Re: Mamy marcowe i kwietniowe 2011 *7*
Witajcie:D
Ja jestem już po usg i wizycie u ginekologa. Mały waży już ok. 1900 g. Długość już niestety jest nie do zmierzenia, bo mały nie mieści sie na ekranie. I co najważniejsze jest już w odpowiedniej pozycji do porodu naturalnego. Mam nadzieje, że się nie przekręci:-)
Póki co jestem na zwolnieniu, bo chyba nie dałabym rady do pracy chodzić. Noce nieprzespane. Mąż mówi, że za dnia jak zombie wyglądam, bo w nocy nie śpię, a w dzień jakoś zasnąć też nie mogę:-)
Dziś wyprasowałam połowę wypranych ubranek. Ciężko było, ale dałam radę. Jutro druga połowa:-)
W sobotę jadę do hurtowni po wózek, łóżeczko i wieeeele innych rzeczy:-)
0
0