Re: Mamy marcowo-kwietniowe 2012*2*
Mnie imbir trocher pomógł, ale ja mam cały czas nudnosci bez wymiotów, sa takie tabletki, na recepte, TORECAN, sa własnie na nudnosci ale nie takie jak jaz miałam, tylko takie które w konsekwencji doprowadzaja do wymiotów, te tabletki maja za zadanie nie dospuscic do wymiotów, jednak nei da sie przy nich chodzic do pracy, s atak usypiajace, ze ja siedziac z mloda w domu zasnełam kilka razy na podlodze, nie mogłam sie opanowac, dopiero jak zadzonilam do lekarza, to powioedzial ze tak dzialaja, masz nie wymiotowac i przesapc to co najgorsze, wiec wymuszaja jakas zmiane organizacji zycia.
Jesli bardzo dokuczaja ci wymioty, mozewarto podejsc do lekarza i zapytac o te tabletki, sa tez w czopkach, dla ominiecia zołądka.
Wiem zse to malo pocieszajace ale za jakis m-c powinno byc lepiej.
Ale teraz na pocieszenie mam info, podono wymioty ma sie keidy stezenie hormonow ciazowych ejst bardzo duze, a to bardzo dobrze dla plodu, wiec mozna sobie jakos wytlumaczyc to cierpienie, i wyczytalam gdziec ze dzieci matek majachc nudnosci w ciazy sa bardziej inteligentne:):)
Moze cos w tym jest z ta iloscia hormonow, z Majaka czulam sie rewelacyjnie, zadnych nudnosci, w 20 tyg nagle macica szykowala sie poronienie, a 26 zaczelam ja rodzic, teraz mam andzieje ze dzieki tym neidogodnoscia nudnosciowym historia sie powtorzy.
Trzymaj sie cieplo!
0
0