jak urodzi się jednak dziewczynka to dopiero będzie niespodziewajka :) teraz to mam takiego banana na ustach , że aż chce mi się zabierać za sprzątanie, miłego dnia kobietki :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

No tak te nasze plany:) ja tez dzisiaj mam tyle do zrobienia,a juz mi sie odechciewa :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Kasia masz tak samo ambitne plany co ja :P ciekawe co z tego wyjdzie :) tylko najpierw muszę jeszcze pojechać do sklepu po lalkę od kucyków pony :P wczoraj w carrfourze akurat tej jednej o której mówi moja córa nie mieli, mam nadzieje ze w tym sklepie koło auchan będą mieli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Ja mam dzis duże plany, chcę upiec już wszystkie ciasta i wieczorem zabrać się za mięsko, ale jak znam zycie to nawet pi połowy z tego nie uda mi się zrobić... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

He he Kasia ja tez czytalam wczoraj:) Udalo mi sie zasnac okolo 00.30 :)
Sa postepy:)))
A teraz wstac mi sie nie chce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Wrzesien, a ja mimo że jestem wieczorami strasznie zmęczona siedzę i czytam książki na potęgę bo stwierdziłam, że za pół roku to już może być z tym kiepsko. wczoraj skończyłam chyba o 1,30 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Moja siostra rodziła w zeszłym roku, pierwsze dziecko i absolutnie nie chciała mieć meża przy sobie :) ja dwa razy rodziłam z mężem 1. i 3. a 2. sama bo na porodówce wylądowałam prosto z patologii i akcja rozwijała się nad wyraz szybko. wszystko zależy od nastawienia i chęci ciężarnej, jeśli Aga stwierdzisz nagle że jednak chcesz męża to też go wpuszczą :) ale jeśli mąż ma jakieś opory to mężczyzny lepiej nie ciągnąć na siłę bo nie każdy dobrze znosi takie przeżycia i może na tej porodówce bardziej przeszkadzać niż pomagać :) ja mam niestety taki urok, że mam tzw. bóle krzyżowe podczas porodu, nic fajnego i przy pierwszym porodzie maz naprawdę mi pomógł bo masował mi te plecy ile się dało i trochę pomagało, ale też strasznie się przejął i po wykładach na szkole rodzenia zachowywał się jak położna, która mówi mi co mam robić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Mamakaroli jak narazie sie nie udaje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

No to dobranoc;) ciekawe czy uda Ci się zasnąć hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Dziewczyny dobrej nocy zycze:))
Z racji tego,ze ostatnio zasypiam o godzinie 3 w nocy,dzisiaj zamierzam to zmienic:))
Buźki dla Was:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: MAMUSIE WRZEŚNIOWE I PAŹDZIERNIKOWE 2014 (6)

Jatez chciałam Maję ale moje starsze córki stwierdziły, ze to imię kojarzy im się z imieniem dla psa. Mnie sie bardzo podoba ale jednak bedzie Lenka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dobry ortodonta (38 odpowiedzi)

dla osoby dorosłej, wada zgryzu, znacie kogoś?

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (38 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...

nnt. budowa domu czy kupno małego mieszkanka? (138 odpowiedzi)

Dziewczyny zwracam się z tym pytaniem do Was bo naprawdę już nie wiemy z T co zrobic.... mamy...