Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

zapraszam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

To musiałam czegoś nie doczytać albo zasugerowałam się tym, że do pokarmu często leki przedostają się w mniejszej ilości niż do krwi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

To twoj tak tanczy?Ale numer.Moja az tak ie szaleje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Asiaczek... obejrzałam z męzem Twój filmik z otwartymi buziami..
szok!!!!
Mój takich rzeczy nie odprawia.. owszem wypycha się raz z jednej, raz z drugiej, ale żeby TAK bylo to widać...
Matko boska :D :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

oj micasia, broń się! mleko z miodem, czosnek i do łóżka :)

czy Wasze dzieci też tak szaleją? :) http://www.benc.pl/pub/r0Am80P7W%252F3TMwoFnUYUOfD85eVRNBlQUvXNH39tQr4/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

No i mnie chyba rozkłada, a miałam nadzieję że uda mi się nie załapać od męża. :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Ja w ciąży alkoholu nie pije,nawet tego "bezalkoholowego" .Nigdy dużo nie piłam,wiec nie jest to dla mnie jakieś straszne wyrzeczenie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

mamaalanka, H&M są o jakieś dwa rozmiary zaniżone :) u nas 50 z H&M Ola nosiła do rozmiaru 62 z innych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Mara_Jade

no właśnie jest na odwrót - stężenie alkoholu w pokarmie jest wyższe niż w tej krwi, która przedostaje się przez łożysko (łożysko pełni rodzaj filtra) ale za to alkohol w pokarmie utrzymuje się krócej...

Co do karmi to też piłam aby wspomóc laktację, ale najpierw je odgazowywałam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Ja uwielbiam piwo, ale na czas ciąży całkowicie z niego zrezygnowałam, nawet z tego "bezalkoholowego", bo może mieć do 0,5%. Smaku Bavarii niestety nie trawię, fuj :P W święta dostałam małego Warsteinera, też 0,0% alkoholu, ale niestety cena odstraszająca.
Myślę, że przy karmieniu jest już trochę inaczej, bo stężenie alkoholu w pokarmie jest mniejsze niż to w naszej krwi, która przedostaje się przez łożysko. Wiem, że kiedyś kobiety piły czerwone wino, itd. w ciąży, ale ja bym nie ryzykowała, bo nigdy nie wiadomo jaka ilość zaszkodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Dziewczyny dzis kupilam pajace w c&a w rozm 68,tak na przyszlosc,ale porownalam je w domu to one sa takie jak z h&m rozm 56! tez z h&m az takie wielkie czy z c&a zanizone? Zmierzcie pajac w rozm 56 innej firmy,jaka ma dlugosc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

to fakt, też piłam przy karmieniu karmi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Ja Karmi pije, lubię smak karmi, i wiem że np przy karmieniu jest dozwolone 250ml w ciągu dnia, niby nawet wspomaga laktacje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

ja tak samo się cieszę, że nie muszę się tłumaczyć :) bo ogólnie pić nie lubię i nienawidzę głupich gadek no ale weź wypij itd
ale bavarię lubię jabłkową :) moja siostra mówi, że to jak zwykły napój gazowany hehe :P bo smaku zwykłego piwa nie przetrawię :) wódki i wina też :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Ja nic bym nie wypila,nawet nie mam ochoty.Przynajmiej nie musze sie nikomu tlumaczyc,dlaczego nie pije.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

karmi chyba można, ale zwykłego piwa bym nie wypiła...
jest jeszcze bavaria, która ma 0,0%
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

dziewczyny jak to jest z alkoholem w ciazy? wiem ze nie ma zadnej bezpiecznej dawki, czyli najlepiej cala ciaze unikac ale czy dziecku moze zaszkodzic np karmi?ktoer jest bezalkoholowe a na etykiecie pisze ze alk do 0.5?jak uwazacie a lampke wina mozna badz pol szklanki zwyklego piwa?nie chce dziecku zaszkodzic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Moja Malutka też szalej i w nocy jest najbardziej aktywna-spać nie daje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Euthyrox 25 mg no własnie to brałam na początku ale w grudniu skończyły mi się tabletki i na wizycie pod koniec grudnia ginekolog kazał mi ponowić badania TSH i dodatkowo FT3 i FT4. W poniedziałek lub wtorek idę zrobić te wszystkie badania bo na 29 stycznia mam wizytę i lekarz chce zobaczyć wyniki. Ale jeśli będą złe to na 100% bedzie mi kazał do endokrynologa się zapisać. Mały "pasożycik" hihi ale za to mój a do tego jaki łobuz i jak kopie mamusię nawet po nocach. :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

W ciąży TSH powinno być niskie,na granicy dolnej normy(przynajmniej tak twierdzi moja Pani endokrynolog)Ja się leczę na niedoczynność i radziłabym Ci jak najszybciej zgłosić się do endokrynologa bo niedoczynność w ciąży jest niebezpieczna dla dziecka.Nie chce Cię denerwować niepotrzebnie bo lekarzem nie jestem i pewnie jak nigdy nie chorowałaś na tarczyce to sytuacja jest u Ciebie inna niż u mnie.
Bierzesz może euthyrox?Ja na początku ciąży wyniki miałam dobre,nawet bardzo dobre i dopiero w 5 miesiącu minimalnie się pogorszyły.Leczenie zaczynałam od dawki 25(dwa lata temu)ciąże zaczęłam od dawki 75(przed zajściem w ciąże konsultowałam swoje wyniki z endokrynologiem) a teraz biorę już 150!
Sorki,ze się tak rozpisałam o sobie,ale chodzi mi o to,że dziecko strasznie wyciąga hormon(moja Pani doktor brzydko mówi,że pasożytuje na matce)i pogorszenie wyników jest pewnie spowodowane rozwijającym sie w Tobie dzieciątkiem a nie tabletkami przypisanymi przez ginekologa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5

Rona no właśnie nigdy wcześniej nie miałam problemów z tarczycą ani też nikt u mnie w rodzinie nie ma z tym problemów. Jak zaszłam w ciążę to lekarz kazał zrobić te podstawowe badania i TSH dodatkowo. Wynik TSH mieścił się spokojnie w wyznaczonym przedziale czyli było ok ale lekarz stwierdził, że jak na ciężarną to pomimo, że się mieści to i tak zły wynik. Dał mi tabletki zapomniałam nazwę ale na niedoczynność i to 25 mg. Po 2 miesiącach znów kazał ponowić badania i nie wiem czy to przez te tabletki ale wynik masakrycznie wyszedl poza pwyznaczony przedział. Więc lekarz kazał mi zgłosić się do endokrynologa bo mam sporą niedoczynność niby.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0