Fiolka - 14.03.2010 - synek Kubuś 50cm i 3180g - szpital Kliniczna
Smith2002 - 26.03.2010 - córeczka 53 cm i 3330g - szpital Wejherowo
Etka - 31.03.2010 - córeczka Lenka 57 cm i 4110g - szpital Zaspa
Rudziaczek - 05.04.2010 - synek Michał 55 cm i 3590g - szpital Zaspa
Lalka1 - 11.04.2010 - córeczka Alicja 56cm i 3690g - szpital Wojewódzki
MamaFilipa - 15.04.2010 - synek Filip 51cm i 3000g - Poliklinika Arciszewski Białystok

nie wiem czy skopiowałam dobrą, jeśli ktoś chce to oczywiście proszę się dopisac :)

rudziaczek, powodzenia!

my wreszcie wybraliśmy się do zoo, pogoda super ale Młoda tak marudziła że szok, ona jest za mała jeszcze na takie atrakcje chyba, bo mimo że podobały jej się zwierzaki to darła się i pokazywała że chce do klatek!

podobne, sama w zasadzie nie wiem, jutro wszystkiego się dowiem:)

hejka! i my witamy się niedzielno - wieczornie, mieliśmy szalony dzień, wizytę dziadków i spacer po starym mieście;) Kuba w kąpieli, a ja mam chwilkę wytchnienia. Zakupiłam dentinox, bo obawiam się, że ząbki nam dadzą popalić...

Rudziaczku trzymam kciuki!a teraz na jakie stanowisko, jesli można spytać?

hejka

a ja od piątku co usiądę żeby coś napisać to mnie moje chłopaki wyganiają z komputera-mąż bo "musi coś pilnego" a Michał żeby mu puścić kaczuchy na YT, nawet część "układu" już zna

muszę się pochwalić-idę jutro na kolejną rozmowę:) ten dyrektor z którym gadałam we wtorek i się nie dogadałam dał moje cv do innego działu:) więc jutro kciuki trzymajcie!

zapisałam Michała na szczepienie na piątek ale od wczorajsszego wieczora ma katar... pewnie znowu szczepienie się przełoży, no i nie wiem ile Michał waży

hejka;)
u nas pogoda piękna:) jak marzenie... więc zaraz jak mały się obudzi to zjeżdżam na starówkę karmić gołębie;)

Wczoraj pisząc o tych 4kach co Kubie wyszły tak niepostrzeżenie, zapeszyłam;) Dziś w nocy troszkę popłakiwał (ale na szczęście bez tragedii). Rano obejrzałąm mu buzię i odkryłąm, że są już dwie dolne 4ki i dziąsła na dole wokół trójek spuchniętę bardzo. Nie wiem jak u góry, bo nie dałąm rady mu tam zajrzeć.

Ja zmykam do przygotowania zajęć, mam jutro same kółka zainteresowań, a to wymaga troszkę przygotowań.

Miłej niedzieli:)

to moj to prawdziwy klopski bo wazy tak ok 15 kg:)
ale zazdroszcze wam pogody tutaj pada:(((
milej niedzielki:)

No ja byłam w szoku,ze Lenka już tyle waży. Ważyłam się u kuzynki - najpierw sama, a potem z Lenką. Waga waży dobrze, a Lenka o dziwo nie ruszała się wogóle.

Mała już śpi od pół godziny, a mężuś niestety w pracy ma nockę;-(((, jutro zresztą też....

Dobranoc!

a my włąsnie zaczelismy kąpiel bo wróciliśmy z gdyńskiego skwerku - zaliczyliśmy akwarium i parade załóg z okazji zlotu żaglowców, mamy nadzieje że Mała szybko padnie :)

tez nie mam pojecia ile Młoda waży ale sporo....

hejka;)

Kurka a ja nie wiem ile waży Kubuś, w maju ważył 11,6, myślę, że niewiele więcej, bo jest w ciągłym ruchu.
Dziś mały krzyczał, bo miał focha i jak rozdziawił buzię to odkryłam, że ma już dolną 4! i z drugiej strony na maxa spuchniętę dziąsełko, nieźle, nawet nie wiem kiedy wyszła;)) Kuba śpi całę noce, nie marudzi, poza typowym buntem 2latka, niezwiązanym z zębami.

Uciekam, bo Kuba kończy kąpiel, mam nadzieję,że szybko zaśnie.

Trzymajcie się:)

amadea99 - 24.02.2010 synus Gabrielek 53,5 3580 g:)chester
Martys_87 - 12.03.2010 - córeczka Emilka 48cm i 2610g
Fiolka - 14.03.2010 - synek Kubuś 50cm i 3180g - szpital Kliczna
Smith2002 - 26.03.2010 - córeczka 53 cm i 3330g - szpital Wejherowo
Etka - 31.03.2010 - córeczka Lenka 57 cm i 4110g - szpital Zaspa
Rudziaczek - 05.04.2010 - synek Michał 55 cm i 3590g - szpital Zaspa
Dalilia - 05.04.2010 - Michałek, 51 cm i 2840 g
Lalka1 - 11.04.2010 - córeczka Alicja 56 cm i 3690g - szpital Wojewódzki
MamaFilipa - 15.04.2010 - synek Filip 51 cm i 3000g, 28.08.2011 - córeczka Ola 55 cm i 3540g - Poliklinika Białystok
Asski - 26.04.2010 - córcia Marta 54 cm i 3290g - szpital Rdłowo

Witamy w nowym watku :)
moi dwaj mężczyźni jeszcze spacerują a ja korzystam z chwil spokoju, dobrze sobie przypomnieć jak to jest być samemu w domu, gdy żaden berbeć nie biega mi pod nogami :)
a i jestem dzisiaj mega wyspana - spałam do 10 !!! jupiiii :)

mój smyk waży 12,80, więc też do drobnych nie należy
idę się lenić dalej, miłego weekendy życzę :)

moja córa waży 10,1 kg, ale córa jest z końca kwietnia więc jedna z najmłodszych :-)

etka, moja waży tyle samo, a to jest 75 centyl.......

my też byliśmy na skwerze, widzielieśmy też Niedźwieckiego na Darze, prowadzil liste przebjów

Tak sobie patrzę na listę i ta moja Lenka wieeelka się urodziła;-)) Dziwne,że tak gładko i szybko mi poszło;-))) Teraz ją ważyłam i ma ok 12,800g.

A tak poza tym ja też już po pierwszych lekcjach i było fajnie. Super zobaczyć wszystkie moje Maluszki, no ale gardło swoje odczuło, bo jak jestem z dzieciakami to ciągle nawijam jak katarynka;-) Ale nie zamieniłabym mojej pracy na żadną inną.
Lenka dzielnie znosi rozłakę. Ogólnie to mały rozrabiaka, ale baaardzo kochany.
Widzę,że dolne trójki są już prawie na wierzchu, ale jakoś przebić się nie mogą...

haniu Gratulacje:)
teraz jestem troche zalatana wiec mniej czasu mam niz wczesniej no moze bardziej brakuje mi sil:)
pozdraiwm milego weekndziku:)

amadea99 - 24.02.2010 synus Gabrielek 53,5 3580 g:)chester
Martys_87 - 12.03.2010 - córeczka Emilka 48cm i 2610g
Fiolka - 14.03.2010 - synek Kubuś 50cm i 3180g - szpital Kliczna
Smith2002 - 26.03.2010 - córeczka 53 cm i 3330g - szpital Wejherowo
Etka - 31.03.2010 - córeczka Lenka 57 cm i 4110g - szpital Zaspa
Rudziaczek - 05.04.2010 - synek Michał 55 cm i 3590g - szpital Zaspa
Lalka1 - 11.04.2010 - córeczka Alicja 56 cm i 3690g - szpital Wojewódzki
MamaFilipa - 15.04.2010 - synek Filip 51 cm i 3000g, 28.08.2011 - córeczka Ola 55 cm i 3540g - Poliklinika Białystok
Asski - 26.04.2010 - córcia Marta 54 cm i 3290g - szpital Rdłowo
My tez sie witamy w nowym watku i sie dopisalismy:)

witam wieczornie:) ja dziś wstałąm o 5.30!! grrr raz w tygodniu, akurat w piątki mam na 8 lekcje i wtedy wstaję tak wczesnie (ale napewno smith mnie przebija w tym względzie;)). Dziś pierwsze lekcje i było super, ja jednak jestem nawiedzona, uwielbiam swoją pracę. Kuba grzeczny, kochany i wogóle oh i ah! jak pracuję, jeszcze bardziej cieszy mnie każda chwilka z nim. Kupiłam mu dziś od jakiejśc forumki takiego pieska fischer price, macha ogonkiem i główką i poszczekuje, po południu byliśmy go wyprowadzić na spacerek. :)

A teraz będę się relaksowała:)) Pozdrawiam i miłego wieczorku!

Martys_87 - 12.03.2010 - córeczka Emilka 48cm i 2610g
Fiolka - 14.03.2010 - synek Kubuś 50cm i 3180g - szpital Kliniczna
Smith2002 - 26.03.2010 - córeczka 53 cm i 3330g - szpital Wejherowo
Etka - 31.03.2010 - córeczka Lenka 57 cm i 4110g - szpital Zaspa
Rudziaczek - 05.04.2010 - synek Michał 55 cm i 3590g - szpital Zaspa
Lalka1 - 11.04.2010 - córeczka Alicja 56 cm i 3690g - szpital Wojewódzki
MamaFilipa - 15.04.2010 - synek Filip 51 cm i 3000g, 28.08.2011 - córeczka Ola 55 cm i 3540g - Poliklinika Białystok
Asski - 26.04.2010 - córcia Marta 54 cm i 3290g - szpital Rdłowo


Melduję się po urlopie :)

Widzę że się Hania wysypała w międzyczasie GRATULACJE!!!!!
Muszę doczytać poprzedni wątek :)

A ja spędziłam 16 cudownych dni z Martą...i to były chyba najpiękniejsze 2 tygodnie życia (w tym roku ;) )...
Moje Dziecko jest przekochane, przecudowne, przegrzeczne, super się rozwija...bardzo dużo mówi i wogóle nie mogę o Niej złego słowa powiedzieć...nie macie pojęcia jak mi żal było że się urlop skończył...bo nie dość że razem, to jeszcze byliśmy u Kuzynki i tydzień w Bieszczadach :)

Do tego pogodę mieliśmy BOSKĄ :)

A dziś już piątek...nie wiem kiedy to zleciało...może dlatego, że trochę walczę ze swoim zdrowiem...ale to nic wielkiego...już jestem przebadana i wszystko OK :)

Zaraz przyjedzie Mąż z Małą...i pójdziemy na spacer na Skwerek zobaczyć żaglowce :)

o Boże jak mi się nie chce pracować ..........

całe szczęście, że we wrześniu mam jeszcze wolne weekendy, bo potem zaoczne w soboty

rudziaczek no jak to co, pogoda się zrobiła, szkoda tracić dnia :D

smith, 6.30 masakra dla mnie, ja teraz póki nie mam zajęć ze studentami, przyjeżdżam do pracy na 9 i to jest dla mnie najlepsza pora